Bo w ubraniu byłam to i słoń z trąbą kiepsko widocznyOstatnio dałaś zdjęcie to tam żadnego słonia z trąbą nie widziałam !!!
A mi poszło w uda, boczki i wałki tłuszczu na żebrach. Plus brzuch i.cycki o dwa rozmiary wyżej
reklama
D
Deleted member 178444
Gość
Ktg optymistyczne, wizyta mniej. Czytaj, na ktg nieregularne skurcze co 3-5 minut, położna pytała, czy mam załatwiona opiekę dla młodej, bo ona wróży szpital, a na wizycie szyjka nadal jest, chociaż ustawiona tak jak ma być, rozwarcie na 2-2,5 cm, ale doktorek stwierdził, że z racji tego, że druga ciąża, to to w sumie nic nie znaczy, młody 3380 , czyli prawie 400 gramow od zeszłego tygodnia poszedł w górę. Mam go wyganiać jak się da, bo duży. Jakby mi się nie udało rozkręcić to wizyta z ktg za tydzień, ale ma nadzieję, że zobaczy mnie już bez brzucha następnym razem. A propos brzucha, na dzień dobry usłyszałam "noooo ale ten brzuch to ma już pani kosmiczny" [emoji14]
Adell1994
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Marzec 2018
- Postów
- 3 072
Mój mały też dzisiaj leniwy, aż musiałam to troszeczkę pobudzić bo od rana ani razu się nie ruszył, a ja czarne myśli . Ale już troszeczkę pokopał to zostawiam go w spokoju , niech też odpoczywa w ten upalny dzień .Doczytałam! Ufff... Już myślalam, że kolejna urodziła, bo wchodzę a tu 30 nowych stron.
@majapszczolka242 piękny brzuszek
@KINDERBUENOO88 jestem pod wrażeniem Twojej wyrozumiałości, ja chyba pogryzłabym gości którzy plątaliby mi się pod nogami w czasie przeprowadzki. Serio, a potem byłaby wojna do końca życia haha
Dzisiaj obudziłam się o 2 w nocy, poszłam na standardowe nocne siku, położylam się z powrotem... i dotarło do mnie, że jest gorąco jak w dzien. A przecież kiedy u nas w mieszkaniu drzwi balkonowe są szeroko otwarte to ja śpię prawie że na dworze! S. może tylko pomarzyć o spaniu na mojej połowie łóżka... Niech leży przy tej swojej ścianie, o którą tak walczył i niech się rozpuszcza. Długo nie mogłam zasnąć, ale w końcu jakoś padłam. Koszmar. Rano oboje z S. obudziliśmy się obolali. Czuję się jakby ktoś wygotował mi kości... mała w brzuchu rozleniwiona, ale na szczęście rusza się, tylko że leniwie... no ale przecież teraz my wszyscy jesteśmy rozleniwieni i powolni jak muchy w smole.
Wczoraj cały dzień spędziłam z mamą, dzisiaj chyba też pojadę do rodziców, bo tam jest chłodniej. Miałam spotkać się z koleżanką, ale no nie dam rady! Trudno, moje życie towarzyskie znów dostanie w ryj..
W ramach szkoły rodzenia wczoraj zwiedzaliśmy porodówkę. Skoro już tak cały dzień spędzałam z mamą to na to zwiedzanie też ją zaprosiłam. S. jak zwykle się nie wyrobił, a nie chciało mi się jechać samej.
Już wiem co gdzie i jak, którędy wchodzić, gdzie jest winda, gdzie siedzą położne, gdzie są sale porodowe, gdzie łazienki, jak wyglądają sale porodowe i że jest tam klimatyzacja i wieczne 23 st. itd. itp. Muszę to wszystko spisać dla S. Cholera, żałuję, że nie mógł wczoraj być, sporo stracił
Jak byliśmy w sali porodowej to akurat 2 sale obok trwał poród... jeżu, jak ta dziewczyna się darła. Ona się darła a my wszystkie w naszej grupce mocno zbladłyśmy... Podarła się, podarła, a potem nagle ucichła i jej krzyk zastąpił płacz dziecka. Czyli wszystko dobrze się skończyło.. fajne to było
@martabunia Ty też przez ostatni pewnie sporo się tego nasłuchałaś, co? Fajnie że już wychodzisz.
Fajnie że już byliście zwiedzać porodówke, my też byliśmy i jestem z tego zadowolona bo nie trzeba się zastanawiać co gdzie i jak tylko wiadomo gdzie pójść jak już się zacznie A szkoda że Twój S. nie mógł pójść z Tobą , mój był ze mną raz i akurat było to zwiedzanie
D
Deleted member 178444
Gość
Obyś miała racje, bo te skurcze są upierdliwe strasznie. No i jak on w takim tempie przybiera, to przecież za tydzień będę miala już 3800 do urodzenia!Wiesz ja ci daję 12h z tymi skurczami... w sensie aż będą regularne.
Adell1994
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Marzec 2018
- Postów
- 3 072
Szczerze trochę się nie dziwię tym naszym dzieciom , ja też bym najchętniej przespała te upały .Mikołaj te upały przesypia... aktywny jest rano w nocy ew. po 23ej
Wczoraj to już miałam stresa. Choć wiem że na tym etapie i ciaśniej im i więcej śpią..
Ja muszę jechać na zakupy i do zakładu pracy podrzucić l4 ale myślę że przełożę to na jutro bo ma być 9 stopni mniej niż dzisiaj . Nie mogę się doczekać tego jutrzejszego dnia
Majapszczolka ale masz fajny ten brzuszek. Ja mam takiego benca że że szklanki że stolu nim zrzucam. A na plusie mam już 14kg. Na szczęście przez te upały te kilogramy trochę zwolniły bo bym chyba do conajmniej 20na plusie dobiła.
StarAnia życzę powodzenia. Ja mam termin na 10 wrzesnia więc jeszcze chve żeby malutka trochę sobie posiedziała a tu nad domem ciągle jakieś boćki latają. Sąsiad ma stawy więc to pewnie dlatego
StarAnia życzę powodzenia. Ja mam termin na 10 wrzesnia więc jeszcze chve żeby malutka trochę sobie posiedziała a tu nad domem ciągle jakieś boćki latają. Sąsiad ma stawy więc to pewnie dlatego
Adell1994
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Marzec 2018
- Postów
- 3 072
Trzymam kciuki za szybkie rozkręcenie akcji my tu już wszystkie czekamy na MiłoszaObyś miała racje, bo te skurcze są upierdliwe strasznie. No i jak on w takim tempie przybiera, to przecież za tydzień będę miala już 3800 do urodzenia!
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 106 tys
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 327 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 187 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 189 tys
Podziel się: