Wrześniowe mamy 2018

[użytkownik 180176]

Byłam w kibelku i coś zaczęło ze mnie wypływać śluzowatego, no i w sumie ten brzuch co raz mocniej ale ciągle boli jak na @. Kurde sama nie wiem , wczoraj lekarz mówił coś o białej wydzielinie. Na majtkach zauważyłam jak by dwie nitki krwi. Zobaczymy co przyniesie dzień. Jest mi nie dobrze. Jak tylko zapala się światła zaczynam obchód po szpitalu.
Mam nadzieję ,że się nie wyciszy. [emoji123][emoji123][emoji123][emoji123]

 

[GoJ]

A jaka pozycja jest dobra na rodzenie?

Taka ktora tobie odpowiada... Mnie się dobrze yersz rodziło na stojąco a Bartka rodziłam na boku. W obu przypadkach bez nacięć. Bez pęknięć. Bartek rodził się z wodamo i wystarczyły dwa parcia. Z Mikim było trudniej bo bez choćby kropli wód i tych parć było zdecydowanie więcej... z 10 minut.

 

[GoJ]

Mialam dzisiaj zdejmowany szew. Polozna mowi, ze jest ok. Ja, ze boli mnie z prawej strony i czy moglby zobaczyc lekarz czy jest ok. Wpadl jakis wkur...ny i zaczal mi wsciekle grzebac i rozkrwawil mi rane -"rozwarstwil" swiniak jeden. Kazal poloznej zalozyc stripy, a jak nie ma to plaster . Poszla i przyniosla, zalozyla. Zebym ja to wiedziala wczesniej, to bym krzyczala tylko nie lekarz- konowal. Wiecie, ladnie sie rana goila, choc mam taki walek nad nia (kazali grzac termoforem 3xdz), a ten mi po zlosci ja rozkwasil. No brak slow.

@Mati78 sa tu dziewczyny, ktore bardziej sie znaja, ale na te twarda piers sprobuj zrobic cieply oklad, a potem przystawic mala lub sprobowac laktatora? Tak mi poradzila kolezanka, ktora miala taki sam problem (sposob polecony przez polozna).
Na pogryzione sutki mi pomagaja nakladki silikonowe mandeli. Bez nich juz dawno byloby po karmieniu, a mam wrazenie, ze sie ono stanilizuje, a maly dobrze ssie. Ja karmie tez najczesciej w pozycji spod pachy- ponoc dobrze jest wtedy oprozniana piers i nie obciazasz pocietego brzucha. Mnie nauczyla jej doradczyni lak.w szpitalu. U mnie dziala.
Aha i stosuje lanoline- jak mam takie zestrupiale brodawki to je zmiekcza i uelastycznia.

Mnie na twardy cyc póki co wystarcza Mikołaj. Natomiast brzez ten brzuszkowy kryzys wczoraj wisiał na cyckach dzień cały dodatkowo rozkrecajac i tak bujniętą Laktację wiec zobaczymy czy to przystawianie wystarczy.

@Mati78. z liści kapusty okłady.

 

[GoJ]

No u mnie chyba na lewym boku sie nie zapisywaly, a na prawym juz tak przy pierwszym. Pamiętam wartości byly duzo powyzej 150 na końcu

Moim zdaniem oni to źle zakładają. Mi założyli ten czytnik skurczy pod żebrami a skurcze ewidentnie miałam nad wzgórkiem łonowym i sądzę że w tym czasie ich wartość zapisywałaby się w granicach 50/60 minimum.

 

[GoJ]

Mnie od 3 dni na wieczór strasznie rwie noga lewa :/ biorę sobie po pół apapu bo nie daje rady wytrzymać :/ kasiaczek a jak twoje zastrzyki przeciw zakrzepicy? Kiedy powtarzasz d dimery? Klara pytałaś lekarza o cyclo 3 fort ?

Mi przed porodem chyba 2 tygodnie co noc sztywniała... robiła się jakby z ołowiu ciężka i nolała od biodra.

 

[GoJ]

Cześć jestem Jasio - lubię dawać koncerty i jak mama nie śpi

Kurcze wygląda tak dorośle!

 

[GoJ]

Byłam w kibelku i coś zaczęło ze mnie wypływać śluzowatego, no i w sumie ten brzuch co raz mocniej ale ciągle boli jak na @. Kurde sama nie wiem , wczoraj lekarz mówił coś o białej wydzielinie. Na majtkach zauważyłam jak by dwie nitki krwi. Zobaczymy co przyniesie dzień. Jest mi nie dobrze. Jak tylko zapala się światła zaczynam obchód po szpitalu.
Mam nadzieję ,że się nie wyciszy. [emoji123][emoji123][emoji123][emoji123]

A nie lepiej żeby się rozkręciło a nie wyciszyło??

 

[Kliska]

Hej dziewczyny
Jeżeli ktoś o mnie pytał to sory, że tak zniknęłam. Wypisali mnie w poniedziałek po tej konsultacji. W sercu mniej przepływów, więc tzw. Gradienty niższe, a frakcja wyższa. Dostałam słabsza dawkę leku (metocard 25 x2, a nie 50x2). Najgorsze, że Pani doktor powiedziała, że zrobili Pani cesarke, a mogła Pani urodzić naturalnie. Podobno dostawała aż 6 telefonów w mojej sprawie. Powiedziałam jej, że walczyłam o SN do końca, ale nie chciałam mieć potem wyrzutów sumienia, że coś mogłoby się stać dziecku i też mi, że tutaj ryzyko jest zdrowia i życia, a nie blachych rzeczy. Powiedziała mi na to, że to samo ryzyko jest przy cesarce.
Eh... Przez to mam metlik w głowie. Chyba mnie złapalo baby blues właśnie przez to. Walka pomiędzy kardiologami a poloznikami. Mam przez to traume.
Dodatkowo jak patrzę na swoje ciało... Masakra mój maz mówi, że jestem piekna pomimo tego, ale same sobie wyobraźcie: rozstępy na brzuchu, blizna po ICD, teraz blizna po cesarce, a w przyszłości jeszcze pewnie blizna po operacji serca. Człowiek chce pięknie wyglądać, a tu za rok jak położy się na plaży to będą się na niego patrzyć i komentować
Sory, musiałam się wyzalic.
Z Basią wszystko w porządku, wczoraj był pierwszy spacer już tak mi brakowało świeżego powietrza.
PS. Mam problem taki, że bolą mnie brodawki. Nie jest to tylko podczas karmienia, ale wtedy boli najbardziej. Mam wrażenie, że jeszcze się nie przyzwyczaily do tak częstego ssania. Czy jest na to jakiś sposób?

 

[oluchapoducha]

Majapszczolka super zdjęcie fajna pamiątka będzie martabunia mam nadzieję się rozkręci samo , trzymam kciuki...

 

[GoJ]

Dzisiaj termin mojego i @kasiaczek89pl. porodu
To dziś na świat miał przyjść Misiek i Miki jakoś tak dla osoby która 2x rodziła po terminie ta data terminu z 2 tygodniowym smrodem na cycu jest wzruszająca
Urodziłam DOKŁADNIE tak jak chciałam bez farmakologii. W domu. SN. No i nie nastego a dziestego.
Życzę WSZYSTKIM by spełniły się ich oczekiwania odnośnie porodu. Tak jak moje czy @StarAnia