U
użytkownik 180176
Gość
Hej dziewczyny
Ja już po śniadanku w domu. Wczoraj mnie tak ścięło, że wstałam o 6. Spałam prawie 8h. Gdzie w szpitalu spało się 4-5h. Idę jeszcze dalej spać.
Postanowiłam dziś ,że pakuje torby do szpitala. Nie ma.co czekać
Ja zaczęłam 37 tydzień. Więc 2 tygodnie mała niech na pewno jeszcze siedzi , a potem niech wyjdzie kiedy chce
Ja już po śniadanku w domu. Wczoraj mnie tak ścięło, że wstałam o 6. Spałam prawie 8h. Gdzie w szpitalu spało się 4-5h. Idę jeszcze dalej spać.
Postanowiłam dziś ,że pakuje torby do szpitala. Nie ma.co czekać
Ja zaczęłam 37 tydzień. Więc 2 tygodnie mała niech na pewno jeszcze siedzi , a potem niech wyjdzie kiedy chce