reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2018

37 pełnych tygodni będziemy miały dopiero 8 września, więc mamy jeszcze czas :) Wcześniej żadnego rodzenia! Nie zazdroszczę problemów ze snem :/ Ja miałam je przed ciążą, jak zaszłam to magicznie minęły - organizm upomina się o sen i po 22 zaczynam padać na twarz. A jak maluchy przyjdą na świat to długo będzie można tylko pomarzyć o takim spokojnym, bezstresowym, głębokim śnie. Wiecznie w stanie czuwania. Pewnie bez marudzenia przeproszę się z nigdy nie praktykowanym przeze mnie drzemaniem w dzień :D



Nie rozumiem jak ona może pracować w zawodzie i tego nie wiedzieć :/

A rodzic można od 38 chyba?bo ja wyliczyłam że 15 wrMnie się wydaje, że po prostu zmiana miejsca tak na mnie podziałała :D ogólnie to śpię bez problemu :))
To ci się pewnie nic nie śniło? Bo pierwszy sen w nowym miejscu sprawdza się podobno:)
Nic...nie zdażyło :D mojego pytałam to mówi, że nic nie pamięta, ale on tez długo zasnąć nie mógł.
 
reklama
A rodzic można od 38 chyba?bo ja wyliczyłam że 15 wrMnie się wydaje, że po prostu zmiana miejsca tak na mnie podziałała :D ogólnie to śpię bez problemu :))

Nic...nie zdażyło :D mojego pytałam to mówi, że nic nie pamięta, ale on tez długo zasnąć nie mógł.

Od 38 to jest w terminie. Wcześniej tez można i zdarza się , ale jest przed terminem.
 
A ja się cieszę, że wcześniej wszystko uprałam, poprasowałam i leży w szafce już.
Od.trzech tygodni.
Teraz by mi się już nie chciało. Szczególnie w te upały.
I tak mam dość roboty w domu i na podwórku żeby jeszcze dygać po osiem razy dziennie z praniem.
 
Dziś od 10:30 do teraz mam już 3 skurcz... ale taki znośny. Śluz alias upławy ze mnie schodzą od wczoraj. Także podejrzewam skracanie i rozwieranie. Spoko... niech się powolutku tak jak z Bartkiem rozkręca... Jutro te wyniki wymazów mają być to się dowiem co i jak no i spoko myślę że 2 tygodnie pochodzę jeszcze z palcem w uchu... 4 skurcz.
 
Już mi.lekarz podniósł ciśnienie.
Wchodzi na obchód. Pyta się czemu tu jestem. Nie spojrzy w badania. Więc mówię , zapalenie dróg moczowych i mieszka włosowego.
,,Po co.tu pani leży !" Ja wkurzona mówię , że.bardzo chetnie się dolecze w domu.
Każą pokazać boberka. A on mi znów wyjeżdża ,że.to na czyraka wygląda. Ja mu muszę powiedzieć ,że miałam crp podwyzszone. Dopiero zobaczył ,że dostałam antybiotyk i przepisał badania kontrolne.
Kurna już ta lekarka co mi ciśnienie podniosła , mówiła o kontroli u dermatologa. A tu nikt nic. !
Będę.musiala po wyjściu sama sie zapisać prywatnie i skontaktować się z moja ginekolog. Ciekawe czy mi w ogóle coś na tego paciorkowca pobrali. Bo pani doktor.mowila ,że zrobią mi w szpitalu badania.

Niech się jak najszybciej wyjaśni , kiedy wyjdę. Dość tego dnia.

Brak słów.. z dala od szpitali. Nie martw się Marta..kolejny co miał zły dzień.. już niedługo..
 
Już mi.lekarz podniósł ciśnienie.
Wchodzi na obchód. Pyta się czemu tu jestem. Nie spojrzy w badania. Więc mówię , zapalenie dróg moczowych i mieszka włosowego.
,,Po co.tu pani leży !" Ja wkurzona mówię , że.bardzo chetnie się dolecze w domu.
Każą pokazać boberka. A on mi znów wyjeżdża ,że.to na czyraka wygląda. Ja mu muszę powiedzieć ,że miałam crp podwyzszone. Dopiero zobaczył ,że dostałam antybiotyk i przepisał badania kontrolne.
Kurna już ta lekarka co mi ciśnienie podniosła , mówiła o kontroli u dermatologa. A tu nikt nic. !
Będę.musiala po wyjściu sama sie zapisać prywatnie i skontaktować się z moja ginekolog. Ciekawe czy mi w ogóle coś na tego paciorkowca pobrali. Bo pani doktor.mowila ,że zrobią mi w szpitalu badania.

Niech się jak najszybciej wyjaśni , kiedy wyjdę. Dość tego dnia.
To w tym szpitalu będziesz rodzić? Milutcy są... jak cholera :/

U mnie dziś chyba chłodniej bo w nocy spaliśmy pod kołdrą i do teraz jeszcze się nie spociłam...
Dawno nic mnie tak nie cieszyło jak to, że teraz mogę tak po prostu siedzieć i się nie pocę. Cudowne uczucie haha

A rodzic można od 38 chyba?bo ja wyliczyłam że 15 wrMnie się wydaje, że po prostu zmiana miejsca tak na mnie podziałała :D ogólnie to śpię bez problemu :))
Nic...nie zdażyło :D mojego pytałam to mówi, że nic nie pamięta, ale on tez długo zasnąć nie mógł.
Chyba od 37 tygodnia ciążę uznaje sie za donoszoną?
 
Dziś od 10:30 do teraz mam już 3 skurcz... ale taki znośny. Śluz alias upławy ze mnie schodzą od wczoraj. Także podejrzewam skracanie i rozwieranie. Spoko... niech się powolutku tak jak z Bartkiem rozkręca... Jutro te wyniki wymazów mają być to się dowiem co i jak no i spoko myślę że 2 tygodnie pochodzę jeszcze z palcem w uchu... 4 skurcz.

Ja to już sama niewiem. Mokro mam ciagle od odstawienia luteiny ale takie białe to chyba ok. Kłuło mnie w nocy kilka godz a teraz już tylko plecy i dół brzucha ale to nie są takie typowe skurcze. A Ciebie te skurcze to męczą i męczą i męczą ... :/ Święta za te bóle i problemy powinnaś zostać
 
reklama
Gosia już niedługo :)
No bliżej niż dalej... od 4 lat raz w roku miałam tel. że szukamy ale nic nie mamy. Jak w styczniu br. zadzwoniła z tym samym to rozmawiałam ze Sławkiem że mogłaby sobie dać spokój i zwątpiłam już całkiem... A tu pismo przyszło chyba w czerwcu że przyznany konkretny lokal... no potem przejścia z tym śp. menelem... i teraz czekanie... na narodziny i na mieszkanie ;) takie 3 gwiazdki będę mieć w tym roku ;)
 
Do góry