reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wrześniowe mamy 2018

reklama
Ja nie pale szkoda mi kasy no i śmierdzi itp alkohol to czasami z mężem na weekend piwko albo winko wiadomo w ciąży nie pije..... Pisalyscie o kremach ja używam z la roche ccc on jest ekstra jak ktoś ma sucha cerę polecam kolor jak podkład (podkładu nie używam przy nim) do tego głęboko nawilża i jeszcze ochrona przed słońcem filtr 30,na bardzo długo wystarcza więc cena adekwatna do wydajności...... Juz po obiadku odpocznę i zabieram się na świetlice z synkiem
 
I wczorajsze łowy ale już takie "męskie" bo bluzeczki a nie śpiochy :D
 

Załączniki

  • DSC_2042.JPG
    DSC_2042.JPG
    1,7 MB · Wyświetleń: 97
Ja też nie palę. Gdy zaczęliśmy starać się o dziecko od razu odrzuciłam alkohol. Jeśli można to tak nazwać , bo prawie w ogóle nie pije ;)

Na weselu pod koniec kwietnia mimo mojej odmowy i tłumaczenia ,że jestem w ciąży i nie pije klientka na siłę lała mi wódkę. Nigdy nie byłam tak zażenowana. W ogóle nie spodziewałam się takiej sytuacji. Oczywiście nie piłam ;)
 
Tiaa. Mnie kiedyś Teść usilnie namawiał na "lampeczke winka" gdy byłam w zaawansowanej ciąży.... ludzie to potrafią być kretynami.


Niech mnie ktoś ubierze i zawiezie do gina ;)


Tak mi się nie chce... i ten debilby samolot a mnie pipa boli i ubieranie/rozbieranie to TORTURA

Oczywiście dam znać po co tam ale okrętu się nie spodziewajcie ;)
 
Tiaa. Mnie kiedyś Teść usilnie namawiał na "lampeczke winka" gdy byłam w zaawansowanej ciąży.... ludzie to potrafią być kretynami.


Niech mnie ktoś ubierze i zawiezie do gina ;)


Tak mi się nie chce... i ten debilby samolot a mnie pipa boli i ubieranie/rozbieranie to TORTURA

Oczywiście dam znać po co tam ale okrętu się nie spodziewajcie ;)
No mnie teraz te deszcze wkurzają, bo nie wystarczy jakiejś kiecki narzucic, tylko trzeba się gimnastykować ze spodniami [emoji14]
 
reklama
Do góry