reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniowe mamy 2018

Kochana musi złożyć tam gdzie mieszka a nie gdzie chce
Kurcze tylko to napewno tak jest? Ja z tym miastem nie mam nic wspólnego ani tu nie pracowałam ani maz, nikt z nas nie jest tu zameldowany, rozliczamy się w ogóle w innym województwie i z innych województw jesteśmy. Jedynie tu przebywamy :D
Pytam żeby mnie nie wyśmiali w UM że co ja tutaj robię.
 
reklama
U mnie dzisiaj przezroczyste galaretki :) pierwszy raz to kupiłam i fajny efekt bo tak świetnie widać owoce :) nie mogę się doczekać aż stężeje :)
 

Załączniki

  • 20180719_151452.jpg
    20180719_151452.jpg
    1,8 MB · Wyświetleń: 91
Ja wiem że każdy ma swoje dno. Ale dla mnie dno to ona osiągnęła śpiąc na ławkach w parku, schodach klatki w bloku czy piwnicach. Wyrabiając sobie opinię dziwki puszczając się z różnymi chłopami po pijaku mając jednocześnie męża który dla mnie jest frajerem skoro nadal za nią lata nawet dopiero co fundnął jej wakacje nad morzem. A ona już w drodze do domu wydzwaniała do kochanka przy mężu. Dla mnie to jest dno. Dnem było też dwukrotne okradzenie 86 letniego dziadka z emerytury i ustawiczne wynoszenie mu jedzenia z domu.
Widzisz jak ona sama nie dotknie dna to nie zobaczy w jakim punkcie życia jest. A skoro każdy koło niej skacze to wie że zawsze ktoś jej pomoże bez względu na wszystko. A rodzina jest poprostu wspoluzalezniona
 
Witajcie w miarę was nadrobiłam :cool2: patrzę a tu 80 wiadomości do nadrobienia.

@StarAnia dobrze że Cię tu mamy i masz taka wiedzę bo rozwiewasz wszelkie wątpliwości i jeżeli chodzi o foteliki i karmienie że żadnych rad eksperta nie trzeba . Mnie się to bardzo podoba

@GoJ wy powinniście jak najdalej od tej patologicznej rodzinki Twojego męża bo psuje to was. Ale sama wiem że często się po prostu nie da

Ja jestem dziś znów po spotkaniu terapeutycznym. I dochodzę do wniosku że chce przebaczyć matce że 26 lat mojego zycia praktycznie ją pijana widziałam. Chce to zrobić dla siebie , bo ona to chyba już nic nawet nie czuje przez te picie. Czekam aż ciotka wyśle nr i bd dzwonić. Efekt terapia? Może hormony? Nie wiem ale wiem że coś się dzieje we mnie i zmienia na dobre.:happy2:
Dziękuję za miłe słowa :) dzieci to ogólnie moja pasja, odkąd mam jedno na stanie ;)
Blisko i do Karpacza i do Szklarskiej także zapraszam od razu w góry
Będę jak tylko upieczesz ciacho :p
Mam nadzieję że tak się stanie. Bardzo się tego boje bo niby skąd miałam czerpać autorytet.
Paula... Wiem jak to jest być dda i jaki to wielki strach, żeby nie zamienić się w swoich rodziców... Ale da się, serio. Będziesz wspaniałą mamą. Na pewno!
 
Nie no rano się użalalam na młoda :) a potem to jak to gdy chłop w domu ... to pogadać to coś tam i zeszło. Jutro lekarz chyba zbiorę się z rana. Trochę się stresuje co mi powie ale może akurat nic się nie zmieniło i będzie wszystko ok. Tez bym beczała o hamburgera. Bo uwielbiam jeść. A udalo się w końcu ?
Nie udało się. Zamówiłam pizzę [emoji14] trzymam kciuki za jutro! Pamiętaj, że ja rodzę przed Tobą i proszę mi się w kolejkę nie wcinać!
 
Kurcze tylko to napewno tak jest? Ja z tym miastem nie mam nic wspólnego ani tu nie pracowałam ani maz, nikt z nas nie jest tu zameldowany, rozliczamy się w ogóle w innym województwie i z innych województw jesteśmy. Jedynie tu przebywamy :D
Pytam żeby mnie nie wyśmiali w UM że co ja tutaj robię.
No jak się z mężem przeprowadziłam do Szklarskiej to musiałam tam pobierać świadczenia z mops a nie tam gdzie byłam zameldowana jak się boisz wysmiania to zadzwoń jutro do mops i się zapytaj najlepiej tak będzie, a jeszcze mimo że mieszkalismy w Szklarskiej to też roliczalismy się z pit w innym mieście to akurat nie ma nic do rzeczy
 
reklama
Do góry