reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniowe mamy 2018

reklama
(z góry przepraszam te, które są zmuszone czytać jeszcze raz) Aaaaaa! Ale się wściekłam! Mam zamówiona szafę i komodę od jednego sprzedawcy. Był problem z dostępnością koloru i modelu, więc zmieniłam, byle zrobili natychmiastową wysyłkę. Miała byc pod koniec zeszłego tygodnia, ale wysłali w pt, no rozumiem. Dzisiaj SMS, że kurier będzie - to czekam. I co? Przyszla tylko szafa. Patrze, no fakt, mam dwa nr przewozowe, ale myślałam, że pójdzie za jednym razem, bo nadane tego samego dnia. Patrze na śledzenie, a paczka z komoda nie odebrana jeszcze od sprzedawcy. Dzwonię. I co? "Bardzo panią przepraszam, kolega się pomylił, wysyłka za tydzien-dwa" nosz kur.... Gdybym nie pisała trzystu maili dotyczących tego, że mi się spieszy, to bym zrozumiała.
A! Jeszcze lepsza sprawa! Mailowo też DWUKROTNIE upewniałam się, że koszt kuriera obejmuje wniesienie mebli i też zaznaczalam, że to dla mnie ważne. Obejmuje, kurier wniesie, luzik. Ta. Dzisiaj kurier dzwoni, że ktoś musi zejść wnieść (na 3 piętro), bo on nie musi. Nosz ja pierd... Dobrze, że Przemek był w domu, ale jakbym była sama, to co?! Grrrrrr!
Ale bym się wnerwila jeziu
 
No ja mam rozmiar 70H obecnie [emoji14] ciężko dostac, bo mało pod biustem a spora miska.

W ramach odstresowania otworzyłam sobie piwko, które miało być na wieczór do serialu :pZobacz załącznik 875414

O widzisz to ja się nie przyglądałam , sorki. U nas tez ciężko kupić. Znaczy są jakieś sklepy z większymi rozmiarami ale to tak w okolicy 150 za stanik. Do tego majteczki pewnie ponad pół tej ceny. A już dwa komplety to niezły wydatek.
 
O widzisz to ja się nie przyglądałam , sorki. U nas tez ciężko kupić. Znaczy są jakieś sklepy z większymi rozmiarami ale to tak w okolicy 150 za stanik. Do tego majteczki pewnie ponad pół tej ceny. A już dwa komplety to niezły wydatek.
No muszę coś wykombinowac, bo nie stać mnie na coś takiego [emoji14]
Hahaha i nie obrażam się, że mi w cycki nie zaglądasz [emoji14]
 
na fejsie Grausio ;)

ja na mleko ;o jakbym mogła, to bym chyba wypiła cały karton duszkiem

Ja mimo ze nie mam cukrzycy ani żadnych obciążeń to ostatnio nie mogę się dogadać z brzuchem i albo zgaga albo zaraz w kibelek. I już sama niewiem co jeść. Mam kamienie w pęcherzyku żółciowym może to przez to... mleko tez mi smakuje ostatnio jak mało kiedy.
 
No muszę coś wykombinowac, bo nie stać mnie na coś takiego [emoji14]
Hahaha i nie obrażam się, że mi w cycki nie zaglądasz [emoji14]

Masz ciekawy brzuch i to dlatego. No ja tez tyle nie daje. Może z raz zaszalalam. Ale to dlatego ze ja nie dbam za bardzo o takie rzeczy. Piorę ze wszystkim itd. Wiec kupuje tańsze żeby nie było szkoda. Ostatnio w Tesco były to wzięłam fajny biały z niebieskim. Jak odkopię to pokaże. Mam pewnie ze dwa na zmianę teraz a majtki to sensowniejsze moje córy noszą niż ja teraz [emoji23]
 
Ja mimo ze nie mam cukrzycy ani żadnych obciążeń to ostatnio nie mogę się dogadać z brzuchem i albo zgaga albo zaraz w kibelek. I już sama niewiem co jeść. Mam kamienie w pęcherzyku żółciowym może to przez to... mleko tez mi smakuje ostatnio jak mało kiedy.
to chyba jeszcze gorzej, ja przynajmniej wiem mniej więcej co mogę a czego nie :(
zachcianki czasem trudno opanować, ale dzięki temu już w ciągu dnia cukry mam piękne. Na czczo z kolei coś zaczynają świrować, chyba nie mogę jeść tej ostatniej kolacji przed snem.
 
reklama
Masz ciekawy brzuch i to dlatego. No ja tez tyle nie daje. Może z raz zaszalalam. Ale to dlatego ze ja nie dbam za bardzo o takie rzeczy. Piorę ze wszystkim itd. Wiec kupuje tańsze żeby nie było szkoda. Ostatnio w Tesco były to wzięłam fajny biały z niebieskim. Jak odkopię to pokaże. Mam pewnie ze dwa na zmianę teraz a majtki to sensowniejsze moje córy noszą niż ja teraz [emoji23]
Ja przeważnie właśnie tyle daje za staniki, bo jak się ma większe piersi, to trzeba o nie dbać, żeby potem miedzy nimi nie mieć pępka, ale teraz pod koniec ciąży, kiedy jeszcze urosną po porodzie, a na dodatek wydatków od groma, nie ma szans na taki wydatek
 
Do góry