Miki też coś dziś aktywny ale w sumie lepiej tak niż jak wczoraj.Ja się dziś srednio czuje. Nadal. A chęci mam zero na cokolwiek ... pępek mnie boli. Znaczy na wysokości pępka. W dodatku młodemu się włączyło i kopie jak szalony już druga godzinę zaraz mi flaki wyjdą chyba
Ja to już chyba przywykłam do złego samopoczucia na tyle że poza marudzeniem olewam.
Wypędziłam chłopów z chałupy i mam zamiar ROBIĆ NIC ZUPEŁNIE NIC NIE ROBIĆ