reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniowe mamy 2018

Będzie dobrze. Uwierz w to .
Musi być. Cały rok szkolny słuchałam że pół szkoły to idioci, drugie pół go nie lubi. Bo on zawsze jest poszkodowany. Bo w ogóle zawsze w szkole było beznadziejnie a w najlepszych dniach trochę fajnie ale generalnie beznadziejnie... Zresztą widzę jak on się na podwórku zachowuje... ech.. trudny ma charakter dla dorosłego a dla rówieśnika niezrozumiały...
 
reklama
Ja to nie wiem ale generalnie lipce są takie jakieś nijakie dla mnie. Normalnie świerszcz mi za oknem cyka! Jak on na 4p się dostał?!
W zeszłym roku chyba też w sierpniu byliśmy na wakacjach... a lipice... matka moja ma dziś urodziny. Kupiłam jej badyla niech ma. Zaraz bedzie miała imieniny to może rzuce się na jakaś książkę dla niej.

Moja to woli kasę. Bo przepierdzieli na fajki albo głupoty. A prezenty zazwyczaj wydaje potem ....
 
Musi być. Cały rok szkolny słuchałam że pół szkoły to idioci, drugie pół go nie lubi. Bo on zawsze jest poszkodowany. Bo w ogóle zawsze w szkole było beznadziejnie a w najlepszych dniach trochę fajnie ale generalnie beznadziejnie... Zresztą widzę jak on się na podwórku zachowuje... ech.. trudny ma charakter dla dorosłego a dla rówieśnika niezrozumiały...

A może ma jakieś hobby które by go połączyło z rówieśnikami ? Ja np nie byłam lubiana ale poszłam na zajęcia z modelarstwa i tam znalazłam kolegów.
 
reklama
Do góry