reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2018

Dlatego ja biorę kilka podkładów higienicznych, żeby położyć np na piłce w razie potrzeby. Pamiętaj, że rozwieranie może trwać nawet kilkanaście godzin i położna musi mieć dostęp, żeby sprawdzać rozwarcie. Druga sprawa, że podczas porodu mogą z Ciebie wylatywać różne wydzieliny w ilościach hurtowych.
Jak każą zdjąć gatki to chyba zostanie mi tylko siedzenie na łóżku :( wystarczy że ryzykuję złapanie grzybka przez wchodzenie pod ich prysznic :( jak mam obniżoną odporność jak teraz to strasznie łatwo łapie różne bakcyle.
Pod tym względem wolałabym tak jak GoJ rodzić w domu, tutaj nic nie złapię :D
Nie mam specjalnego świra na punkcie czystości, no mam dużego psa, który śpi z nami to już jest dowód, ale szpitali strasznie się brzydzę
 
reklama
Jak każą zdjąć gatki to chyba zostanie mi tylko siedzenie na łóżku :( wystarczy że ryzykuję złapanie grzybka przez wchodzenie pod ich prysznic :( jak mam obniżoną odporność jak teraz to strasznie łatwo łapie różne bakcyle.
Pod tym względem wolałabym tak jak GoJ rodzić w domu, tutaj nic nie złapię :D
Nie mam specjalnego świra na punkcie czystości, no mam dużego psa, który śpi z nami to już jest dowód, ale szpitali strasznie się brzydzę
Bierz podklady i tyle :) zresztą im bardziej podczas porodu jesteś aktywna, tym lepiej dla Ciebie :) ja tam nie mam zamiaru w ogóle wchodzic na to łóżko, niech se sami się na to wdrapują z brzuchem ;p rodzę albo do wody, albo na materacu, nie ma opcji, żebym wlazła na to coś [emoji14]
 
Jak każą zdjąć gatki to chyba zostanie mi tylko siedzenie na łóżku :( wystarczy że ryzykuję złapanie grzybka przez wchodzenie pod ich prysznic :( jak mam obniżoną odporność jak teraz to strasznie łatwo łapie różne bakcyle.
Pod tym względem wolałabym tak jak GoJ rodzić w domu, tutaj nic nie złapię :D
Nie mam specjalnego świra na punkcie czystości, no mam dużego psa, który śpi z nami to już jest dowód, ale szpitali strasznie się brzydzę

Szpitali to chyba każdy. :/ ja pod prysznic idę w gumowych japonkach i nie zdejmuje do mycia się [emoji23]
 
Zadna z was nie wie jak to jest z tym gbs? Czy z antomatu dostaje sie antybiotyk i dziecko tez nawet jezeli w pochwie jest ujemny, a tylko z okolic odbytu dodatni? Lekarz mi w sumie nic nie powiedzial na ten temat- tylko tyle, ze w szpitalu zdecyduja :/ a ja chcialabym bym przygotowana chociazby na dluzszy pobyt :(
 
Zadna z was nie wie jak to jest z tym gbs? Czy z antomatu dostaje sie antybiotyk i dziecko tez nawet jezeli w pochwie jest ujemny, a tylko z okolic odbytu dodatni? Lekarz mi w sumie nic nie powiedzial na ten temat- tylko tyle, ze w szpitalu zdecyduja :/ a ja chcialabym bym przygotowana chociazby na dluzszy pobyt :(
Jak rodzisz dołem to raczej podadzą antybiotyk.
 
reklama
Bierz podklady i tyle :) zresztą im bardziej podczas porodu jesteś aktywna, tym lepiej dla Ciebie :) ja tam nie mam zamiaru w ogóle wchodzic na to łóżko, niech se sami się na to wdrapują z brzuchem ;p rodzę albo do wody, albo na materacu, nie ma opcji, żebym wlazła na to coś [emoji14]
Z Bartkiem weszłam na łóżko domowe dopiero w momencie przyjazdu karetki praktycznie i to nie że się położyłam tylko gibałam na klęczkach...
 
Do góry