RooibosGirl
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Kwiecień 2018
- Postów
- 1 258
To w ogóle przyszło do męża do pracy na ten adres na który ewentualnie mógł zamówić jakąś paczkę. Nic więcej poza pracą nie łączy go z tym adresem. Ja tego nie odbierałam. Będzie trzeba iść do jakiegoś radcy prawnego niech nam powie co to w ogóle jest za dziadostwo i co z tym zrobić. Bo informacja, że mogę złożyć listowne zażalenie wiele mi nie mówi, nie obejdzie się bez pomocy kogoś kto zna się na prawie i umie takie pisma pisać. Moge się założyć, że gdybyśmy zadzwonili do sądu w tarnowskich górach to powiedzą, że telefonicznie nie wolno im udzielać takich informacji. Sygnatura jakaś jest. Kuźwa życzę tej zawszonej powódce, właścicielce firmy wszystkiego najgorszego... :/Nie masz numeru sprawy i tel. do tego sądu by powiedzieli Ci na jakiej to podstawie o jaką kwotę chodzi i w ogóle? To pierwsze. Drugie czy odbierałaś to pismo jako sądowe (dwa podpisy przy odbiorze i tak naprawdę to męża nie twoje) czy jako list to jest wysłane?