To trzeba było na siedząco ja rzygam już leczem... całą ciążę prawie je jem...@Mama7 to chyba Ty mi smaka na leczo narobilas, prawda?! Wiedz, że mi kręgosłup pęka od tego stania przy krojeniu składników [emoji14]
reklama
D
Deleted member 178444
Gość
Ja w tym roku wyjątkowo mało, bo teściowi w ogródku spaliło cukinię.To trzeba było na siedząco ja rzygam już leczem... całą ciążę prawie je jem...
KatarzynaCarmen
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Kwiecień 2018
- Postów
- 1 434
Super cieszę się że już młody 3 kg [emoji307]Ja po. Szyjka zgładzona , rozwarcie 4 cm. Młody 3kg. Czekać. Ani nie powstrzymywać ani nie na sile. Czekać. To czekam.
No to kiepsko... ja kurde na kabaczki czekam a od 3 lat albo nie ma albo brzydkie a ja kocham placki z kabaczka....Ja w tym roku wyjątkowo mało, bo teściowi w ogródku spaliło cukinię.
D
Deleted member 181710
Gość
Mnie apropo porodów to wkurza tylko fakt że nie pozwalają jeść i pić bo CC.
Z pierwszym synem na porodówce 20h bez jedzenia i tylko o paru łykach picia.
Dziecko duże bo ponad 4 kg, pierwsza ciąża a o CC to nawet nie pisnęli.
Poszły nożyczki w ruch i tyle.
Przy drugim od kolacji do porodu 18h z czego 7,5h na porodówce i tak samo.
Nie jeść. Nie pić. Zwilżać usta.
Bo CC może jednak być konieczne.
Lekarz przyszedł i sugerował żeby może naciąć.
Obyło się bez.
Pfffff.
To jest śmiech na sali dopiero.
Kazać wycieńczonym babom rodzić jak i.nawet po całym dniu cesarki nie chcą robić
Z pierwszym synem na porodówce 20h bez jedzenia i tylko o paru łykach picia.
Dziecko duże bo ponad 4 kg, pierwsza ciąża a o CC to nawet nie pisnęli.
Poszły nożyczki w ruch i tyle.
Przy drugim od kolacji do porodu 18h z czego 7,5h na porodówce i tak samo.
Nie jeść. Nie pić. Zwilżać usta.
Bo CC może jednak być konieczne.
Lekarz przyszedł i sugerował żeby może naciąć.
Obyło się bez.
Pfffff.
To jest śmiech na sali dopiero.
Kazać wycieńczonym babom rodzić jak i.nawet po całym dniu cesarki nie chcą robić
D
Deleted member 178444
Gość
Prawo do picia masz zapisane w standardach porodowych i zakazywanie to łamanie prawa. U nas w szpitalu normalnie pozwalają jeść i pić, ale fakt, specjalnie się dowiadywałam jak to u nas wygląda, bo w wielu szpitalach jeszcze PRL.Mnie apropo porodów to wkurza tylko fakt że nie pozwalają jeść i pić bo CC.
Z pierwszym synem na porodówce 20h bez jedzenia i tylko o paru łykach picia.
Dziecko duże bo ponad 4 kg, pierwsza ciąża a o CC to nawet nie pisnęli.
Poszły nożyczki w ruch i tyle.
Przy drugim od kolacji do porodu 18h z czego 7,5h na porodówce i tak samo.
Nie jeść. Nie pić. Zwilżać usta.
Bo CC może jednak być konieczne.
Lekarz przyszedł i sugerował żeby może naciąć.
Obyło się bez.
Pfffff.
To jest śmiech na sali dopiero.
Kazać wycieńczonym babom rodzić jak i.nawet po całym dniu cesarki nie chcą robić
kasiaczek89pl
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2018
- Postów
- 5 731
Ale chyba pognam po buraki i zrobie zasmażane bo mi się bardzo chce... tylko sił nabiorę..
Czy ja wczoraj coś wspominałam o NIE CHODZENIU JUŻ w tej ciąży...?
Ha ha wczoraj. I to brzmiało poważnie bardzo
kasiaczek89pl
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2018
- Postów
- 5 731
Super cieszę się że już młody 3 kg [emoji307]
Dzięki
reklama
RooibosGirl
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Kwiecień 2018
- Postów
- 1 258
Oo, no ac/dc, black sabbath mogłoby by być. Ale ja to chyba będę wolała ciszę, jakoś jak mam coś ważnego do zrobienia to nie ma mowy o muzyce.U mnie będzie Metallica pewnie , acdc ... nie ściągam bo mam net bez limitu to na tel będę słuchać [emoji23] lenia mam żeby ściągać
Ufff, to dobrze, że juz jesteś chociaż troche dalej Bałam się, że termin jakiś podobny do mojego na koniec września35 tydzień
Będzie dobrze!
Ech, no jak na złość A może u Ciebie rzeczywiście lepsze byłoby CC...? Wiem, że robicie z doulą wszystko, żeby odczarować traumę po tamtym porodzie, ale Ty rzeczywiście jesteś malutka no i chyba lepiej, żebyś za wszelką cenę nie upierała się przy porodzie SN. Wiem, że bardzo tego nie chcesz.... Kurczę, ale do kogo ja to piszę Jesteś mądra i przecież sama to wieszNo właśnie to tylko przypuszczenia mój Miłek był na 50 centylu i teraz pod koniec wskoczył na 80. Miał być przeciętny, a szykuje się gigancik [emoji14]
A Twój mąż w przeciwieństwie do Ciebie jest wysoki i to może "przez niego" Miłek będzie większy?
O, ja też kabaczek rządzi!No to kiepsko... ja kurde na kabaczki czekam a od 3 lat albo nie ma albo brzydkie a ja kocham placki z kabaczka....
To u nas położna w czasie zwiedzania akurat mówiła o wodzie, że można. Ale żeby nie brać wielkich butli i żeby mąż nie bawił się w jakieś nalewanie do kubeczka, bo można rozlać, a potem ktoś rozwali sobie łeb na śliskiej posadzce. Butelka ze sportowym dziubkiem najbezpieczniejsza.Prawo do picia masz zapisane w standardach porodowych i zakazywanie to łamanie prawa. U nas w szpitalu normalnie pozwalają jeść i pić, ale fakt, specjalnie się dowiadywałam jak to u nas wygląda, bo w wielu szpitalach jeszcze PRL.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 97 tys
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 315 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 182 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 180 tys
Podziel się: