Wrześniowe mamy 2018

[GoJ]

Nigdy człowiek sam się tak nie oczyści tak mi się wydaje a lewatywa to najprzyjemniejsza rzecz całego porodu

Uwierz mi oczyści do cna.... 2 dni potem mi się zapełniało nim miałam z czym do WC iść... także spoko.

 

[GoJ]

Smażę dzieciom gofry i myślę otworzę okno aby zapach powkurzal sąsiadów i ogólnie wywietrzyc i co uderzyła mnie fala gorąco gdy to zrobilam

Chcę gofera!!! Z bitą i owocami!!!

 

[kasiaczek89pl]

Ona twierdzi że chlopak to chłopak..sama ma 3 synów i nigdy nie chciała córki. A ja jej kiedyś powiedziałam że niech się cieszy że wogóle są wnuczki a przez to gadanie będą same dziewczynki ale nie powiem bo podnosi mi tym ciśnienie niesamowicie.I pewnie dobrze o tym wie

Staromodne podejście ze wsi jak trza było chłopaków żeby w polu z ojcem robili a dziewucha to był problem i jeszcze posag trza było dać.

 

[Paulamamula]

Mnie teraz lenistwo dopadło. A jeszcze pranie czeka i knedle do zrobienia, by było coś w zamrażalniku póki śliwki w sezonie.
Mam ochotę na jakiś szał zakupowy ale wychodzić mi się nie chce w te upały więc poczekam aż bd chłodniej i zaopatrzenie się w coś super kobiecego by nacieszyć się po porodzie

 

[18grudzien]

Chcę gofera!!! Z bitą i owocami!!!

Ja tylko z cukrem pudrem

 

[Adell1994]

Dziewczyny będziecie sobie fundowac lewatywe przed porodem?

Ja jeśli się nie oszyszczę to wolałabym tak , dla komfortu psychicznego że nie zrobię im tam dwójki

 

[seremida]

Człowiek chce zjeść obiad na spokojnie, a tu jak zwykle coś. Jak na ciężarna przystało nie widzę swoich stóp. I z takim impetem walnęłam małym palcem u nogi w róg narożnika, że coś pstryknęło, a ja się przewróciłam. Palec spuchł, obawiam się, że jak to na instrumentariuszkę ortopedyczną mogłam go złamać [emoji23][emoji23][emoji23] boli okropnie, aż pół stopy promieniuje.

 

[Deleted member 180961]

A jak urządziliście kącik dla małego ? Bardzo mnie ciekawią rozwiązania na małych powierzniach

Na razie jeszcze nic nie mamy, zeby sobie nie zagracac. I tak naprawde nic szczegolnego nie bedzie, jego komoda stoi pod telewizorem, a lozeczko bedzie malutkie na kolkach, docelowo kolo naszego naroznika ale w razie gdyby przeszkadzalo zeby mozna bylo je przesunac.
Niestety nie mamy mozliwosci wygospodarowania dla niego nawet najmniejszego kacika, bo wszystkie meble powciskane sa na „zyletki” dlatego po porodzie bedziemy starali sie szybko zmienic mieszkanie, zeby kazdy mial juz swoje miejsce

 

[Adell1994]

Mnie teraz lenistwo dopadło. A jeszcze pranie czeka i knedle do zrobienia, by było coś w zamrażalniku póki śliwki w sezonie.
Mam ochotę na jakiś szał zakupowy ale wychodzić mi się nie chce w te upały więc poczekam aż bd chłodniej i zaopatrzenie się w coś super kobiecego by nacieszyć się po porodzie

Ja też lenia mam . A jeszcze tato zapytał czy chcę małe wiadereczko śliwek to mówię że tak i właśnie miałam w planie knedle A on mi przynosi chyba z 15 kg :O i jutro muszę się za nie zabrać i do słoików bo szkoda

 

[Adell1994]

Na razie jeszcze nic nie mamy, zeby sobie nie zagracac. I tak naprawde nic szczegolnego nie bedzie, jego komoda stoi pod telewizorem, a lozeczko bedzie malutkie na kolkach, docelowo kolo naszego naroznika ale w razie gdyby przeszkadzalo zeby mozna bylo je przesunac.
Niestety nie mamy mozliwosci wygospodarowania dla niego nawet najmniejszego kacika, bo wszystkie meble powciskane sa na „zyletki” dlatego po porodzie bedziemy starali sie szybko zmienic mieszkanie, zeby kazdy mial juz swoje miejsce

To my też mamy mega malutko miejsca bo tylko jeden pokój bo mieszkamy u teściów . I łóżeczko stoi, dla małego na rzeczy mamy tylko jedna komode . Ubranka co większe to pod naszym łóżkiem w schowku, kocyki i takie pierdoły pod łóżeczkiem małego i jakoś to będzie