reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2018

reklama
Ale mi smaka robicie na te potrawy, razem by powstała całkiem niezła knajpa z tych dań :) ja gotowalam leczo, bo mamy cukinie w ogródku, a mój mąż tak lubi.
Dareczka1994 bardzo ładnie wyglądasz :)
Wiciowamama śliczne butki :) niezła kolekcja jak na kobietke przystało.

GoJ ja sama uwielbiam chodzić bez kapci :)

Wiecie że w sumie to już jesteśmy w końcówce 7 miesiąca? :O
A ja ciągle czekam, aż będzie cukinia w ogródku [emoji19]
 
Seremida chyba jednak każda z nas ma stracha, ale na pewno dobrze się Wami zajmą :) a to że szpital na przeciwko to w ogóle dla mnie bajka. Tak bym chciala, mieć parę kroków do szpitala.
GoJ, ja też uwielbiam :) mmm, polewam jogurtem naturalnym i posypuje koperkiem. Mniam.
Inka90 mój mąż w tym roku wszystko wcześnie zasial żeby jego córeczka miała same witaminki :) już ogórki malosolne też robiłam dwa razy po 5 litrów, botwinke mieliśmy, ale tu akurat się nie popisalam :p
A cukinia dla mnie miodzio. Na kolacje wersja łódeczki z ryżem i kurczakiem i serem.

Mój mąż ma dziś imieniny, ma tyle pysznych cukierków. Mogłam sobie chociaż popatrzeć :p

Mój też piotruje.. właśnie wyszli goście.. A jadłam wszystko.. truskawki cały kg przytachałam z bazarku, maliny i czereśnie takie czarne słociutkie.. zrobiłam ciasto czekoladowe z malinami i orzechowe. Do tego te koreczki co pisałyście, sałatki gyros, z fetą, szpinakiem i suszonymi pomidorami i tą z arbuzem. Czyli impreza na lekko.. Jeszcze lody miały być, ale już tylko Dawid chciał.. ten to zawsze..
Padam na ryjek. Tak mnie bolą plecy, że jutrzejsza impreza stoi pod znakiem zapytania. Tym bardziej że już kilka osób z którymi chciałam się spotkać się wykruszyło.. dla mnie najgorsza podróż ok godziny autem.. zobaczymy jak jutro się będę czuć..

Rooibosgirl już pewnie po wszystkim.. pogodę nam nadzieję miała piękna.. U nas było 30. Dobrze że wzięli piątek, bo jutro na być zimno. Czekamy na relację.

Tak czytam że wy prawie wszystkie śpicie w dzień.. A nie macie potem problemów usnąć wieczorem? Ja wstaje ok 6-7 , nie śpięW dzień i kładę się 21-22. Jak raz się zdrzemnęłam to potem do północy nie mogłam zasnąć i rano obudziłam się zmęczona.. co do tego budzenia w nocy to chyba pełnia była..
 
reklama
Do góry