kasiaczek89pl
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2018
- Postów
- 5 731
Ja się położyłam.
Ula się rozpycha. Ale jest w miarę znośnie temperaturowo więc liczę że zasnę bez takiego turlania się jak wczoraj.
I tak sobie pomyślałam, że lepiej żeby się tej mojej klusce nie utrzymał rytm dnia po narodzinach.... Bo kto to będzie nosił do 1:00-2:00 w nocy i potem już od 7:00 co najmniej od nowa bajabongo !?
Ja w stanie "nie ciążowym" to lubię spać heh
Mojemu tez niech się odmieni a właśnie czytałam ze często się utrzymuje :/:/ a on najlepsze godz z dnia i nocy się mi wierci jak szalony.