KINDERBUENOO88
Fanka BB :)
Dziewczyny prosze napiszcie mi ze wymyslam i ze wszystko bedzie dobrze bo ja juz wariuje. Dzisiaj przyszedl facet konczyc montowac meble w sypialni i siedzialam w innym pokoku i nagle poczulam dziwny zapach, wiec sie ubralam i wyszlam z domu i dzwonilam do niego co to bylo, to powiedzial, ze rozpuszczalnik do silikonu i ze nie pomyslal :/ i teraz strasznie sie boje ze cos moglo sie stac dziecku od wdychania tego. Trwalo to moze 2-3 min jak bylam w domu i od tamtej pory nie wrocilam tam i dzisiaj spie u mamy. Maz tam byl po rzeczy, to mowi ze nic nie czuc. Co myslicie? I kiedy moge wracac do domu? Ja zaraz zwariuje
3 minuty to krótko, dodatkowo był w innym pomieszczeniu wiec spokojnie. Dobrze, że zareagowałas ale myśle ze teraz to na spokojnie