reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2018

reklama
Hej dziewczyny, przepraszam za ciszę, ale nie ogarniam świata jeszcze. Wczoraj ledwo przyszłam do domu i ogarnęłam wokół siebie, to przyjechali moi rodzice na urodziny Weroniki. Do tego ogarnianie Milka, pierwsza kąpiel w domu (ja Miłosza, Przemek Weronikę), usypianie dwójki, bo Młoda stęskniona za mną i bajkami na dobranoc. Dziś z kolei od rana jazda - USC, przychodnia dziecięca i ginekologiczna - musiałam zadeklarować Młodego, od razu pokazałam go pediatrze i dostałam skierowanie na badania z okazji naszego konfliktu - także w czwartek on idzie się kłuć, a ja zrobić przegląd podwozia i ściągnąć ten szewek, który się ostał. Myślę też czy sobie morfo nie strzelić, bo po porodzie bezpośrednio miałam lekka anemię, a teraz coś mnie zawroty głowy męczą.

Rozpakowane kobitki - jak wasze brzuchy? Ogarniacie je jakoś po porodzie? Głównie o stan skóry mi chodzi, bo, jak się pewnie domyślacie, za kolorowo z tym u mnie nie jest. Może peeling kawowy?

Co u Was w ogóle? Wszystkim rozpakowanym gratuluję oczywiście, ale niestety straciłam rachubę. Załączam parę aktualnych fotek :) sorry za fragment cycka, ale tylko przy nim strzela takie uśmiechy :pZobacz załącznik 894716Zobacz załącznik 894717Zobacz załącznik 894718Zobacz załącznik 894720
U mnie w miarę to co nie w miarę upycham w gacie ;)
 
Hej dziewczyny, przepraszam za ciszę, ale nie ogarniam świata jeszcze. Wczoraj ledwo przyszłam do domu i ogarnęłam wokół siebie, to przyjechali moi rodzice na urodziny Weroniki. Do tego ogarnianie Milka, pierwsza kąpiel w domu (ja Miłosza, Przemek Weronikę), usypianie dwójki, bo Młoda stęskniona za mną i bajkami na dobranoc. Dziś z kolei od rana jazda - USC, przychodnia dziecięca i ginekologiczna - musiałam zadeklarować Młodego, od razu pokazałam go pediatrze i dostałam skierowanie na badania z okazji naszego konfliktu - także w czwartek on idzie się kłuć, a ja zrobić przegląd podwozia i ściągnąć ten szewek, który się ostał. Myślę też czy sobie morfo nie strzelić, bo po porodzie bezpośrednio miałam lekka anemię, a teraz coś mnie zawroty głowy męczą.

Rozpakowane kobitki - jak wasze brzuchy? Ogarniacie je jakoś po porodzie? Głównie o stan skóry mi chodzi, bo, jak się pewnie domyślacie, za kolorowo z tym u mnie nie jest. Może peeling kawowy?

Co u Was w ogóle? Wszystkim rozpakowanym gratuluję oczywiście, ale niestety straciłam rachubę. Załączam parę aktualnych fotek :) sorry za fragment cycka, ale tylko przy nim strzela takie uśmiechy :pZobacz załącznik 894716Zobacz załącznik 894717Zobacz załącznik 894718Zobacz załącznik 894720

Fajnie ze jesteś :) piękny maluch [emoji7] brzucha narazie nie ruszam jedynie jakaś oliwka /balsam po kąpieli kłuje się tymi przeciwzakrzepowymi i jakoś Mam odrzut żeby brzuch ruszać coś więcej narazie .
 
Hej dziewczyny, przepraszam za ciszę, ale nie ogarniam świata jeszcze. Wczoraj ledwo przyszłam do domu i ogarnęłam wokół siebie, to przyjechali moi rodzice na urodziny Weroniki. Do tego ogarnianie Milka, pierwsza kąpiel w domu (ja Miłosza, Przemek Weronikę), usypianie dwójki, bo Młoda stęskniona za mną i bajkami na dobranoc. Dziś z kolei od rana jazda - USC, przychodnia dziecięca i ginekologiczna - musiałam zadeklarować Młodego, od razu pokazałam go pediatrze i dostałam skierowanie na badania z okazji naszego konfliktu - także w czwartek on idzie się kłuć, a ja zrobić przegląd podwozia i ściągnąć ten szewek, który się ostał. Myślę też czy sobie morfo nie strzelić, bo po porodzie bezpośrednio miałam lekka anemię, a teraz coś mnie zawroty głowy męczą.

Rozpakowane kobitki - jak wasze brzuchy? Ogarniacie je jakoś po porodzie? Głównie o stan skóry mi chodzi, bo, jak się pewnie domyślacie, za kolorowo z tym u mnie nie jest. Może peeling kawowy?

Co u Was w ogóle? Wszystkim rozpakowanym gratuluję oczywiście, ale niestety straciłam rachubę. Załączam parę aktualnych fotek :) sorry za fragment cycka, ale tylko przy nim strzela takie uśmiechy :pZobacz załącznik 894716Zobacz załącznik 894717Zobacz załącznik 894718Zobacz załącznik 894720
Świetnie wyglądasz Ania[emoji9] mały śliczny i fajnie że powoli się ogarniacie [emoji7] powoli wkroczycie w rytm dnia i będzie dobrze , najważniejsze że wyszłaś że szpitala. [emoji16]
 
reklama
Do góry