reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniowe mamy 2018

reklama
Ja się odzywam w tej kwestii bo nie wiem o czym piszecie.

Położyłam się na 40 min i w tym czasem mój syn wolał mnie z 2 pokoju 21 razy.. A mówiłam mu że to czas dla mnie i może obejrzeć bajkę.. 4 razy naprawdę musiałam wstać żeby do niego iść: głodny że umiera ( godzinę temu jadl) nie może odkręcić butelki z woda( ma tylko 1 reke) podejrzeć kupę (lewą nie umie) i coś tam jeszcze..
A mąż wychodząc życzył miłego odpoczynku..

To faktycznie odpoczynek ... może się zajmie mały chwile ...
 
Nie wiem czy to kwestia "stać"
Ja biorę położna 2 raz i mój mąż twierdzi że nas nie stać i przecież wiem już jak się rodzi.. bez komentarza..
Ja twierdzę że to priorytet moich wydatków i nawet jak bym miała pożyczyć to pożyczę.. po 1 porodzie twierdziłem że zarobiła każda złotówkę bo naprawdę mi pomogła.. I dzięki niej urodziłam duże dziecko naturalnie.. wszystkiego dopilnowala.. Kiedy znieczulenie, kiedy anestezjolog, nawet kiedy mąż ma zrobić zdjęcie jak się mały urodził. A że poród był ciężki to pewnie gdybym jej nie wzięła skonczyloby się cc czego nie chciałam. Była też do dyspozycji przed i po porodzie.. mówiła kiedy skurcze i wejść do wody czy się rozkręci, a kiedy na ip.. I już tam na mnie czekali..
Na tym etapie nic na to nie poradzę, że doulę albo dodatkową położną postrzegam jako zbędne wydatki. Zwariowałabym z nerwów gdybym miała z góry zakładać, że na pewno poczuję, że nie daję rady, poród się skomplikuje i będę potrzebowała specjalnego wsparcia.
 
@Bajdelka ja przeszukałam neta i wszystkie moje grupy jakieś sprzedażowe dla mam i kurde samej wkładki nie ma :/ ale z tego co kojarzę to ponad 100 ta wkładka redukcyjna dla noworodka ... jeszcze popatrzę na stronach tych sklepów co mam tu bo maja tez wysyłkowa z tego co kojarzę
 
O kurcze, ja właśnie w Rossmanie kupowałam. Za wkładkę sobie minimum stówe zażyczą pewnie.

Ale młody śmiesznie tyłek wypiął :pZobacz załącznik 878084
No 100zl kosztuje plus koszt wysyłki właśnie się dodzwoniłam, zadzwoniłam do kuzynki męża i powiedziałam że chce zwrot kasy wolę dołożyć jeszcze jedna 100zl i kupić sobie nowy że sklepu ten model co mi te poradzilas że może być, jejku a już myślałam że wszystko mam
 
No 100zl kosztuje plus koszt wysyłki właśnie się dodzwoniłam, zadzwoniłam do kuzynki męża i powiedziałam że chce zwrot kasy wolę dołożyć jeszcze jedna 100zl i kupić sobie nowy że sklepu ten model co mi te poradzilas że może być, jejku a już myślałam że wszystko mam
A jak kuzynka zareagowała? Szkoda, że nie udało jej się znaleźc tej wkładki :(
 
U nas 2 rok, ale też bez mlek zwierzęcych.. take mała niedogodność. Syn całe szczęście mało kluskowy, naleśniki robię dla urozmaicenia, a leniwych i pierogów nigdy nie lubił. Ciasto spróbuje i resztę my jemy. Pieczywo w putce kupuje owsiane lub bułki do tostów.
Spróbuj pizzy na kalafiorze. Jest mega. Kiedyś w DDTVN koleś robił nie wiem czy nie Kuroń młody.
 
Z cyklu
Dziwne pozy moich kotów
Dobra
Idę robić jakiś obiad ....
Hmmm
IMG_20180716_143728.jpg
 

Załączniki

  • IMG_20180716_143728.jpg
    IMG_20180716_143728.jpg
    75,3 KB · Wyświetleń: 269
reklama
Do góry