KINDERBUENOO88
Fanka BB :)
Wiecie co, naprawde zaczynam się bać porodu. Ze lekarze coś zbagatelizują, że będą zwlekać... Ze po prostu maja w dupie bo jesteśmy tylko statystykami.
Planuje rodzic prywatnie, ale jak nie donoszę i trafię na zły personel w państwowce na tych moich wsiach to się zalamę. Mam nadzieję że chociaż w Waszych większych miastach jest trochę lepiej
Ja tez kiedyś myślałam żeby rodzic prywatnie, ale boje się. Bo to dobre, gdy jest wszystko dobrze, s wystarczy, że się coś posypie to przewożą Cię do szpitala z oddziałem neonatologicznym a boje się tego marnowania czasu. Wiec liczę, że się uda... ale też się boje, że ktoś czegoś nie zauważy. Zbagatelizuje. Bólu i wszystkiego nie, tylko tego błędu