reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2018

Pewnie was dzisiaj nie doczytam , ale opiszę pokrótce .
W czwartek wieczorem długi spacer i później seks i w nocy skurcze ale koło 4 przeszły więc myślałam że to przepowiadające . Ale od 7 już się zaczęło na dobre , do szpitala pojechałam dopiero o 18 jak miałam skurcze co 5 minut i o 19 przyjęli nas na oddział . A o 1.05 urodziłam sn , niestety z nacieciem krocza . Ból niesamowity ale malutki wynagradza wszystko . Wszyscy w szoku że pierworódka a tak szybko się rozkręciło .
Malutki 3250 g i 54 długo ;)

Made my day^♡♡♡♡
 
reklama
Hej dziewczyny, ja nadal w szpitalu, dlatego nie pisze. Mam nadzieję, że dziś ostatni dzień... Młody dwie doby opalał się pod lampami, bilirubina spadła z 15,9 do 12,9, prawdopodobnie spada tak powoli, bo żółtaczka jest wywołana konfliktem grup głównych krwi. Młody będąc wyłącznie na piersi nadrobił już spadek wagi. Także jego waga urodzeniową 3670, spadkowa w 2 dobie 3480, dzisiejsza w 5 dobie 3730 :D bosko

Jestem na sali z dwoma pierworodkami z 28 sierpnia, też zostają, ich maluchy idą pod lampy, a mój już zostaje ze mną i prawdopodobnie jutro wychodzimy. Miłosz jest boski, po zrobieniu mi Armageddonu w drugiej dobie i rozcharataniu do krwi brodawek, zamienił się w (tfu tfu) aniołka, który tylko je, śpi i robi kupy. Dużo kup. 50 pampkow poszłooooo. Ja miałam spięcie z personelem bo próbowali mnie na sile zmusić do dokarmiania (paranoja). Aż Przemek musiał interweniować i trochę im wygarnął. Wczoraj też zaliczyłam klasyczny zjazd hormonalny, cały dzień przeplakalam. Karmiłam małego i łzy mi na niego kapały. Nawał też już był i minął.
A Miłosz jest idealny. Jest cudem. A ja mam wielkie cycki [emoji14] Zobacz załącznik 893699Zobacz załącznik 893700Zobacz załącznik 893701
Śliczny synek , ładnie przybiera A Ty dobrze wyglądasz no i te piersi Pameli [emoji33] wychodzicie już z tego szpitala , uciekaj od tych lekarzy i personelu , bo depresji można się nabawic przez nich ..... uczą matki dzieci robić ha ha ha . Trzymajcie się cieplutko[emoji9]
 
Przypominam mamuśki o grupie NASZE DZIECI by umieszczać tam swoje:)

Ja od wczoraj obserwuje stopy bo mi napuchly nogi. Tzn tak wizualnie to aż nie widzę, ale przymierzałem wczoraj z 10 par trampek i wszystkie za małe ! Już pomyślałam, że najwyżej ubiorę klapki moje niezawodne Birkenstocki ( najlepsze buty na lato) ale w złości zamachnęła się i noga uderzyłam o półkę i złamałam kawałek dużego paznokcia...

My dziś jedziemy jeszcze przewieźć ostatnie rzeczy ze starego mieszkania. I kupić mi odkurzacz, taki bezprzewodowy stojący, bo ten po kablu to ciężki i nieporęczny a ja muszę sobie życie ułatwiać. Zwłaszcza, że i tak mamy tylko jeden dywan a reszta to kwestia zamiatania podłogi bo i pies i ja się sypiemy coś na jesień :(
 
photo_editor_1535802357996.jpg
 

Załączniki

  • photo_editor_1535802357996.jpg
    photo_editor_1535802357996.jpg
    148,5 KB · Wyświetleń: 486
Nie no, on ładnie łapał od początku, tylko w drugiej dobie miał kryzys bo napędzał sobie laktację i strasznie łapczywie się rzucał na pierś. Więc zanim zdarzyłam zareagować już zaciskał dziąsła na brodawce i musiałam go wielokrotnie przystawiać, zanim złapał poprawnie.

Dostałam opierdziel od douli za siedzenie po turecku tak szybko po porodzie, więc przekazuję - nie wolno, nawet jak się miało taki fajny poród jak ja, bo mogą opasc narządy rodne. Nóżki razem!
Aha rozumiem [emoji846] Szczerze mówiąc urodziłam 2 dzieci ale wiedziałam że nie można po porodzie siedzieć po turecku
 
reklama
Do góry