reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniowe mamy 2018

reklama
Robię jak moja mama. Daszek papryki odkraiwuje i czyszczę środek :)
Do mięsa mielonego dodaje ryż wg uznania i doprawiam.
Miesko wkładam do papryki i zakrywam daszkami. Podlewam wodą i olejem. Piekę ok 1h -1.5h w 160' w naczyniu żaroodpornym. Potem dodaje śmietany i koncentratu , jak do gołąbków . Chwilę podpiekam i do brzuszka [emoji7][emoji7][emoji7]
Ja też tak robię ale bez sosu...
 
Wymyśliłam sobie wycieczkę na krakowski rynek (1h samochodem). Mąż wyjątkowo nie marudzi,chyba mi współczuje [emoji6]

Tylko tak się zastanawiam.
Byliśmy o 11ej w kościele,teraz zjadłam obiad i ciągle czuję dość bolesne ruchy Młodego. Albo skurcze [emoji6] Chyba to i to.
Żebym jeszcze w Ujastku nie rodziła [emoji6] [emoji33]
Nie mówię nawet mężowi że to mogą być skurcze, bo jego reakcja by mnie mogła nakręcić i wycieczkę popsuć.

Z drugiej strony to z doświadczenia: w obu ciążach tak miałam, a rozwarcie w pierwszej dopiero po 2 kroplowkach z oksy, trzeciego dnia, po wielu godzinach męki.
A średni syn z ukończonego 39tc, planowe cc i mimo takich akcji nie było żadnych oznak porodu przed cc...
Wezmę kartę ciąży z sobą i liczę, że będzie ok.
 
Ninka 3920 58cm :-) :-) :-)
O 4 dostalam oxy o 5.15 juz.sie tulilysmy 2h. Cudna jest...pieknie ssie tfu tfu

Teraz mi ja.zabrali a ja leze.ale mam jeden.szewek...lekarz.nawet.nie.zdarzyl zajrzec :-) :-) :-) :-)
Gratulacje! Śliczna dziewczyna!
Kurde... Chciałabym wyglądać tak dobrze po porodzie jak Ty. Wyglądasz jakbyś urodziła miesiąc temu a nie dzisiaj :)
 
W ogóle to część wszystkim :) podczytuje co nieco ciągle ale jakoś nie miałam czasu pisać.

Mój dwulatek chory, nie chodzi do żłobka więc jest co robić :) na szczęście nic poważnego.

Dziś mój wymarzony termin porodu 09.09.2018. Nawet nie liczę że coś się zadzieje. Cisza na morzu :p

Moze dziś jakiś spacer zaliczę jeszcze popołudniu. We wtorek jadę na KTG i USG więc zobaczymy czy coś się szykuje.

Miłego popołudnia :)
 
A ja już jak gdzieś wyjdę mam wizję odejścia wód w miejscu publicznym haha oj przecież życie się nie kończy po narodzinach dziecka! :)

my ostatnio kilka razy bylismy w kinie, bo chyba potem dlugo nie pojdziemy. Pierwsze wyjscie bez syna zaliczylismy, jak mial 6 mc, kilka godzin poza domem, a i tak nie potrafilam sie bawic,.bo ciagle o nim myslalam. Ale juz rozne wakscyjne wyjazdy to razem z nim, i bylo calkiem fajne.
 
reklama
Gorzej ze podobno to zdroworozsądkowe myślenie lubi wyłączyć się jak dziecko już jest na świecie ;) zobaczymy jak to będzie z nami, już nie mogę się doczekać zderzenia wyobrażeń z rzeczywistością :)



Jaki spokój bije z tego zdjęcia :) Wielkie gratulacje, dziewczyny! :)
Dokladnie tak. Jaka ja mialam byc rozsadna matka ;). A widze, ze odpala mi na maxa. Szczegolnie, ze to pozne i bardzo wyczekane dziecko, a na drugie raczej nie mamy szans. Jednak i hormony i milosc niesamowicie mieszają w glowie :)
 
Ostatnia edycja:
Do góry