oluchapoducha
Fanka BB :)
Ok dzięki, idę do rodzinnego na 15.30
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Gratulacje ! To super tylko pozazdroscic takich szybkich porodow . [emoji106]Podczytuje Was ciagle w miare mozliwosci bo ten watek goni tak ze nie jestem w stanie nadrabiac, dlatego bardziej ogarniam zamkniety.
GoJ gratulacje! Ja tez ekspresowo urodzilam syna 26.08, prawie w domu, pozniej prawie w aucie, na porodowce spedzilam dokladnie 10min
Goj ale opowiesc.... jesteś dzielna gratuluje! i dobrze że krocze nie pękło, nie wiem jak wy to robicie goj kasiaczek że krocze można powiedzieć całe. Zazdroszczę. DziewcZyny ja to mam pecha jakiegoś.... po raz 4ty boli mnie ucho. I do tego mój siostrzeniec był u mnie ostatnio, okazało się że ma grzybice stop, ja wczoraj patrzę a mi się to robi na prawej dłoni między palcami!! przecież prawa ręka to ja robię wsZystko, pozarazam wszystkich w domu i noworodka jeszcze :/ co mam robić, do którego lekarza iść, mój ginekolog, czy jakiś dermatolog, czy rodzinny....? Masakra
Czyli to sa te slynne muszle? Rozumiem, ze warto kupic?30zl to sobie kupię żadne pieniądze a próbować bede
Franek, 3500g 58cm SN 4:00
Porod po krotce:
Po polnocy obudzil mnie skurxz, pozniej drugi trzeci piaty, no to dzwonie po mame zeby przyszla do starszego i w auto, pojechalam do szpitala gdzie pierwotnie mam rodzic, pod ktg skurcze "takie sobie" (35%) bada jedna polozna, mowi ze ujscie szyjki jakies dziwne, przyszla stara lekarka, bada i bada i ze cos dziwne tu przy tym ujsciu, bada druga polozna "no rzwczywiscie dziwnie" stoja w trzy i mowia ze one to porodu nie widza, moglby mnie zostawic ale w sumie nie maja gdzie, w sumie to moge jechac do domu wziac nospe, prysznic polozyc sie, spróbować wyciszyc skurcze, mowie ok, wracam. Ledwo doszlam do auta i z placzem do swojego ze jak to nie sa porodowe skurcze to co do kur** nedzy?! Podjechalismy zatankowac, skurcze nie ustepowaly ale jakies krotkie i nieregularne. Podjechalam pod blok o 3:17, wjechalam do gory, poszlam sikac i wstajac upadlam na podloge ze skurczem krzykiem i odruchem wymiotnym, moj zbladl, moja mama tez i mowi zeby dzwonil po karetke, ale ten mi pomogl szybko na dol i do auta, podjezdzajac pod szpital mialam nogi na desce rozdzielczej i mowie ze ja musze przec. Wozek, gora, rozciecie spodni, i wszystko jak w amoku, nagle dwie polzone, skurcz i przemy, 7 min i po sprawie
W Tuchowie ten slynny odpust? Bylam kilka razy za dzieciaka. Mama lezala w szpitalu w Tarnowie miala problemy ze skora.A to jesteś z tych okolic ?
Gratulacje slicznego masz synka [emoji4]dobrze, że udalo się tak szybko urodzić tylko niepotrzebne było to odsylanie do domu ale z tego co wiem niestety często w szpitalach praktykują takie metody. Najważniejsze, że wszystko dobrze z Tobą i malenstwem [emoji4][emoji4][emoji4]Franek, 3500g 58cm SN 4:00
Porod po krotce:
Po polnocy obudzil mnie skurxz, pozniej drugi trzeci piaty, no to dzwonie po mame zeby przyszla do starszego i w auto, pojechalam do szpitala gdzie pierwotnie mam rodzic, pod ktg skurcze "takie sobie" (35%) bada jedna polozna, mowi ze ujscie szyjki jakies dziwne, przyszla stara lekarka, bada i bada i ze cos dziwne tu przy tym ujsciu, bada druga polozna "no rzwczywiscie dziwnie" stoja w trzy i mowia ze one to porodu nie widza, moglby mnie zostawic ale w sumie nie maja gdzie, w sumie to moge jechac do domu wziac nospe, prysznic polozyc sie, spróbować wyciszyc skurcze, mowie ok, wracam. Ledwo doszlam do auta i z placzem do swojego ze jak to nie sa porodowe skurcze to co do kur** nedzy?! Podjechalismy zatankowac, skurcze nie ustepowaly ale jakies krotkie i nieregularne. Podjechalam pod blok o 3:17, wjechalam do gory, poszlam sikac i wstajac upadlam na podloge ze skurczem krzykiem i odruchem wymiotnym, moj zbladl, moja mama tez i mowi zeby dzwonil po karetke, ale ten mi pomogl szybko na dol i do auta, podjezdzajac pod szpital mialam nogi na desce rozdzielczej i mowie ze ja musze przec. Wozek, gora, rozciecie spodni, i wszystko jak w amoku, nagle dwie polzone, skurcz i przemy, 7 min i po sprawie
Gratulacje! A to bylo Twoje pierwsze czy kolejne dziecko?Podczytuje Was ciagle w miare mozliwosci bo ten watek goni tak ze nie jestem w stanie nadrabiac, dlatego bardziej ogarniam zamkniety.
GoJ gratulacje! Ja tez ekspresowo urodzilam syna 26.08, prawie w domu, pozniej prawie w aucie, na porodowce spedzilam dokladnie 10min