reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wrześniowe mamy 2018

reklama
Hmm moze kiedys awansuje do tej zaawansowanej ligi ;). Na razie jajka smazylam druga bujajac mojego lewka. Niestety plakal caly czas, kiedy je jadlam...oczywiscie jedna reka.
Od jakiego wieku mozna bujac dziecko w hustawce/bujaczku? Dobrze kojarze, ze od 3mż?

Są takie od zera a jednak ja uważam ze to maks kilkanaście minut dziennie. Bo dziecko powinno na płaskim leżeć w dodatku bujaczek huśtawka powinny się maks rozkładać żeby nie wymuszać pozycji siedzącej. Tyle ode mnie. Może ktoś inna ma opinie Ja mam huśtawkę ale wkładam tylko jak już muszę iść do kuchni np a młody się nie chce uspokoić. Na kilkanaście minut włączam jakieś melodyjki lekkie bujanie i czasem da odejść [emoji23]
 
20180927_140951.jpg
A miałam nie mieć. Tak samo jak sZumisia , odciągacza do odkurzacza i tysiąca innych rzeczy dla młodego :) ale matkę zwariowało i kupujeeeeee
Ja na pewno nie bede miec tego odciagacza do odkurzacza, bo ja sie go boje :( za to jak tylko sie wyrwe z domu to pojade po kure do karmienia, kocyki i kombinezon...
Na razie zrobilam male zakupy dla matki, czyli dla mnie: dwie sukienki i wielki stanik od Alles. Na razie tylko sukienka w krate jest na mnie dobra, a jeansowa nieco mala (niestety na razie srednio wbijam sie w 36:( i co gorsza waga nie za bardzo spada. Mam jeszcze tydzien na ew. odeslanie.
 

Załączniki

  • 20180927_140951.jpg
    20180927_140951.jpg
    1,5 MB · Wyświetleń: 403
Są takie od zera a jednak ja uważam ze to maks kilkanaście minut dziennie. Bo dziecko powinno na płaskim leżeć w dodatku bujaczek huśtawka powinny się maks rozkładać żeby nie wymuszać pozycji siedzącej. Tyle ode mnie. Może ktoś inna ma opinie Ja mam huśtawkę ale wkładam tylko jak już muszę iść do kuchni np a młody się nie chce uspokoić. Na kilkanaście minut włączam jakieś melodyjki lekkie bujanie i czasem da odejść [emoji23]
Tez mi chodzi o taki uspokajacz na chwile, bo wiem, ze takiego malego nie mozna w wymuszonej pozycji trzymac (tak jak np.w foteliku).
 
Zobacz załącznik 902239
Ja na pewno nie bede miec tego odciagacza do odkurzacza, bo ja sie go boje :( za to jak tylko sie wyrwe z domu to pojade po kure do karmienia, kocyki i kombinezon...
Na razie zrobilam male zakupy dla matki, czyli dla mnie: dwie sukienki i wielki stanik od Alles. Na razie tylko sukienka w krate jest na mnie dobra, a jeansowa nieco mala (niestety na razie srednio wbijam sie w 36:( i co gorsza waga nie za bardzo spada. Mam jeszcze tydzien na ew. odeslanie.

Ja tez się bałam a ten do paszczy mnie brzydził. Ale Niestety na gruszki nie reaguje nos małego ( mam już cztery różne ) na to do paszczy tak sobie. A ja zawsze spluta przy tyM. Dziś w akcie desperacji kupiłam i powiem Ci ze najdelikatniejsze to jest i chyba najlepsze. Ściągnęłam mu i zasnął w miarę spokojnie a smarkał cała dobę pomino ściągania tamtymi przyrządami
 
reklama
Ja już nie stresuje się karmnikami. Kupuje zwykle i poprostu odsuwam miskę. Lub odp szelke. Rzadko mi się chce. Ciuchy tez nosze normalne. Jedynie na wyjście jak chce sukienkę to muszę rozpinana bo siedzieć z gołym brzuchem i majtami to srednio. A tak podkoszulek czy sweter do góry i jadę z koksem. Raczej z cysiem. Bo u nas się cys nazywa.
 
Do góry