reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniowe mamy 2018

reklama
Ja to od rana na nogach.
Ale wszystko jakoś mi szło rano z oporem. Pralka która się zawiesiła i nie mogłam prania wywiesić ( albo ja na pol sennie o 6 rano ustawiałam ), potem pies co na spacerze nie chciał biegać tylko niczym byczek Fernando chodził i wąchał kwiatki...
Ale teraz już luz. Byłam u ginekologa. Szyjkę mam długa i zamknięta, czyli ja na pewno nie rodzę:) dodatkowo pobrał mi gbs i czystość pochwy.
Zwolnienie dostałam już do końca, czyli do 26.09 ale wizyta za 2 tyg.
We wtorek mam usg to więcej się dowiem :)

Ja odwrotnie niż Wy, nie chce obudzić się na poród. Chce mi się korzystać z życia ( wręcz tak jakby zaraz miało mi się skończyć :p ) teraz siedzę sobie na Placu Zbawiciela jem drugie śniadanko, pije herbatkę jest tak przyjemnie :)

Potem lecę do Arkadii odebrać paczki, pewnie też poszlajam się po sklepach ( bo jak na osobę bez zasiłku i bez wypłaty mam silna potrzebę wydania hajsu [emoji23][emoji23][emoji23]) i pewnie jakie kino:)
 
Ja to od rana na nogach.
Ale wszystko jakoś mi szło rano z oporem. Pralka która się zawiesiła i nie mogłam prania wywiesić ( albo ja na pol sennie o 6 rano ustawiałam ), potem pies co na spacerze nie chciał biegać tylko niczym byczek Fernando chodził i wąchał kwiatki...
Ale teraz już luz. Byłam u ginekologa. Szyjkę mam długa i zamknięta, czyli ja na pewno nie rodzę:) dodatkowo pobrał mi gbs i czystość pochwy.
Zwolnienie dostałam już do końca, czyli do 26.09 ale wizyta za 2 tyg.
We wtorek mam usg to więcej się dowiem :)

Ja odwrotnie niż Wy, nie chce obudzić się na poród. Chce mi się korzystać z życia ( wręcz tak jakby zaraz miało mi się skończyć :p ) teraz siedzę sobie na Placu Zbawiciela jem drugie śniadanko, pije herbatkę jest tak przyjemnie :)

Potem lecę do Arkadii odebrać paczki, pewnie też poszlajam się po sklepach ( bo jak na osobę bez zasiłku i bez wypłaty mam silna potrzebę wydania hajsu [emoji23][emoji23][emoji23]) i pewnie jakie kino:)
To jesteś niedaleko mnie
 
Ja to od rana na nogach.
Ale wszystko jakoś mi szło rano z oporem. Pralka która się zawiesiła i nie mogłam prania wywiesić ( albo ja na pol sennie o 6 rano ustawiałam ), potem pies co na spacerze nie chciał biegać tylko niczym byczek Fernando chodził i wąchał kwiatki...
Ale teraz już luz. Byłam u ginekologa. Szyjkę mam długa i zamknięta, czyli ja na pewno nie rodzę:) dodatkowo pobrał mi gbs i czystość pochwy.
Zwolnienie dostałam już do końca, czyli do 26.09 ale wizyta za 2 tyg.
We wtorek mam usg to więcej się dowiem :)

Ja odwrotnie niż Wy, nie chce obudzić się na poród. Chce mi się korzystać z życia ( wręcz tak jakby zaraz miało mi się skończyć :p ) teraz siedzę sobie na Placu Zbawiciela jem drugie śniadanko, pije herbatkę jest tak przyjemnie :)

Potem lecę do Arkadii odebrać paczki, pewnie też poszlajam się po sklepach ( bo jak na osobę bez zasiłku i bez wypłaty mam silna potrzebę wydania hajsu [emoji23][emoji23][emoji23]) i pewnie jakie kino:)
To zapowiada Ci się bardzo przyjemny dzień :)
 
No ale ja mówiłam o swoim że on na odpierdol robi, może daj mu szansę
Ja dam szansę, przecież wiem, że jeśli coś zrobi brzydko to nie celowo, ale nie wiem jak moja mama :D Przeżyję brzydki pasek silikonu, byle mi się tu S. nie fochował. I tak ma kompleksy i żal do samego siebie o to, że rodzice wyłożyli sporo kasy na odnowienie łazienki.

Dobrze, dziękuję. Palec dalej boli jak np. stopy spuchną, jak buty ubieram, jak nie tak stopę postawię, ale jest lepiej :DJa dzisiaj na obiad kurczak w sosie z gorgonzoli :D mam ochotę na śmierdziucha :)
Śmierdzące sery najlepsze! :)

I sobie ryczę, chyba mogę? Okropne te moje humorki idę nastawić gulasz
Nie pochylaj się nad gulaszem za bardzo bo będzie za słony ;)
Te nasze humorki nas wykończą! Że o otoczeniu nie wspomnę haha
A jeśli chodzi o te wredne sąsiadki to też wyczułam w czasie spotkania z kilkoma znajomymi, że mają jakąś złośliwą satysfakcję z tego, że ja taka utyta jestem teraz, ech.... :/

Śpiworek już wyprany i schnie :)
 
reklama
Hej , u mnie lepiej z nosem i gardłem, chyba wczorajsza miłość francuska zdziałała cuda hahah
Ale znów gorąco i nie mam siły :/ a trzeba posprzątać i te pierogi spróbować zrobić i o 14 chciałam jechać na jakieś zakupy, ale nie wiem, czy dam dzisiaj radę :/ chyba przełożę to na jutro .
Ja z jednej strony tez bym chciała przyspieszyć czas, a z drugiej nie, bo jeszcze wszystko nie jest gotowe i wszystkiego nie mam :D
Nie mówcie, że w weekend będzie padać, bo my nigdy tej naszej sesji brzuszkowej nie zrobimy :(
@KINDERBUENOO88 piekne zdjęcia!slicznie wyglądasz, czyli po wizycie twojej toczymy się dalej razem na koniec
@StarAnia niech Ci się coś w końcu zacznie dziewczyno, bo Ci się należy :)
 
Do góry