Wrześniowe mamy 2018

[Deleted member 178444]

Dzień dobry ja dziś wolne, jak cudnie <3 wyprawiałam Młodą do przedszkola i teraz grzeje się w łóżeczku. W sam raz wzięłam to L4, bo obudziłam się z katarem, kichając i prychajac. Dziś muszę ogarnąć wizytę u endokrynologa (tzn zarejestrować się), z badaniami poczekam chyba do poniedziałku, bo gin na pewno coś dołoży, do tego co wypisał ten na nfz. Czeka mnie test obciążenia glukozą, na samą myśl mi nie dobrze, a myśl, że potem pewnie dieta/insulina sprawia, że mam ochotę już zostać w tym łóżeczku
@tola_tola Ty też masz io, dobrze pamiętam?

 

[MłodaMama93]

Dzień Dobry I dobranoc [emoji16]

Ja moje dziecię zawiozlam do żłobka i udaje się na drzemke! Od dwóch tygodni tak się źle czuje ze ledwo co funkcjonuje [emoji19]
Mój gotuje zdrowa żywność 5posilkow a ja jedynie na co mogę patrzeć to banan o herbata miętowa i to i tak na siłę...


Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka

 

[MłodaMama93]

Mnie glukoza pokonała 2x [emoji23] dwa razy ja zwymiotowalam więc w tej ciąży nawet się nie wybieram...

Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka

 

[Brrrownie]

Cześć.
Ja właśnie lece do pracy ale ten tydzień mam spokojny
Śniło mi się że bylam juz po porodzie. Wrocilam do domu i pytam mamy gdzie moja dzidzia. A ona mi pokazuje dziewczynkę, śliczna taka. Szkoda tylko że z 5 lat miała. To mówoe do mamy: no nie, moje nie ma przecież wszystkich zebów takie glupotki mi po głowie chodzą
Co do objawów to u mnie caly czas króluje ból piersi i zawroty głowy. Musze coś dziobać co 1,5h bo jak jestem głodna to mnie mdli. Zasypiam i budzę się z bananem w ręku, ale chociaż jestem w stanie jakoś funkconować

 

[tola_tola]

tak podobno tak

 

[Deleted member 178444]

tak podobno tak

To ciebie też czeka picie glukozy po pierwszej wizycie szykuj się
A u Endo byłaś? Masz podwyzszona dawkę?

 

[Mimi93]

To ciebie też czeka picie glukozy po pierwszej wizycie szykuj się
A u Endo byłaś? Masz podwyzszona dawkę?

A tak w sprawie endokrynologa, ja gdy zaczynałam się starać to dostałam skierowania od ginekologa endokrynologa (byłam tylko raz u niego i więcej nie pójdę bo drogi i się z nim nie da pogadać ) na badania m. In. Tsh i any tpo.
Zrobiłam i anty tpo mam sporo podniesione ale ponoć tsh mimo tamtego jest najważniejsze. A tsh mam 2,25.
Ten ginekolog do którego chodzę na podstawie sporej ilości badań do niczego się nie przyczepil tylko dal tabletki na wzrost pęcherzykow, na silniejsza owulacje i sie udało Teraz cel - ciąża cała i zdrowa

 

[Deleted member 178444]

A tak w sprawie endokrynologa, ja gdy zaczynałam się starać to dostałam skierowania od ginekologa endokrynologa (byłam tylko raz u niego i więcej nie pójdę bo drogi i się z nim nie da pogadać ) na badania m. In. Tsh i any tpo.
Zrobiłam i anty tpo mam sporo podniesione ale ponoć tsh mimo tamtego jest najważniejsze. A tsh mam 2,25.
Ten ginekolog do którego chodzę na podstawie sporej ilości badań do niczego się nie przyczepil tylko dal tabletki na wzrost pęcherzykow, na silniejsza owulacje i sie udało Teraz cel - ciąża cała i zdrowa

Kochana podwyższone aTpo świadczy o chorobie Hashimoto, a ta musi być bezwzględnie kontrolowana w ciąży, bo bywa bardzo niebezpieczna dla maluszka.

 

[Mimi93]

Kochana podwyższone aTpo świadczy o chorobie Hashimoto, a ta musi być bezwzględnie kontrolowana w ciąży, bo bywa bardzo niebezpieczna dla maluszka.

Właśnie duzo się zastanawiam nad tym i pokazalam temu gin który mnie prowadził przez ostatnich kilka miesięcy i to dzięki niemu ( i mężowi rzecz jasna hehe) zaszlam. I ten gin przejrzał badania i powiedział że zajmiemy się owulacja.

Dzięki, wspomnę mu jeszcze.

 

[Deleted member 178444]

Właśnie duzo się zastanawiam nad tym i pokazalam temu gin który mnie prowadził przez ostatnich kilka miesięcy i to dzięki niemu ( i mężowi rzecz jasna hehe) zaszlam. I ten gin przejrzał badania i powiedział że zajmiemy się owulacja.

Dzięki, wspomnę mu jeszcze.

Na pewno zbadaj tarczycę. W ciąży możesz wpasc w niedoczynność, bo dzidziuś podbiera hormony.