Wrześniowe mamy 2018

[GoJ]

P.S. dodam że to gąbka obita materiałem na metalowym drucie i zachowuje się trochę jak materiałowy hamak...

 

[GoJ]

A jesli jest objedzony jak bak, ulewa co chwile z przejedzenia a wciaz szuka? [emoji17] juz nie mam sily

Odbijaj go i pionizuj. Brzuch będzie lepiej pracował. My mamy ten "problem" młody się przezera. Odoi dwa jak widzialyscie wielkie pelne mleka cyce i szuka jeszcze powinnam miec chyba 4 cycki minimum...

 

[GoJ]

Wkrótce nauczy się ssania nieefektywnego. Tylko trzeba mu dac czas

KIEDY???

 

[GoJ]

W końcu nadrobiłam czytanie i mogę napisać.

@sermida moja kura tez z pralki wyszła z dziurą w gardle ale nie dużą to nic się więcej nie zadziało.

Ogólnie my nadal w szpitalu, jutro na noc lub w sobotę wychodzimy. Stan ogólny zdrowia mamy Ok. Zobaczymy co jutro będzie.

Ale z psychiką u mnie słabo... bardzo zle mi po tej cesarce, ciągnie, najgorzej to wstawać z łóżka lub przekręcać się na boki. Mam tak absurdalne myśli typu, że już nigdy nie będzie normalnie,ze nigdy nie wstanę z łóżka bez bólu i jęków. Zazdrość mnie zżera jak patrzę na ta matki po SN co śmigają i wyprzedzają mnie na korytarzu
Dziś jeszcze jak tak rozmyślałam nad życiem- dostałam takich dreszczy i deliry ze nie mogłam się uspokoić. Po 2 h ataków gorąca z kolei ze cała mokra wstałam z łóżka...
Brzuch wyglada tragicznie, zrobiłam sobie zdjęcie, ale nawet mam na niego wywalone byleby nie bolało.

Mały słodziak, ale cyca umie jeść jednego, bo jednym się bawi a jednym ssa jak najęty aż mnie boli.. nie wiem czy się najada, z wagi zleciał po dwóch dobach już 300g! Choć jak patrzę na te jego kupy to nie powinnam się dziwić. Bo robi olbrzymie, jak jakiś zwierz

Musiałam się wyżalić bo już mi tak z tym zle. Tak bym chciała być sprawna dla mojego dziecka a jestem jak jakaś ofiara

A tu kura w wersji mojej do karmienia, idealnie mi życie ratuje.

Zobacz załącznik 902371

A co ty byś chciała? Po pierwsze jesteś po ciąży i po jakby nie było operacji. Organizm ma prawo wariować jeszcze jakiś czas i nie ma co się porównywać do lasek po SN. A i tak nie każda to SN tak samo zniosła i tak samo jest aktywna. No choćby ja i Milena. Ja po 2h drzemce i to nie ze zmęczenia porodem a ze zmeczenia ogólnie bo przed rodzeniem spałam 1h i z nudów mogłam sobie śmigać jak młoda łania a Milena minimum 12h była wyjęta i gdyby nie jej siostra pewnie by zabrali jej młodą na pato bo ona nie była w stanie jej ogarnąć...
Co do cycka często dzieci preferują jednego bardziej niż drugiego. Nie poddawaj się.

Wszystko mija choćby nie wiem jak chu..jowo było. Minie. Serio. Ja wczoraj byłam przerażona i miałam kryzys emocjonalno-maminy. Ale koniec końców młody przespał pierwszy raz 4h. Przewinęłam. Pocycał 5 minut i śpi znowu. Także wszystko mija (dobre czy złe) Powyj trochę do poduszki żeby hormony wypłynęły

 

[GoJ]

Myślałam że noc będzie kontynuacją dnia szczególnie że zaśnięcie młodego to był horror. Bylam na skraju załamania nerwowego. O 21:30 gdzieś buntownik padł na lezaczku. Pospal do 00:30 po czym wzielam go do siebie polprzytomna i cycal i spalismy do 4:30 ale ja jeszcze nie otrzasnelam sie po wczorajszym horrorze... I szczerze boję się powtórki z rozrywki...
Cóż dobrze że to piątek
Bajzel kiedyś się ogarnie. Obiad kiedyś ugotuje taki z prawdziwego zdarzenia... Wszystko się kiedyś teraz przetrwać jazdy małego... i git. Będzie git.

 

[GoJ]

Koniec września i sklepy JUŻ gotowe na 1.11 jeszcze tylko w międzyczasie pierdzielną coś Halloweenowego i zaraz święta choć w zeszłym roku w Lidlu Boże Narodzenie zaczęło się w połowie października a w Pepco już są gadżety Halloween
Także wszystko w koło krzyczy mamy jesień

Muszę sobie buty kupić z obcasem 2/3 cm. Adidasy za płaskie. Obcasy za wysokie. I jakiś płaszczyk. Chłopakom buty zimowo/jesienne. Kacprowi kurtkę... Mikiemu kombinezon zimowy... a przeprowadzka leży odłogiem... może ja podświadomie ją sabotuję??

 

[AgulaK82]

Bry wszystkim [emoji5]

U nas wszystko ok, w nocy przyszła położna zobaczyć co u nas a ja akurat z młodą przy cycu a obydwa miałam wywalone, a położna z uśmiechem do mnie tak że tylko mi zdjęcie zrobić i być przykładem dla innych jak powinno się karmić [emoji16] Ogólnie to nie wiem o co chodziło ale chyba pewnie że większość innych matek albo się wstydzi albo o mm proszą.

@GoJ ja dla Bartka miałam i też podobny bujaczek leżaczek [emoji5]

A my dziś do domu [emoji16]

Na sali obok robią KTG jakieś babce i słyszę jak jej maleństwo ma czkawke [emoji23][emoji23][emoji23]

@KINDERBUENOO88 nie poddawaj się. Z czasem będzie coraz lepiej. Tule wirtualnie [emoji847][emoji847]

 

[18grudzien]

A może temp wody nie taka a przewijanie to może za zimne chusteczki albo na przewijak prześcieradło czy podkład

Nie mam prześcieradła i podkład, woda jest ok muszę go chyba czeskiej głaskac

 

[18grudzien]

Przecież nie musisz go kąpać codziennie. Nawet zdrowiej co 2-3 dni a on w ogóle dotyku nie lubi? Może ma jakieś zaburzenia integracji sensorycznej?

A jakby się okazało że ma to co piszesz to mam robić? Ja się w sumie nie znam, galaskac go czeskiej?malować???

 

[18grudzien]

Dobry wieczór. Doczytałam Was [emoji846]
My już w domu! Jak dobrze tu być...
Mała miauczy jak najęta.
Łeb mi pęka. Siły brak.. pogoda nie rozpieszcza, pizga jak ta lala.
Czas wrócić do rzeczywistości i zacząć życie z dwójka na głowie [emoji39] piękne uczucie !

Powodzenia i zapewne dasz radę