kasiaczek89pl
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2018
- Postów
- 5 731
Matka pracuje albo od 6 do 16 jej nie ma albo od 13 do 23 a mój ojciec nie umiałby kurzu na półce upilnować
Tak właśnie myślałam :/
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Matka pracuje albo od 6 do 16 jej nie ma albo od 13 do 23 a mój ojciec nie umiałby kurzu na półce upilnować
PiękneZajrzałam do pepco.
Kupiłam półśpiochy na rozm 56, pieluszkę flanelową i czapkę 62/68
W jesien i zime raczej sie gondola nie nagrzeje a spacerowke i tak mam zamiar kupic innaJak taki upał jak w tym roku to według mnie czarny będzie się nagrzewał
Spóźnienie 1,5 godziny, tylko nasza służba zdrowia jest do tego zdolna.Aaaa miałam dziś na 18 wizytę u endokrynologa. Przypomniałam sobie o 17 20. Zebrałam się jak szalona, tym moim kaczym krokiem, klac pod nosem, bo wszystko boli, a brzuch sie stawia. Zdążyłam! O 17 57 bylam w przychodni.
....
Co z tego, skoro lekarki nie ma do teraz...
Ależ narobiłaś mi smaka na fasolkę, nie jadłam w tym roku jeszcze .Dzisiaj musiałam połatwić troche spraw na mieście więc nawet obiadu nie zjadłam.
Ale o 17:00 jak się zorientowałam że nie jadłam nic od śniadania to aż mi się słabo zrobiło. W dodatku leje deszcz więc ciśnienie w dół poszło i brak cukru we krwi.
Ale kupiłam kilogram fasolki żółtej.
I sobie ugotowałam i zjadłam wszystko sama z bułką na masełku i z cukrem.
Kluska zadowolona bo falę robi z wdzięczności iż nakarmiłam
Dlatego prawie w ogóle nie pisze o nich... czasem jak musiałam zostawić dzieci z matką to po powrocie żałowałam... szkoda gadać...Tak właśnie myślałam :/
Oj jeszcze wysłuchuje, że co to ma znaczyc, że ciężarne pierwsze idą. Od pół godziny mohery ta sama śpiewka, a lekarka przyszła dopiero 10 min temu :/ już jednej chciałam powiedzieć, że za to na cmentarz ja przepuszczę. Ma na 19 30, a pluje się, że ktos, kto miał na 18 00 wejdzie pierwszy, bo ten ktoś ma czelność mieć brzuch. Katastrofa.Spóźnienie 1,5 godziny, tylko nasza służba zdrowia jest do tego zdolna.
Aż mi Ciebie szkoda jak pomyślę, że musisz tam siedzieć i czekać . Pewnie krzesła też nie są za wygodne .