reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniowe mamy 2018

Hej dziewczyny, przepraszam za ciszę, ale nie ogarniam świata jeszcze. Wczoraj ledwo przyszłam do domu i ogarnęłam wokół siebie, to przyjechali moi rodzice na urodziny Weroniki. Do tego ogarnianie Milka, pierwsza kąpiel w domu (ja Miłosza, Przemek Weronikę), usypianie dwójki, bo Młoda stęskniona za mną i bajkami na dobranoc. Dziś z kolei od rana jazda - USC, przychodnia dziecięca i ginekologiczna - musiałam zadeklarować Młodego, od razu pokazałam go pediatrze i dostałam skierowanie na badania z okazji naszego konfliktu - także w czwartek on idzie się kłuć, a ja zrobić przegląd podwozia i ściągnąć ten szewek, który się ostał. Myślę też czy sobie morfo nie strzelić, bo po porodzie bezpośrednio miałam lekka anemię, a teraz coś mnie zawroty głowy męczą.

Rozpakowane kobitki - jak wasze brzuchy? Ogarniacie je jakoś po porodzie? Głównie o stan skóry mi chodzi, bo, jak się pewnie domyślacie, za kolorowo z tym u mnie nie jest. Może peeling kawowy?

Co u Was w ogóle? Wszystkim rozpakowanym gratuluję oczywiście, ale niestety straciłam rachubę. Załączam parę aktualnych fotek :) sorry za fragment cycka, ale tylko przy nim strzela takie uśmiechy :pZobacz załącznik 894716Zobacz załącznik 894717Zobacz załącznik 894718Zobacz załącznik 894720
Jaki cudowny chlopak ![emoji7][emoji7][emoji7]
 
reklama
Hejo dziewczyny melduje się i ja po dłuższej nieobecności miałam mieć dzisiaj cesarkę ale moje dziecko postanowiło wyjść w niedzielę [emoji1] miałam pisać szybciej ale strasznie się źle czułam ....
Moje [emoji295]️ 52 cm i 3370 gram [emoji4] Iga [emoji7]Zobacz załącznik 894715
Śliczna, Gratulacje [emoji307]
 
Hejo dziewczyny melduje się i ja po dłuższej nieobecności miałam mieć dzisiaj cesarkę ale moje dziecko postanowiło wyjść w niedzielę [emoji1] miałam pisać szybciej ale strasznie się źle czułam ....
Moje [emoji295]️ 52 cm i 3370 gram [emoji4] Iga [emoji7]Zobacz załącznik 894715

Cudowna mała [emoji7][emoji7][emoji7]
Gratulacje :)[emoji324][emoji324][emoji324]
 
Hejo dziewczyny melduje się i ja po dłuższej nieobecności miałam mieć dzisiaj cesarkę ale moje dziecko postanowiło wyjść w niedzielę [emoji1] miałam pisać szybciej ale strasznie się źle czułam ....
Moje [emoji295]️ 52 cm i 3370 gram [emoji4] Iga [emoji7]Zobacz załącznik 894715

Leoś. Moje wyczekane szczescieZobacz załącznik 894724 jestem zmeczona, znieczulenie puszcza, maluch spi obok, wtuloby. Jest cudowny
Napisze wiecej jak troche dojde do siebie.
Cudne maluszki! :) Dziewczyny, gratuluję!!!!
 
Dziewczyny a tak to powiem wam tak miałam wyznaczoną cesarkę na 4 września pierwszy minął myślę wytrzymam więc chłopa w nocy zmolestowałam ( zawsze oporny ale jak mu powiedziałam że połóg 6 tygodni to się skusił) a rano coś źle się czułam no i odszedł mi czop, dzwonię do położnej i pytam czy mam jechać ona że nie bo dwa tyg szybciej może odchodzić, więc siedzę poszłam spać wstaje coś mnie krzyże bolą i bolą ale nic innego siedze dalej, mąż wraca do domu pyta się co się tak kręcę mówię że krzyże mnie bolą. Kazał mi się wykąpać i mówi że jedziemy to była niedziela 20:30 okazało się że miałam 3 cm rozwarcia i skurcze więc zaczęli mnie przygotowywać jak założyli cewnik to skurcze zaczęły być częstsze to przyspieszyli i o 21:37 Iga była już z nami
 
reklama
Pierwszy dzień w szkole i już się zaczęło, pierwsza kartka z zeszytu wyrwana bo nabazgrał jak kura pazurem i oczywiście bulwersacja że musi przepisać, nie mówiąc o błędach [emoji37] To dopiero pierwszy dzień a gdzie reszta roku szkolnego [emoji47]
Starszy już też krzywi miny bo sprawdziany mają zapowiedziane ale on już 3 gimnazjum. Oby do wakacji [emoji23][emoji23][emoji23][emoji23]
A zapomniałam dodać że jutro mam lekarza i zobaczę co słychać u mojej kruszynki [emoji5]
 
Do góry