U nas dzisiaj pępek odpadł w końcu, bo mnie denerwował. Ładnie wszystko wyschło w środku, bo wczoraj krewka leciała, jak trochę odszedł kikut.
A tak to okej poza tym, że Mała sporo ulewa, ale siku normalnie, kupki normalnie.. nie wiem, czy nie skonsultuję tego przy najbliższej okazji, bo trochę się cykam. Czasem mocno ulewa, tak chlustająco, ale rzadko aż tak się zdarza..
A tak to okej poza tym, że Mała sporo ulewa, ale siku normalnie, kupki normalnie.. nie wiem, czy nie skonsultuję tego przy najbliższej okazji, bo trochę się cykam. Czasem mocno ulewa, tak chlustająco, ale rzadko aż tak się zdarza..