Ja trzecie CC a między pierwszą a druga operacja usunięcia endometriozy z blizny....
Do tego moja dr ma fantazje i na ostatniej wizycie opowiedziała mi jak ostatnio robiła dziewczynie 2 CC i się okazało że jeszcze kilka dni i puscilaby stara blizna i dziecko wypadłoby do powłok brzusznych....
Ja nie mam się co martwić bo moje blizny są silne. Pamiętam na 2cc stan po operacyjny jakiś rok...a ona zza parawanu głupio pyta....a kto Cie szył...ja jej że Pani pani dr...a czemu pyta? Ona że tak mocno trzyma blizna że ciężko jest jej ja rozerwać...bo oni nie tną teraz tylko rozrywają bo niby lepiej i szybciej się goi.... Jak na[emoji251]
Tak, to prawda. Skórę nacinają/wycinają poprzednią bliznę i potem mięśnie i resztę powłok rozrywają, bo lepiej się zrastają jak "same" pęknąRozrywaja??? Jejku a później człowiek musi szybko dojść do siebie, jednak mój mąż bierze urlop na czas jak będę w szpitalu tydzień bo tydzień ale zawsze coś mam nadzieję że zdarze wrócić że szpitala aby mógł mi te parę dni pomoc
Ja mam jeszcze teraz przerwę miesiąc - wizyta na początku sierpnia i później co dwa tygodnie. Ale chyba załapię się tylko na jedną wizytę po 2 tyg, bo później za kolejne 2 tyg mnie do szpitala biorąA ja dziś lekarz wiem wiem powtarzam się ale miesiąc minął ciekawe ile mały urósł??? I czy w ogóle ok??? I ciekawi mnie jeszcze jedno czy w sierpniu ostatnia wizyta? Czy jeszcze we wrześniu lekarz będzie musiał na mnie zarobić??? Hmmmm