kasiaczek89pl
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2018
- Postów
- 5 731
Ja po wizycie. Teraz w gary. Trzeba coś zjeść ciepłego. Zagrzmiało zawiało kropi i 10 stopni mniej. Dla mnie super.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Dopiero doczytałam, wróciłam z miasta do domu, zjadłam kiełbasę i chleb z masłem orzechowym mmm
A uwaga, wcześniej mnie naszło na seks z mężem, bo położna na szkole rodzenia mówiła że ogólnie poleca to się słucham.
Adell1994, moja mała też ma spory nosek, chyba po mnie
Jutro wam zrobię zdjęcie moich małych zakupkow bo teraz leżę, plecy bolą, chyba za dużo chodziłam.
A wiecie? Akurat podczas zajęć złapał mnie skurcz, i położna podotykala i mówi że to faktycznie skurcz a nie małej wypinanie. Tylko że potem jak już będą te właściwe to jeszcze będzie ciągnęło w dół i bardziej bolało.
RooibosGirl, a teraz co ile będziesz miała wizyty? fajnie, że będzie już wszystko dokładnie sprawdzał.
Bajdelka, jadlabym jak Reksio szynkę te Twoje wypieki
Kasiaczek89pl a jakieś szczegóły z wizyty?
Ogólnie poprawił mi się humor, i kupiłam sobie sukienkę na naszą wizytę u doktora za tydzien
I podzielę się z wami wiedzą, może większość już to wie, ale dla tych co nie wiedzą :
- dobrze jest kłaść w miarę często dziecko na brzuszku, wtedy się lepiej rozwija
- oczka przemywamy od zewnątrz do wewnątrz wacikami
- nie czyscimy uszu patyczkami
- wody do wanienki wlewamy tak jakby do pół brzuszka żeby nie moczyc cały czas pepuszka w wodzie
- jak chcemy dziecko kąpać codziennie to położna polecala jeden dzień z kosmetykami, a drugi dzień w samej wodzie.
Więcej nie zapamiętałam ale szkoda mimo wszystko że się skończyła już mi ta szkoła rodzenia. Powiem tylko wam że zdecydowana większość dziewczyn chce cesarskie cięcia i załatwia papier od psychiatry...
Tak, też słyszałam z tym brzuszkiem. Nie ma wtedy też wzdęć i kolek, bo lepiej jelita pracują.Dopiero doczytałam, wróciłam z miasta do domu, zjadłam kiełbasę i chleb z masłem orzechowym mmm
A uwaga, wcześniej mnie naszło na seks z mężem, bo położna na szkole rodzenia mówiła że ogólnie poleca to się słucham.
Adell1994, moja mała też ma spory nosek, chyba po mnie
Jutro wam zrobię zdjęcie moich małych zakupkow bo teraz leżę, plecy bolą, chyba za dużo chodziłam.
A wiecie? Akurat podczas zajęć złapał mnie skurcz, i położna podotykala i mówi że to faktycznie skurcz a nie małej wypinanie. Tylko że potem jak już będą te właściwe to jeszcze będzie ciągnęło w dół i bardziej bolało.
RooibosGirl, a teraz co ile będziesz miała wizyty? fajnie, że będzie już wszystko dokładnie sprawdzał.
Bajdelka, jadlabym jak Reksio szynkę te Twoje wypieki
Kasiaczek89pl a jakieś szczegóły z wizyty?
Ogólnie poprawił mi się humor, i kupiłam sobie sukienkę na naszą wizytę u doktora za tydzien
I podzielę się z wami wiedzą, może większość już to wie, ale dla tych co nie wiedzą :
- dobrze jest kłaść w miarę często dziecko na brzuszku, wtedy się lepiej rozwija
- oczka przemywamy od zewnątrz do wewnątrz wacikami
- nie czyscimy uszu patyczkami
- wody do wanienki wlewamy tak jakby do pół brzuszka żeby nie moczyc cały czas pepuszka w wodzie
- jak chcemy dziecko kąpać codziennie to położna polecala jeden dzień z kosmetykami, a drugi dzień w samej wodzie.
Więcej nie zapamiętałam ale szkoda mimo wszystko że się skończyła już mi ta szkoła rodzenia. Powiem tylko wam że zdecydowana większość dziewczyn chce cesarskie cięcia i załatwia papier od psychiatry...
Tak, też słyszałam z tym brzuszkiem. Nie ma wtedy też wzdęć i kolek, bo lepiej jelita pracują.
A jak patyczkami nie czyścić to niczym nie?
O brzuszku wiem mam sprawdzone ale dobrze wiedzieć o tej kąpieli że jeden dzień bez kosmetyków...ja miałam poprzednio cesarke na życzenie i nie musiałam nic załatwiać tzn powiedziałem swojej lekarce a ona ze ok i wpisała mnie w szpitalu w ich księgę operacji bo akurat kiedy miałam cięcie ona była na urlopie pojechałem do szpitala dzień przed i mówię że miałam się wstawić jutro mam mieć cięcie ordynator na badaniu do mnie ze ja mogę śmiało rodzin SN a ja do niego ze mój lekarz uważa inaczej popołudniu przyszedł do sali i mówi dobrze zrobimy Pani jutro cięcie i tak byłoDopiero doczytałam, wróciłam z miasta do domu, zjadłam kiełbasę i chleb z masłem orzechowym mmm
A uwaga, wcześniej mnie naszło na seks z mężem, bo położna na szkole rodzenia mówiła że ogólnie poleca to się słucham.
Adell1994, moja mała też ma spory nosek, chyba po mnie
Jutro wam zrobię zdjęcie moich małych zakupkow bo teraz leżę, plecy bolą, chyba za dużo chodziłam.
A wiecie? Akurat podczas zajęć złapał mnie skurcz, i położna podotykala i mówi że to faktycznie skurcz a nie małej wypinanie. Tylko że potem jak już będą te właściwe to jeszcze będzie ciągnęło w dół i bardziej bolało.
RooibosGirl, a teraz co ile będziesz miała wizyty? fajnie, że będzie już wszystko dokładnie sprawdzał.
Bajdelka, jadlabym jak Reksio szynkę te Twoje wypieki
Kasiaczek89pl a jakieś szczegóły z wizyty?
Ogólnie poprawił mi się humor, i kupiłam sobie sukienkę na naszą wizytę u doktora za tydzien
I podzielę się z wami wiedzą, może większość już to wie, ale dla tych co nie wiedzą :
- dobrze jest kłaść w miarę często dziecko na brzuszku, wtedy się lepiej rozwija
- oczka przemywamy od zewnątrz do wewnątrz wacikami
- nie czyscimy uszu patyczkami
- wody do wanienki wlewamy tak jakby do pół brzuszka żeby nie moczyc cały czas pepuszka w wodzie
- jak chcemy dziecko kąpać codziennie to położna polecala jeden dzień z kosmetykami, a drugi dzień w samej wodzie.
Więcej nie zapamiętałam ale szkoda mimo wszystko że się skończyła już mi ta szkoła rodzenia. Powiem tylko wam że zdecydowana większość dziewczyn chce cesarskie cięcia i załatwia papier od psychiatry...
Na zewnątrz to co widzisz nie pchać dalekoTak, też słyszałam z tym brzuszkiem. Nie ma wtedy też wzdęć i kolek, bo lepiej jelita pracują.
A jak patyczkami nie czyścić to niczym nie?
O brzuszku wiem mam sprawdzone ale dobrze wiedzieć o tej kąpieli że jeden dzień bez kosmetyków...ja miałam poprzednio cesarke na życzenie i nie musiałam nic załatwiać tzn powiedziałem swojej lekarce a ona ze ok i wpisała mnie w szpitalu w ich księgę operacji bo akurat kiedy miałam cięcie ona była na urlopie pojechałem do szpitala dzień przed i mówię że miałam się wstawić jutro mam mieć cięcie ordynator na badaniu do mnie ze ja mogę śmiało rodzin SN a ja do niego ze mój lekarz uważa inaczej popołudniu przyszedł do sali i mówi dobrze zrobimy Pani jutro cięcie i tak było
Powiem wam jakim geniuszem jest mój mąż
1. Mówi że body do półśpiochow nie pasują, bo do spodni to się zakłada bluzkę... W sensie T shirt.
2. Nie cieszą go moje zakupy bo to tak na sucho, on by wolał już ubierać małą i żeby z nami była (hello, ja też bym wolała żeby już była z nami) i uwaga jednocześnie
3. Pyta się ile czasu po porodzie jest się w szpitalu. Ja mówię że jak wszystko ok to 2-3 dni. A on , Tylko??? Ja się muszę przygotować mentalnie. Myślałem że chociaż z tydzień. "
Ręce opadają.
Ale u nas pada szok od razu takie wilgotne powietrze, wyspałam się i jak zwykle na noc dramat co ja będę robić???