reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2018

reklama
Plamicie coś dziewczyny? Bo ja dziś nadal, wczoraj robiłam betę i ładnie niby przyrasta ale się nieco martwię... biorę Duphaston.
Ja miałam krwawienie i plemienia.. lekarka mi powiedziała że mój organizm się jeszcze oczyszcza i przygotowuje..lub ewentualnie może być to spowodowane jakimś większym wysiłkiem. słyszałam serduszko 116uderzen więc się przestałam tym martwić.
 
Delikatna kawa, jeżeli masz oczywiście dobre ciśnienie :). W ciąży z synem była dla mnie ratunkiem. Głowa mi pękała, po małej czarnej jak ręką odjął.

Dołączam do sennych i skapcaniałych...

Napisane na Lenovo K53a48 w aplikacji Forum BabyBoom
Dziękuję [emoji4] ja również czuje się jak pampuch pod kocem, ta głowa, ciągle zmęczenie i senność chociaż wolę przetrzymać siebie do wieczora bo inaczej o świcie pobudka [emoji6]

Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Izabela musisz chwilę poczekać. Może pochłonie przemysli.
Ja w pierwsza ciąże zaszlam mając lat 21 a mój miał 25, śmiał się że na ćwiartke sobie zrobił prezent, był przerażony jak dziecko, ja zresztą też, cała "kariera" itd, ale w połowie ciąży się smialismy z naszej reakcji. Teraz sobie nie wyobrażamy żeby było inaczej ;)

piu3w1d3gdjez5tu.png

dqpranliom4l4e7b.png
Jak wspominasz poród?
 
Dzięki, poczekam do jutra i zobaczę. Wiem, ze poza Duphastonem nikt nic na tym etapie nie poradzi. Może to rzeczywiście spowodowane wysiłkiem i stresem bo plamilam tak naprawdę tylko w pracy, jak teraz odpoczywam to jest ok...
 
O matko! Chyba zakonczylam sprzatanie na dziś uff:oo: powinnam jeszcze wypracować obrus, bo jutro z rana mam kolęndę, ale chyba wstanę wcześniej i zrobię jutro dziś już nie mam siły :hmm:.
 
Ja mam wieczorowe mdlosci, ledwie wytrzymuje droge powrotną pociągiem.
@IzabelaGry, faceci tam mają, czadami odpowiedzialność ich przerasta, muszą się oswoić z myślą.
U nas 2 dziecko planowane,ale uzgodnilismy ze jak nie wyjdzie w grudniu (a szanse były małe bo to 1 cykl staran), to zrobimy w styczniu przerwę i pojedziemy ze szwagrem na narty.
A tutaj niespodzianka, udało się. No i mój małżonek jak usłyszał wieść o 2 kreskach na teście, od razu - no to ładnie, nie pojedziemy na narty
 
reklama
Do góry