reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2018

Ja już 6 h w pociągu z psem na kolanach ( na szczęście ciagle śpi ) ale 10 kg waży. W przedziale komplet nawet nie ma jak nóg wyciągnąć, czuje ze mi napuchly ;( ale co najgorsze to kłuje mnie tak jakby serce z prawej strony co tak czuć przy oddychaniu. Normalnie to nie pierwszy raz, ale kiedyś mijało po 3 minutach a teraz już ponad godzinę nie mogę wziąć wdechu głębokiego :(
Jeszcze pół godziny tylko :)
 
reklama
Ja już 6 h w pociągu z psem na kolanach ( na szczęście ciagle śpi ) ale 10 kg waży. W przedziale komplet nawet nie ma jak nóg wyciągnąć, czuje ze mi napuchly ;( ale co najgorsze to kłuje mnie tak jakby serce z prawej strony co tak czuć przy oddychaniu. Normalnie to nie pierwszy raz, ale kiedyś mijało po 3 minutach a teraz już ponad godzinę nie mogę wziąć wdechu głębokiego :(
Jeszcze pół godziny tylko :)
Dasz radę, już malutko zostało :)
Mi też nogi puchną jak długo siedzę.
 
Ja już 6 h w pociągu z psem na kolanach ( na szczęście ciagle śpi ) ale 10 kg waży. W przedziale komplet nawet nie ma jak nóg wyciągnąć, czuje ze mi napuchly ;( ale co najgorsze to kłuje mnie tak jakby serce z prawej strony co tak czuć przy oddychaniu. Normalnie to nie pierwszy raz, ale kiedyś mijało po 3 minutach a teraz już ponad godzinę nie mogę wziąć wdechu głębokiego :(
Jeszcze pół godziny tylko :)
Uważaj na siebie! Spróbuj poruszać nogami.
 
reklama
KINDERBUENOO88 a może spróbuj się jakoś przejść, gdzieś czytałam że nie zaleca się w ciąży długich podróży na siedząco. Chociaż już bliżej niż dalej :)

Minxior ja przytyłam niecałe 4 kilo, zaczynałam około 55,2 teraz 58,8

Omg, tylko 4? ja juz ponad 10, ale postanowilam sie w ciazy nie ograniczac.. bede ciezko pracowac po ciazy nad soba :)
 
Do góry