reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2018

reklama
Zajrzałam do pepco.
Kupiłam półśpiochy na rozm 56, pieluszkę flanelową i czapkę 62/68
 

Załączniki

  • 36200102_2669213206438009_145327060343062528_n.jpg
    36200102_2669213206438009_145327060343062528_n.jpg
    79,7 KB · Wyświetleń: 75
  • 36250518_2669213356437994_602417305552420864_n.jpg
    36250518_2669213356437994_602417305552420864_n.jpg
    114,4 KB · Wyświetleń: 70
  • 36189341_2669213393104657_8427724083935838208_n.jpg
    36189341_2669213393104657_8427724083935838208_n.jpg
    155 KB · Wyświetleń: 69
Dzisiaj musiałam połatwić troche spraw na mieście więc nawet obiadu nie zjadłam.
Ale o 17:00 jak się zorientowałam że nie jadłam nic od śniadania to aż mi się słabo zrobiło. W dodatku leje deszcz więc ciśnienie w dół poszło i brak cukru we krwi.
Ale kupiłam kilogram fasolki żółtej.
I sobie ugotowałam i zjadłam wszystko sama :tak: z bułką na masełku i z cukrem.
Kluska zadowolona bo falę robi z wdzięczności iż nakarmiłam :-D
 
Aaaa miałam dziś na 18 wizytę u endokrynologa. Przypomniałam sobie o 17 20. Zebrałam się jak szalona, tym moim kaczym krokiem, klac pod nosem, bo wszystko boli, a brzuch sie stawia. Zdążyłam! O 17 57 bylam w przychodni.


....




Co z tego, skoro lekarki nie ma do teraz...
 
Aaaa miałam dziś na 18 wizytę u endokrynologa. Przypomniałam sobie o 17 20. Zebrałam się jak szalona, tym moim kaczym krokiem, klac pod nosem, bo wszystko boli, a brzuch sie stawia. Zdążyłam! O 17 57 bylam w przychodni.


....




Co z tego, skoro lekarki nie ma do teraz...
Spóźnienie 1,5 godziny, tylko nasza służba zdrowia jest do tego zdolna.
Aż mi Ciebie szkoda jak pomyślę, że musisz tam siedzieć i czekać . Pewnie krzesła też nie są za wygodne .
 
Dzisiaj musiałam połatwić troche spraw na mieście więc nawet obiadu nie zjadłam.
Ale o 17:00 jak się zorientowałam że nie jadłam nic od śniadania to aż mi się słabo zrobiło. W dodatku leje deszcz więc ciśnienie w dół poszło i brak cukru we krwi.
Ale kupiłam kilogram fasolki żółtej.
I sobie ugotowałam i zjadłam wszystko sama :tak: z bułką na masełku i z cukrem.
Kluska zadowolona bo falę robi z wdzięczności iż nakarmiłam :-D
Ależ narobiłaś mi smaka na fasolkę, nie jadłam w tym roku jeszcze .
Za to teraz mam fazę na bób i jagodzianki :)
Zjadłam dzisiaj dwie jagodzianki i 0,5 kg bobu , i to wszystko sama :O boję się ile pokaże waga w poniedziałek na wizycie .
 
reklama
Spóźnienie 1,5 godziny, tylko nasza służba zdrowia jest do tego zdolna.
Aż mi Ciebie szkoda jak pomyślę, że musisz tam siedzieć i czekać . Pewnie krzesła też nie są za wygodne .
Oj jeszcze wysłuchuje, że co to ma znaczyc, że ciężarne pierwsze idą. Od pół godziny mohery ta sama śpiewka, a lekarka przyszła dopiero 10 min temu :/ już jednej chciałam powiedzieć, że za to na cmentarz ja przepuszczę. Ma na 19 30, a pluje się, że ktos, kto miał na 18 00 wejdzie pierwszy, bo ten ktoś ma czelność mieć brzuch. Katastrofa.
 
Do góry