reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2018

@Marciaa normalnie kawę piję [emoji106]

@Bajdelka35 nie smuć się. Czeka cię wiele wspaniałych chwil w życiu! Doceniaj drobności. To one nadają naszemu życiu sens! [emoji8]

@Marciątko moim pierwszym objawem ciąży była wybuchowość. Przemek od razu wtedy powiedział, że chyba się udało, bo nigdy nie byłam taka przed okresem. Miesiąc po porodzie mogę powiedzieć, że yo minie [emoji1]

@martabunia jaka słodka twoja córeczka [emoji7]

@shaggy ja poszłam do szpitala w środę (ale w ten sam dzień miałam CC) i wyszłam do domu w sobotę. Wszystko u nas było ok.
 
reklama
Ja się chyba od razu na wątek listopadowy przeniosę, co tam na październik się będę pchać :D

A tak poważnie - to biorąc pod uwagę,że Zosia dziś 37,8 po przedszkolu ma, a u Szymka pojawiły się gile, to ja sobie naprawdę chcę na poród poczekać.

Powiedzcie mi - czy tylko ja jestem taka wybuchowa czy wszystkie tak w ciąży miały i to mija?
ja jeszcze w ciazy jestem i wybuchowa.... strasznie nie panuje nad emocjami... szczególnie jak mnie maz zdenerwuje:D
 
@Marciaa normalnie kawę piję [emoji106]

@Bajdelka35 nie smuć się. Czeka cię wiele wspaniałych chwil w życiu! Doceniaj drobności. To one nadają naszemu życiu sens! [emoji8]

@Marciątko moim pierwszym objawem ciąży była wybuchowość. Przemek od razu wtedy powiedział, że chyba się udało, bo nigdy nie byłam taka przed okresem. Miesiąc po porodzie mogę powiedzieć, że yo minie [emoji1]

@martabunia jaka słodka twoja córeczka [emoji7]

@shaggy ja poszłam do szpitala w środę (ale w ten sam dzień miałam CC) i wyszłam do domu w sobotę. Wszystko u nas było ok.
Dzięki:) to mogę się łudzić ze w poniedziałek wyjdę:)
 
A mam pytanie. Któraś z dziewczyn (nie pamietam która, niestety pamięć zawodzi) wstawiała zdjęcie kołyski na forum. Do dekoracji dołączone były świecące kulki cotton, zapalasz je nocą? [emoji846] oświetlają pomieszczenie, czy dodatkowo używasz lampki?
 
Dziewczyny a ja nadal mam jakiego doła Ehhhh niby wszystko ok ale jednak coś mi na sercu leży tak bardzo chcialam tego mojego Damiana ale teraz myślę że mogłam by jeszcze w tym brzuchu posiedzieć i mam wrażenie że już mnie nic ciekawego i superowego w życiu nie spotka :(
Że nadaje się tylko do rodzenia dzieci i ot moje życie się już na tym kończy!!! Chciałbym aby spotkalo mnie coś jeszcze ciekawego a tak to jak maszyna, ciekawe czy dozyje czasów gdzie podjadę sama w skoku na wakacje albo chociaż miłość nasza rozkwitla bo chyba się już zatracilam w tym życiu :no2:

Ja tez mam czasem takie chwile. Jak podrośnie to napewno jeszcze choć co ciekawego się wydarzy. A teraz no cóż pozostało pielęgnować związek domowo i w dodatku w takim strasznym braku czasu ... ale jakoś trzeba. Choćby miłe słowo , SMS, przytulenie
 
reklama
Hej. Mam dzisiaj kryzys. Mam wrażenie, że nie nadaje się na człowieka, a gdzie tam matke. Nie jadłam i nie spałam od 24 godzin. No ok, łącznie ze 2 godziny przespałam, w drzemkach po 5 do 30 minut. Wlasciwie to nawet nie piłam nic poza dwoma kubkami kawy.
Jest super. :/
 
Do góry