kasiaczek89pl
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2018
- Postów
- 5 731
Tzn. co masz?
Heh na szybko pisałam takie ze jak zasypiam to się tak zrywam dziwnie. Nie wiem jak to nazwać / określić . A młody tez tak ma nawet przed chwila brzuch mi wibrował
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Tzn. co masz?
No to jest to o czym pisałam takie mamy fajne mózgi...Heh na szybko pisałam takie ze jak zasypiam to się tak zrywam dziwnie. Nie wiem jak to nazwać / określić . A młody tez tak ma nawet przed chwila brzuch mi wibrował
A widzisz nie pomyslalam tez tak czasem mam przed zasnieciem .... ostatnii nawet bardzo czesto... moze to faktycznie to a nie potrzebnie robie panike) dziekuje za odpowiedz:*Może woła RATUNKU co za konował matkę mi denerwuje
A tak serio tylko nie odnośnie dzieci w brzuchu a generalnie ludzi. Podobne wzdrygniecia mają ludzie gdy usypiaja. Podobno to mózg wysyła do ciała tzn. komórek nerwowych impuls elektryczny jakkolwiek żeby "sprawdzić" czy umieramy czy zasypiamy...
No to jest to o czym pisałam takie mamy fajne mózgi...
To normalne choć nie każdy ma tak często i zawsze w sensie ponoć mózg się musi niepokoić czymś że wysyła ten bodziec. U mnie czasem syn starszy tak ma. Mąż często i ja od wielkiego dzwonu...
Przestraszylam sie dziś. Pidcieram po siku a papier no taki brzoskwiniowy.... mam nadzieję że to nic takiego...
Może woła RATUNKU co za konował matkę mi denerwuje
A tak serio tylko nie odnośnie dzieci w brzuchu a generalnie ludzi. Podobne wzdrygniecia mają ludzie gdy usypiaja. Podobno to mózg wysyła do ciała tzn. komórek nerwowych impuls elektryczny jakkolwiek żeby "sprawdzić" czy umieramy czy zasypiamy...
Jeszcze nie byłam siku po tamtym i aż się boję iść...Teraz doczytałam. Już jest ok?
Coś chyba jest w powietrzu bo ja i dzieci zasmarkani i kaszlemy i gardło boliWczoraj mojego starszego złapała gorączka. O godz 1:00 dałam mu ibuprom