reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniowe mamy 2018

Zlew mam płytki , a młode pewnie będą chciały popatrzeć i pomagać wiec na początek kupię ... znam dziewczynę co w 9 tyg kupowała wanienkę już [emoji23]
Ja w nowym mam zlew okej ale nie wiem czy akurat garów w nim nie będzie a umywalka w łazience to ledwo skarpetki zmieści ;) zostaje pizycja modlitewna nad wanną. Tej gąbki nie uznaję...
 
reklama
J
Ja ostatnio w wannie tak się zaaogladalam na instagramie na jakieś filmiki ze jak mnie kopnął to tak się wystraszyłam ze telefon mi wypadł ( dzięki Bogu za ciążowe duże cycki :) ) z tego wszystkiego zapomniałam, że mam tam w brzuchu żywa istotę :)

Bo wciąż niby kumam, że przecież ciaza to żywe dziecko i ono jest realne ale nie zawsze to do mnie dociera :p
Ja ciągle mam wrażenie że to gastryczne ;) ciekawe kiedy do mnie dotrze że to ciąża :) chyba po porodzie. :)
 
Mam tak samo.
Niby kopie, niby ciuszki, wyprawka ale tak właściwie to taka jedna wielka niewiadoma.
W szpitalu wyjmą i nagle bach! Nieznajomy/nieznajoma z brzucha ma własną twarzyczke :huh::blink:

Haha ja sobie ostatnio uswiadomilam jedna rzecz, bo jak mysle o dziecku, no to wiecie takie ubrane jakies spioszki, czapeczki skarpeteczki itd, a dotarlo do mnie, ze on tam sobie plywa GOŁY z siusiolem na wierzchu i tak sie smialam z siebie, ze jestem przyglupem :D

A tu dotarla do mnie wlasnie zawieszka do smoka [emoji7]
IMG_6770.JPG
 

Załączniki

  • IMG_6770.JPG
    IMG_6770.JPG
    582,9 KB · Wyświetleń: 250
Na dodatek fotelika nie będę miała w tym kolorze, w którym chciałam, bo mój luby z zamówieniem zwlekał za długo, bo on zawsze ma czas ;/ Wiem, że to detal, ale w taki dzień jak ten, dobija całkowicie.

Czasem detale potrafią tak rozbroić człowieka. Zwłaszcza jak to na dodatek do takich konkretów. No smutno ...
 
Ja w nowym mam zlew okej ale nie wiem czy akurat garów w nim nie będzie a umywalka w łazience to ledwo skarpetki zmieści ;) zostaje pizycja modlitewna nad wanną. Tej gąbki nie uznaję...

Ja mam zamiast gąbki taki leżaczek. Wkurzało mnie to suszenie jej itd. Przy drugiej się podarła kupiłam leżaczek taki z drutu i naciągnięty materiał jak myjka. Schnie szybko wygodne w użyciu.
A wanienka to i tak pewnie w wannie będzie stać. Tylko ze ja mam dość duża wannę to wstawię coby wody nie marnować
 
(z góry przepraszam te, które są zmuszone czytać jeszcze raz) Aaaaaa! Ale się wściekłam! Mam zamówiona szafę i komodę od jednego sprzedawcy. Był problem z dostępnością koloru i modelu, więc zmieniłam, byle zrobili natychmiastową wysyłkę. Miała byc pod koniec zeszłego tygodnia, ale wysłali w pt, no rozumiem. Dzisiaj SMS, że kurier będzie - to czekam. I co? Przyszla tylko szafa. Patrze, no fakt, mam dwa nr przewozowe, ale myślałam, że pójdzie za jednym razem, bo nadane tego samego dnia. Patrze na śledzenie, a paczka z komoda nie odebrana jeszcze od sprzedawcy. Dzwonię. I co? "Bardzo panią przepraszam, kolega się pomylił, wysyłka za tydzien-dwa" nosz kur.... Gdybym nie pisała trzystu maili dotyczących tego, że mi się spieszy, to bym zrozumiała.
A! Jeszcze lepsza sprawa! Mailowo też DWUKROTNIE upewniałam się, że koszt kuriera obejmuje wniesienie mebli i też zaznaczalam, że to dla mnie ważne. Obejmuje, kurier wniesie, luzik. Ta. Dzisiaj kurier dzwoni, że ktoś musi zejść wnieść (na 3 piętro), bo on nie musi. Nosz ja pierd... Dobrze, że Przemek był w domu, ale jakbym była sama, to co?! Grrrrrr!
Ciebie to chyba ani kurierzy ani sprzedawcy nie lubią ;)
A ten brzuch to masz taki śmieszny że normalnie jak w photoshopie ;) napatrzeć się nie mogę... :)
 
Haha ja sobie ostatnio uswiadomilam jedna rzecz, bo jak mysle o dziecku, no to wiecie takie ubrane jakies spioszki, czapeczki skarpeteczki itd, a dotarlo do mnie, ze on tam sobie plywa GOŁY z siusiolem na wierzchu i tak sie smialam z siebie, ze jestem przyglupem :D

A tu dotarla do mnie wlasnie zawieszka do smoka [emoji7]
Zobacz załącznik 875391
Jaka cudowna :) skąd ?
 
reklama
Do góry