reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2018

Cześć dziewczyny, mam pytanie, czy puchnie wam twarz pod koniec ciąży? Ja jestem pod koniec 36 tygodnia i od kilku dni budzę się i nie poznaję się w lustrze. Wyglądam jak ork, mam szeroki nos, worki pod oczami łączą mi się z policzkami i prawie nie widać linii ust. Dobrze,że śpimy teraz z mężem osobno, bo wstyd mu się pokazać. W ciągu dnia opuchlizna schodzi. Jakoś nie mogę znaleźć odpowiedzi co może być przyczyną opuchlizny twarzy. Obrzeków rąk i nóg nie mam.
 
reklama
Hejka gratuluję Leona tylko sorki ja nie pamietam Ciebie jak pisałas z nami a może coś przeoczyłam???? Jeśli tak przepraszam

Witam w ndz dziś dzień lenistwa z rodziną

GoJ powodzenia napewno już niedługo

AniaStar????? Podejrzane podejrzane

Kasiaczek89pl jak malutki??

Miłego dnia
 
Cześć dziewczyny, mam pytanie, czy puchnie wam twarz pod koniec ciąży? Ja jestem pod koniec 36 tygodnia i od kilku dni budzę się i nie poznaję się w lustrze. Wyglądam jak ork, mam szeroki nos, worki pod oczami łączą mi się z policzkami i prawie nie widać linii ust. Dobrze,że śpimy teraz z mężem osobno, bo wstyd mu się pokazać. W ciągu dnia opuchlizna schodzi. Jakoś nie mogę znaleźć odpowiedzi co może być przyczyną opuchlizny twarzy. Obrzeków rąk i nóg nie mam.
Ja w pierwszej ciąży tak.miałam nos jak Gargamel teraz na razie ok...nie wiem chyba taki urok
 
Poznajcie mojego Leosia :biggrin2:
 

Załączniki

  • image.jpeg
    image.jpeg
    1 MB · Wyświetleń: 242
Cześć dziewczyny, mam pytanie, czy puchnie wam twarz pod koniec ciąży? Ja jestem pod koniec 36 tygodnia i od kilku dni budzę się i nie poznaję się w lustrze. Wyglądam jak ork, mam szeroki nos, worki pod oczami łączą mi się z policzkami i prawie nie widać linii ust. Dobrze,że śpimy teraz z mężem osobno, bo wstyd mu się pokazać. W ciągu dnia opuchlizna schodzi. Jakoś nie mogę znaleźć odpowiedzi co może być przyczyną opuchlizny twarzy. Obrzeków rąk i nóg nie mam.

Czytałam gdzieś na forum artykuł, ze obrzęki pojawiają się pod koniec ciazy i świadczy to o tym ze organizm przygotowuje się do porodu ;)
Ale jeśli chodzi o twarz to tam jest właśnie ujęte ze po nocy opuchlizna znika, wiec myśle ze nie ma się czym martwić :)
 
Jestem przygnębiona całą tą sytuacją... To już nawet mi obojętne jak on wylezie byle do 4:00 rano był na świecie. Chyba nie mam siły walczyć już o nic. Poród trwa już 29h.
Gocha, trzymaj sie! Dzisiaj bedziesz tulila Mikusia w ramionach, a my Ci bedziemy zazdroscic, ze masz juz synka przy sobie :). Czyli ta kawa na Zbawicielu to bedzie juz z wozkami ;).
 
reklama
Do góry