reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wrześniowe mamy 2018

Dzień dobry ;)
Bajdelka gratulacje dla koleżanki ;D moja miesiąc temu urodziła w 45 minut, a wcześniej sama się odwiozła na porodówkę [emoji14]
@RooibosGirl dopiero teraz? Kobieto biedna! A tak w ramach ciekawostki, to ja tracę oddech na lewym boku właśnie [emoji14]
Rozmawiałam wczoraj z moją córką na temat... Porodu. Chyba wezmę ja na spotkanie z doulą, bo bardzo ją jara ten temat. Pytała się jak to wygląda, czy dzidziuś faktycznie wychodzi pipką, dlaczego musimy po porodzie zostać z braciszkiem w szpitalu i czy potrzebny mi tata, skoro ta pani Gosia będzie mi przecież pomagać rodzic dzidziusia. Moja mądra dziewuszka ;)
Bardzo podoba mi się takie podejście żeby rozmawiać z dziećmi o wszystkim :) wiadomo bez szczegółów ale fajnie, że wie jak, wie skąd i że będzie przygotowana :)
 
reklama
Hej dziewczyny. Przeczytałam nadrobiłam ale nie wracałam do tematów które już zakończyliście. Pogoda dziś do kitu , ja mam ogarnięte tyle co potem jakieś jadło pod gości zrobię. Po wczorajszej wizycie u fizjo lekko obolała obklejona mam ćwiczenia do domu. Ogólnie ok. Miłego dnia
 
Ja też długo spałam na brzuchu hihi śpię na bokach do woli nie tylko na lewym najwyżej aby mi było wygodnie.....

To smutne że tak piszecie o swoich mamach oczywiście nie znam szczegółow ale jakby nie patrzeć to przecież mama, ja ze swoja mam bardzo dobry kontakt wręcz kawka bez mamy raz w tygodniu to zbrodnia właśnie w pn do niej jadę
 
Bardzo podoba mi się takie podejście żeby rozmawiać z dziećmi o wszystkim :) wiadomo bez szczegółów ale fajnie, że wie jak, wie skąd i że będzie przygotowana :)
Nie lubię tematów tabu w domu. Po to jesteśmy rodzicami, żeby przekazać dzieciom taką wiedzę, żeby nie musiały się dowiadywać od kolegow na podworku, często bzdur :) u mnie w domu takie tematy nie istniały, były wstydliwe, zakazane. Wszystkie informacje wynosilam "z podwórka", nie powinno tak być. Dlatego jak córka pyta, to odpowiadam, jak na każde inne pytania - a może rozbudze w niej pasje i zostanie położną/lekarzem? [emoji14]
 
Hej dziewczyny. Przeczytałam nadrobiłam ale nie wracałam do tematów które już zakończyliście. Pogoda dziś do kitu , ja mam ogarnięte tyle co potem jakieś jadło pod gości zrobię. Po wczorajszej wizycie u fizjo lekko obolała obklejona mam ćwiczenia do domu. Ogólnie ok. Miłego dnia
No wlasnie, jak bylo na spotkaniu? Piszesz, ze jestes oklejona? Ja tez sie kleilam, ale w pewnym momencie tapy zaczely mi bardzo podrazniac skore, nawet mam jedna mini-blizne po zerwanym naskorku :(. Ciekawe jak bedzie u Ciebie? Napisz jak wrazenia?
A czy cwiczycie miesnie Kegla? Mi zarowno fizjoterapeutka, jak i polozna na szkole rodzenia kazala to robic. Kazda inaczej ;). Mam wrazenie, ze teraz sie ciezej cwiczy.
 
Ostatnia edycja:
Ja rzadko śpię na lewym boku, mały mi nie pozwala. Na prawym i na plecach jest spoko ale jak tylko odwrócę się na lewy to się zaczyna... Najpierw takie delikatne stukanie, jakby mi grzecznie chciał zwrócić uwagę, że jemu ta pozycja nie pasuje. Jak nie reaguję, to mnie tak mocno kopie, że po prostu muszę zmienić pozycję bo nie daje mi spokoju :)
Tak sobie teraz myślę, że każda z nas jest inna. Mi te kopnięcia w brzuchu w ogóle nie przeszkadzają w zasypianiu. Kto wie, może czuję je tak samo mocno jak Wy tylko dla mnie to nie jest w żaden sposób nieprzyjemne ani niepokojące. Raczej mam wrażenie, że kiedy układam się tak, że dziecko zaczyna więcej się ruszać to znaczy, że wreszcie ma więcej swobody, może poszaleć i jest super...

Dzień dobry ;)
Bajdelka gratulacje dla koleżanki ;D moja miesiąc temu urodziła w 45 minut, a wcześniej sama się odwiozła na porodówkę [emoji14]
@RooibosGirl dopiero teraz? Kobieto biedna! A tak w ramach ciekawostki, to ja tracę oddech na lewym boku właśnie [emoji14]
Rozmawiałam wczoraj z moją córką na temat... Porodu. Chyba wezmę ja na spotkanie z doulą, bo bardzo ją jara ten temat. Pytała się jak to wygląda, czy dzidziuś faktycznie wychodzi pipką, dlaczego musimy po porodzie zostać z braciszkiem w szpitalu i czy potrzebny mi tata, skoro ta pani Gosia będzie mi przecież pomagać rodzic dzidziusia. Moja mądra dziewuszka ;)
Nie no spokojnie, ja tylko zasypiam na lewym, poducha do spania dla ciężarnych jakoś mnie trzyma, ale często budzę się odchylona bardziej na plecy. Zazwyczaj jest tak, że zasypiam na lewym, a w nocy po pobudce na siku układam się na prawym. Na lewym boku chyba mimo wszystko jest mi najwygodniej, więc latwo było mi sie dopasować do tej porady, żeby spać na nim jak najczęściej. Za to na wznak tak po prostu nie znoszę spać. Od razu jestem podduszona i zaczyna mnie boleć kręgłosłup.

Też czytałam ten artykuł mamy ginekolog :) uparcie starałam się spać zawsze na lewym boku ale ileż można. A teraz mogę polezec na prawym boku bez większych wyrzutów sumienia :)

Tak naprawdę to my możemy sobie przewidywać porody, umawiać się nawet na cięcia w terminie. A co ma być to będzie. Każda z nas i jej organizm jest inny, każda ciąża i dzieciątko też. A co komu pisane tego nie wie nikt...
Moja matka ma dziś urodziny. I co, trzeba udawać że jesteśmy kochająca rodzina i znowu grać? Nienawidzę udawać.
Właśnie o ten brak wyrzutów sumienia chodzi :) Bo przyznam, że było mi glupio, że chociaż zalecają lewy to ja przewracam się na prawy i śpię tak jak MI wygodniej. A teraz możemy mieć czyste sumienie! :) Czyli jednak jest dużo prawdy w tym, że intuicyjnie wyczuwamy co można a czego nie.
Dzieci wyjdą kiedy będą chciały. Myślę. że poza dziewczynami, które mają cc żadna z nas nie jest w stanie zamówić sobie terminu choćby nie wiem co ;)
 
Ponoć tak ale tylko dłoni i stóp a mnie swędzi wszystko i to w takich momentach jak zaczynam za dużo myśleć
Ja mam bardzo wrazliwa skore i czesto mnie swedzi, a brzuch szczegolnie teraz, w ciazy. Pomaga smarowanie calego ciala i ciuchy 100% bawelny. Np.nie toleruje dodatkow elastanu, jakby ktoras szukala koszul do spania to italian fashion ma bardzo mile 100% bawelniane pizamy i koszule. Mnie one w ogole nie draznia.
 
Tak sobie teraz myślę, że każda z nas jest inna. Mi te kopnięcia w brzuchu w ogóle nie przeszkadzają w zasypianiu. Kto wie, może czuję je tak samo mocno jak Wy tylko dla mnie to nie jest w żaden sposób nieprzyjemne ani niepokojące. Raczej mam wrażenie, że kiedy układam się tak, że dziecko zaczyna więcej się ruszać to znaczy, że wreszcie ma więcej swobody, może poszaleć i jest super...
;)

Tylko u mnie te kopnięcia jak leżę na lewym boku wydają się takie bardziej niespokojne... Czuję, że jemu jest wtedy niewygodnie. W każdej innej pozycji jakoś inaczej mnie kopie, tak bardziej "na luzie" :)
 
reklama
Nie lubię tematów tabu w domu. Po to jesteśmy rodzicami, żeby przekazać dzieciom taką wiedzę, żeby nie musiały się dowiadywać od kolegow na podworku, często bzdur :) u mnie w domu takie tematy nie istniały, były wstydliwe, zakazane. Wszystkie informacje wynosilam "z podwórka", nie powinno tak być. Dlatego jak córka pyta, to odpowiadam, jak na każde inne pytania - a może rozbudze w niej pasje i zostanie położną/lekarzem? [emoji14]
Też mnie to zawsze drażni....
Wciąż się dzieciom idiotyzm a potem zdziwienie że w wieku nastoletnim szukają po internetowych informacji...a porno=sex
Eh
 
Do góry