reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniowe mamy 2018

Oj odetchniesz na swoim.

No a czop niby może być żółty, to tam się nie martwię. Byle rozwarcie postępowało
W sumie pomyślałam że on żółtawy od krwi może być...


Mam nadzieję że odetchnę.


Zza okna zalatuje mi starymi ludźmi... taką nie wiem przyprawą pomiędzy kminem a majerankiem... charakterystyczny taki zapach...
 
reklama
Chyba idę już spać, zgaga moja nie daje mi żyć już te rennie to mi się odbija i po nocy mam dziwny posmak ale prawda jest ze pomaga ehhh

Dzis dzień bez arbuza a mi jakby ktoś coś zabrał jak o nim pomyślę to ślina mi się zbiera i nie nie mam ochoty na zwykłej jedzenie tylko kur... Na tego arbuza na nic więcej! Zjadłem obiad bo musiałem bo czułam ssanie w brzuchu....

Do jutra
Do jutra. Ja mam ćwiartkę jeszcze w lodówce.
 
W sumie pomyślałam że on żółtawy od krwi może być...


Mam nadzieję że odetchnę.


Zza okna zalatuje mi starymi ludźmi... taką nie wiem przyprawą pomiędzy kminem a majerankiem... charakterystyczny taki zapach...
A niech będzie od krwi ;D W końcu pojutrze rodzę [emoji14]
 
Jak nie wiedziałam kiedy dostaniemy to mieszkanie to było lepuej ;) bo wiedziałam że MUSZĘ z Nimi wytrzymać rok, dwa... dziesięć... a odkąd wiem że to kwestia miesięcy (oby już raczej tygodni) a dodatkowo jeszcze człowiek na te narodziny jak na wybawienie czeka to coraz ciężej o wyrozumiałość...
 
Jak nie wiedziałam kiedy dostaniemy to mieszkanie to było lepuej ;) bo wiedziałam że MUSZĘ z Nimi wytrzymać rok, dwa... dziesięć... a odkąd wiem że to kwestia miesięcy (oby już raczej tygodni) a dodatkowo jeszcze człowiek na te narodziny jak na wybawienie czeka to coraz ciężej o wyrozumiałość...
Tak to przeważnie jest. No ale musisz wytrzymać, jeszcze tylko chwila :D
 
reklama
Do góry