reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2018

Dzień dobry [emoji5] Melduję się w dwupaku [emoji6] Nocka nawet dziś przespana [emoji5] Trochę czuje ból brzucha jak na @ ale to takie ćmienie tego jest więc się nie nastawiam [emoji39]
@martabunia i @Bajdelka35 trzymam kciuki za Was [emoji110]
No nic trzeba wstać chłopaków do szkoły wyszykować[emoji846]
 
reklama
Bajdelka powodzenia :happy: oby wszystko poszło szybko i sprawnie. Daj znać po jak trochę dojdziesz do siebie :happy:
Martabunia życzę abu w końcu podjęli jakąś decyzję i trzyma kciuki za rozwiązanie.
Ja idę budzić starszą do przedszkola, młodej odciągnęłam mleczko. Jadę do Rodziców i do CCC chciałam skoczyć po jakieś buty na jesień, najlepiej coś wygodnego na spacerki z dzieciakami :happy:
 
Popieram w 100% tak małe dzieci poza jedzeniem w pierwszej kolejności potrzebują zaraz potem być blisko. Dzięki bliskości są mniej płaczliwe w tym początkowym okresie. A teksty nie noś bo się przyzwyczaja wyglaszaja matki leniwe egoistyczne ktorym sie nie chce zwyczajnie. NIE WYOBRAŻAM SOBIE by tak małego dziecka nie tulić lulać czy pieścić wtedy szczególnie gdy wyraźnie się tego domaga
Mówisz o tak małym dziecku- zgodzę się. A co z półrocznym? rocznym?
 
Mówisz o tak małym dziecku- zgodzę się. A co z półrocznym? rocznym?
No jak potrzebuje... to przytulić. Moi teraz czasem też chcą się tulać a mają 10 i 8 lat ;) moim zdaniem to efekt tego że nigdy im nie odmawiałam. Do tego są empatyczni i wrażliwi. Gdy mieli rok czy pół nie wymagali ode mnie takiej bliskości jak wtedy gdy nie mieli jeszcze 2 miesięcy w moim odczuciu ich potrzeba bliskości na tamtym etapie była całkowicie zaspokajana co zaprocentowa£o poczuciem bezpieczeństwa i brakiem ustawicznej potrzeby bliskosci
 
No jak potrzebuje... to przytulić. Moi teraz czasem też chcą się tulać a mają 10 i 8 lat ;) moim zdaniem to efekt tego że nigdy im nie odmawiałam. Do tego są empatyczni i wrażliwi. Gdy mieli rok czy pół nie wymagali ode mnie takiej bliskości jak wtedy gdy nie mieli jeszcze 2 miesięcy w moim odczuciu ich potrzeba bliskości na tamtym etapie była całkowicie zaspokajana co zaprocentowa£o poczuciem bezpieczeństwa i brakiem ustawicznej potrzeby bliskosci
Nosilam swojego tyle ile potrzebowal, ale jak zaczal raczkowac po pol roku, to znacznie mniej juz chcial byc na rączkach, bo mogl sam przemieścić sie tam, gdzie chciał ☺
 
reklama
Do góry