reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2018

reklama
Obawiam się, że mój to będzie na początku sierotą w sprawach apteki, ubranek czy kosmetyków do pielęgnacji [emoji20] Jego mama tak głupio go wychowała, że takie sprawy jak zakupy do domu to nie jego problem. Na szczęście wyprowadził się od rodziców bardzo szybko i musiał się usamodzielnić, ale teraz widzę, że i tak będzie miał problem z samodzielnymi zakupami rzeczy dla dziecka [emoji20] Bo mi się trafił taki facet facet co to szafę sam skręci, samochód sam naprawi, wszystko co ciężkie podniesie, bo kobiecie nie wolno, mieszkanie sam przemaluje i wszystko w domu zrobi... dopóki nie każesz mu zrobić czegoś co przecież należy do "obowiązków kobiety"... Aż cieszę się, że dopiero niedawno przestał pracować za granicą, gdzie mieszkał z kilkoma kolegami w mieszkaniu - tam każdy musiał nauczyć się sprzątania po sobie, bo nie było tam żadnej baby, która dałaby sobie wmówić, że dbanie o porządek to jej rola tylko dlatego, że jest kobietą..

A to jeszcze takie sprawy można wybaczyć typu kosmetyki dziecięce czy coś. U teściów nie było podziału na płeć wiec moj zrobi wszystko a na dzieciach się znał lepiej niż ja ( dużo młodsze rodzeństwo ). A poza tym myśle ze jak będzie potrzeba to się nauczy wszystko ( nawet te babskie )
 
Moj jak razem zamieszkalismy to identyko w sprawach zakupow czy ogarniania. Wszystko mamusia robila...wpadł w moje rece to zakupki zrobi, podpaski tampony kupi we właściwym rozmiarze, dla dzieci kupi rzeczy. Jeszcze tylko obiad nauczyc i obsługiwać pralke i będzie ideał:D

Myślisz ze my tez będziemy takimi matkami ? Narazie mam córki , uczę wszystkiego co nie jest zbyt ciężkie na ten wiek ale np nie wyobrażam sobie żeby syn nie umiał prac czy gotować a córki np wlać płynu do spryskiwaczy czy oleju czy kompresora użyć
 
Zaraz bede gryzla. Robiłam dzis badania. Patrzę i nie mam nawet zlecenia ze w ogole je robiłam a za nie zapłaciłam!!! Jutro wizyta jak sie nie pojawia bede szczekala w ośrodku jak nie wiem. Kase wzięli guzik wynikow nie widze
 
Myślisz ze my tez będziemy takimi matkami ? Narazie mam córki , uczę wszystkiego co nie jest zbyt ciężkie na ten wiek ale np nie wyobrażam sobie żeby syn nie umiał prac czy gotować a córki np wlać płynu do spryskiwaczy czy oleju czy kompresora użyć


Haha ja już taka jestem. Daj synciu mamusia zrobi :D
 
Zaraz bede gryzla. Robiłam dzis badania. Patrzę i nie mam nawet zlecenia ze w ogole je robiłam a za nie zapłaciłam!!! Jutro wizyta jak sie nie pojawia bede szczekala w ośrodku jak nie wiem. Kase wzięli guzik wynikow nie widze
Masz wizytę w tym samym ośrodku, gdzie robiłaś badania? U nas w przypadku niektórych badań to kwestia kilku godzin i od razu wszystko mają w komputerze :) Nawet jak robiłam test pappa to ginekolog zachęcał mnie, zebył robiła je tego samego ranka kiedy po południu było badanie usg. Ale nie odważyłam się, poszłam dzień wcześniej :)
 
Zaraz bede gryzla. Robiłam dzis badania. Patrzę i nie mam nawet zlecenia ze w ogole je robiłam a za nie zapłaciłam!!! Jutro wizyta jak sie nie pojawia bede szczekala w ośrodku jak nie wiem. Kase wzięli guzik wynikow nie widze

Oj kiepsko. Zadzwon do analityki i się dowiedz czy nie wydały czy co się stało i upewnij ze wyniki będą
 
Masz wizytę w tym samym ośrodku, gdzie robiłaś badania? U nas w przypadku niektórych badań to kwestia kilku godzin i od razu wszystko mają w komputerze :) Nawet jak robiłam test pappa to ginekolog zachęcał mnie, zebył robiła je tego samego ranka kiedy po południu było badanie usg. Ale nie odważyłam się, poszłam dzień wcześniej :)

Nie wlasnie robie u siebie w ośrodku bo blizej mam a wizyte mam zupelnie w innym miejscu. Nie sa te dwa ośrodki powiazane. Obstawiam ze pielęgniarka cos zle wpisala z moich danych...
 
reklama
Nie mam pojęcia jaką będę matką, tyle Wam powiem. Wiem tylko, że będę małej dużo czytać i od malutkiego będzie dostawała dużo przyborów do rysowania i malowania, bo moim zdaniem to jest ważne. Chyba będę starała się uczyć ją, żeby jak najwięcej potrafiła zrobić przy sobie sama. Może z tym samodzielnym robieniem jajecznicy dla całej rodziny zaczekamy kilka lat :D ale na pewno nie będę jej wyganiała z kuchni.
 
Do góry