Co do farb to są farby z atestem do malowania pokojów, w którym będą przebywać dzieci i one są w 100% bezpieczne (cała półka w Castoramie, wystarczy zapytać sprzedawcę). Bezzapachowe, szybko schnące. Za tą przyjemność trzeba zapłacić ale myślę, że to dobre udogodnienie dla osób, które się martwią. Myślę też, że mieszkając w centrum dużego miasta lub balkon balkon z siasiadem, który wychodzi na dymka, gdzie staramy się unikać dymu papierosowego jest o wiele bardziej szkodliwe niż schnąca farba.
I myślę też, że malując paznokcie (jeżeli jeszcze dajemy radę [emoji16]) lub zmywajac je wdychamy więcej syfu niż gdy ktoś nam maluje ściany