reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2018

Co do szczepienia przy GBS. Powiem tak. Kacper złapał gronkowca ode mnie 10 lat temu podczas porodu. Nikogo nie chcę straszyć czy coś ale ku przemyśleniu. Dostał antybiotyk (5 dób dożylnie) oczywiście wtedy nie istniał plan porodu a "rodzić po ludzku" to była mżonka w powijakach. Jedynie porody rodzinne dopiero weszły. No i z automatu dziecko gdzieś w sali neonatologicznej dostało szczepionki itp. Potem szczepiliśmy wg. kalendarza (gdy stan zdrowia pozwalał)
Jak już pisałam Kacper ma lekkie UU. Nie wiem czy dlatego że szczepiono go podczas gdy miał antybiotyk na GBS. Czy dlatego że 2x jego tętno przy porodzie spadło do zera. Czy zwyczajnie Bóg chciał akurat mi dać wyjątkowe dziecko bo jestem wyjątkową mamą. Nie roztrząsam tego. Jednak mocno zastanawiam się nad szczepieniem dziecka zaraz po narodzinach. Także skoro nie jest to zabieg ratujący życie czy zdrowie malucha a jedynie na zasadzie przyzwyczajenia czy tradycji polecam Wam zastanowić się nad tym mocno. Może warto podjąć taką decyzję jak @StarAnia i poczekać z tym jak maluszek będzie miał miesiąc? Dziwi mnie też fakt że dzieciom w ogóle nie robi się podstawowych badań krwi i moczu mimo że od dawna trąbi się o tym iż to pierwsze co może wykryć jakiekolwiek nieprawidłowości. Ba. Teraz nawet nikt nie oznacza dzieciom grupy krwi... Także jak pisałam przemyślcie dziewczęta sobie na spokojnie. A i żeby nie było stanowczo jestem ZA szczepieniem dzieci ale z głową drogie Panie

Kurczę i ja już nie wiem co robić. Boje się, że potem sama tego nie ogarnę. Z drugiej strony po to wybrałam szpital bo mam do niego zaufanie i chciałabym by też wszystko dobrze zorganizowali i ze szczepieniami...
Och sama nie wiem :(
 
reklama
Najbardziej wkurzajace jest to, ze nie ma jednolitej praktyki :/ jutro bede na ktg w szpitalu, to zapytam jak oni widza postepowanie przy tym. A robilas wtedy dziecku dodatkowe badania crp i morfologie w szpitalu przed pierwszym zaszepieniem?
Dziewczyny ktore maja dodatni gbs, tez bierzecie antybiotyk teraz przed porodem?
10 lat temu nikt o tym nie mówił nie pisał nie słyszał...
 
GoJ. Bo ja też tak mam własnie:p

Angelika ja mam dodatni gbs i w klinice przepisał mi lekarz macmiror dopochwowa i augmentin w tabletkach na to. Ale wiem że np w szpitalu nie praktykuja leczenia przed porodem tylko w trakcie dają kroplowke.

Ale Ty chyba masz mieć cięcie?
Ja i Kacper mieliśmy tylko agumentin w różnych postaciach.
 
Kurczę i ja już nie wiem co robić. Boje się, że potem sama tego nie ogarnę. Z drugiej strony po to wybrałam szpital bo mam do niego zaufanie i chciałabym by też wszystko dobrze zorganizowali i ze szczepieniami...
Och sama nie wiem :(
Widzisz ja teraz 3x rodzę i mam takie przemyślenia. B. mocno zastanawiam się czy nie zrezygnować ze szczepionki w szpitalu a z drugiej strony jak mi policję mają wzywać i kuratora... Serio wkurza mnie już to wszystko.
 
Nie kupuj tego g...na! (w marketach też są w działach niemowlęcych i w sklepach zielarskich)
Popieram :) ani to nie działa, ani to dobre, tylko po kieszeni wali [emoji14]
Kurczę i ja już nie wiem co robić. Boje się, że potem sama tego nie ogarnę. Z drugiej strony po to wybrałam szpital bo mam do niego zaufanie i chciałabym by też wszystko dobrze zorganizowali i ze szczepieniami...
Och sama nie wiem :(
Niestety procedury w Polsce są takie same dla wszystkich szpitali. Szczepi się wszystkie dzieci, jak na tasmie. Bez badan, bez refleksji. Tutaj nawet najlepszy, najmądrzejszy lekarz nic nie da, bo takie są procedury i już.
 
Ja na szczęście jeszcze nie mam takich problemów. Jestem dość gibka, choć czasem jak wstanę za szybko to mi się brzuch zepnie na chwile, a tak to luz.
I dobrze, bo nie mam problemów z sprzątaniem kup mojego psiaka. A średnio dwie wali na spacerze. Ale ja skończone dopiero 35tc także wszystko przede mną :)
A to ja niby też gibka jestem, jak chce to się wygnę, ale za to co chwilę sama siebie muszę opierniczać za to, że kwoka ze mnie wstrętna samolubna, bo dziecko gniotę :D

Kurczę i ja już nie wiem co robić. Boje się, że potem sama tego nie ogarnę. Z drugiej strony po to wybrałam szpital bo mam do niego zaufanie i chciałabym by też wszystko dobrze zorganizowali i ze szczepieniami...
Och sama nie wiem :(
Jutro mam ostatnie zajęcia w szkole rodzenia i będzie właśnie o szczepieniach. Też kompletnie nie wiem jak ugryźć ten temat :( Ciekawe, czy jutro wyrobię sobie jakąś opinię i podejmę decyzję.
 
Odnośnie GBS - warto wyleczyć go sobie przed porodem. Nigdy nie wiemy jak szybko urodzimy, czy zdążą podać antybiotyk i czy on zdąży zadziałać.
 
Pogoda bomba. Chłodno i wieje. Pod kołdrą siedzę. Spałam jak niemowle z pobudkami na siku i wstałam o 11:30. Jem śniadanie i do kąpania i moooże do pana z ZGNu. Potem o 15:30 powinnam ginekologa zaliczyć ale nie mam wyników badań (morfologia i mocz) i sama nie wiem... z drugiej strony chcę żeby zajrzał w głąb mnie ;)
 
Seremida Ty bodajże pisałaś mi o tej maści dla dzieci, sudocremem smarowałam to ta skóra zrobiła się taka dziwna po tym coś takiego jakbym se klejem kropelka zrobiła takie suche sztywne błyszczące. Nie wiem co za dziadostwo mi się zrobiło.... jutro idę na wizytę to skonsultuje to. Gdzie się kupuje te herbatki na laktacje, w aptece?
Sudocrem nie jest dobry na takie sprawy, bo właśnie wysusza. Myślałam o jakimś delikatnym kremiku do pupy. Może w drugą stronę spróbuj i natłuszczać. Wtedy ta skórka się złuszczy. Ja miałam odparzenie między piersiami to też taka skorupa się zrobiła sucha i oliwką smarowałam i zeszło.
 
reklama
Idealne!


JAK KOLEJNE DZIECKO TY BĘDZIESZ NOSIŁ POD SERCEM 9 MIESIĘCY, TY JE BĘDZIESZ POTEM WYPYCHAŁ PRZEZ WŁASNĄ WAGINĘ, PĘKAJĄC PRZY TYM, A POTEM TY BĘDZIESZ LEŻAŁ OBOLAŁY, ZMĘCZONY I PORANIONY, STARAJĄC SIĘ JEDNOCZEŚNIE ZREGENEROWAĆ I WYKARMIĆ DZIECKO – TO BĘDZIESZ MÓGŁ NA PORÓD, DO SZPITALA I NA POŁÓG DO DOMU ZAPROSIĆ CAŁĄ SWOJĄ KLASĘ Z PODSTAWÓWKI, WSZYSTKICH KOLEGÓW Z PRACY I NAWET ZROBIĆ Z TEGO RELACJĘ LIVE NA INSTASTORIES.

Genialne.. mój całe szczęście zbyt ceni naszą prywatność..
 
Do góry