Wrześniowe mamy 2018

[gosc 15]

@GoJ. skoro jemu dokuczaja i bija to logiczne ze sie dziecko broni. Ja raz nauczycielce powiedziałam ze skoro ona nie reaguje na to jak mlody mowi ze ktos go uderzył a jeszcze mowi pani ze ma nie skarżyć i zero konsekwencji wyciagnietych wobec sprawcow, to ode mnie moje dziecko ma pelne pozwolenie ze moze oddac w obronie bo nie sieroty nie bede z niego robic ze tu go okladaja a on ma stac i brac na klate.

 

[xnightfall94]

Zacznijmy od tego, że ze szkół masowych nauczyciele z chęcią chcą się pozbyć „problemu”,
Czyli dzieci z NI w stopniu lekkim. A szkoła specjalna to najgorsze co może być dla nich, niestety

I zapomniałam co mam napisać
Na wieczór puchną mi łydki, nie mam kostek xD co robić?pic więcej wody?czy już nie ma dla mnie ratunku ?

 

[Adell1994]

Pochwale się, że ja już po połówkowych i będzie synek wprawdzie czekałam na córeczkę ale już się cieszę
Będzie Tytus ma już 355g a ja dopiero 19.5tc wiec jest w normie ale ponad średnią

Gratulacje już duży chłopiec

 

[Adell1994]

Zacznijmy od tego, że ze szkół masowych nauczyciele z chęcią chcą się pozbyć „problemu”,
Czyli dzieci z NI w stopniu lekkim. A szkoła specjalna to najgorsze co może być dla nich, niestety

I zapomniałam co mam napisać
Na wieczór puchną mi łydki, nie mam kostek xD co robić?pic więcej wody?czy już nie ma dla mnie ratunku ?

Mi łydki nie puchną ale zawsze kiedy leżę mam coś pod stopami żeby leżały wyżej . Spróbuj to poprawia krążenie ja mam niestety genetyczne skłonności do żylaków i od jakiegoś czasu bardzo widoczne dwie żyły na nodze i tak zapobiegawczo leżę bo bardzo się boję że wyjdą mi w ciąży .

 

[Mama7]

Goj trudny temat. Niestety jestem w temacie. Jeszcze w tamtym roku miałam tragiczna panie co poradzić sobie nie umiała. W tym roku mamy super, chociaż jest jakiś chłopczyk z którym nie daje sobie rady i na zebraniu 2 tyg temu jedna mama zaczęła rozmowę na temat "chłopca który bije wszystkie dzieci" i na forum dołączyło się kilka osób i był publiczny lincz nad ta mama, która w końcu z płaczem wyszła.
Na stronie dziecisawazne bodajże z dzisiaj jasperjuul się wypowiadał o "niegrzexznych" dzieciach. Zobacz sobie artykuł. Ja juspera bardzo lubię.

Dareczka ja tak miałam miesiąc temu.. i powiem co pomoglo: picie dużo wody_ szklankę co godzinę jak nie wychodziłam z domu, moczenie w zimnej wodzie i codziennie pod koniec kąpania robię sobie prysznic tylko na stopy z najzimniejszej wody w kranie (przyzwyczajam nogi stopniowo) czyli powoli przesuwam na coraz ximniejsze. A i kiedy moge nogi w gore. Byl czas że spalam z nogami na 3 poduchach takich dekoracyjnych. Pomoglo po tygodniu. Próbuj. Odzyskała swoje nogi, kostki, a nawet żyłki x kości na srodstopiu.
A i kupiłam w ziejarskuem sole do stop
Powodzenia

 

[Mama7]

Adell mi tez żyły widać. Miałam też tak w 1 ciąży. Minęło.
A dodam że mój tata i babcia mają zakrzepicę wiec genetycznie słabo..
Ale na pewno warto odciaxac nogi, nie w sensie nie chodzić bo ja chodzę dużo i szybko.. Ale kiedy można masaż, w górę, czy do zimnej wody

 

[Mama7]

Też byłam dzisiaj na kontroli u gin. A rano mąż się do mnie dopadł i jakoś nie pomyślałam że przed wizytą głupio. Przypomniałam sobie dopiero po.. A za 2 godz wizyta
Lekarz mnie bada (może zostały tam jakieś ślady naszego barabara..) i do mnie z tekstem że szyjka długa to można korzystać.. Ale mi się głupio zrobiło.. chociaż skoro można to można.. hihihi

 

[Adell1994]

Też byłam dzisiaj na kontroli u gin. A rano mąż się do mnie dopadł i jakoś nie pomyślałam że przed wizytą głupio. Przypomniałam sobie dopiero po.. A za 2 godz wizyta
Lekarz mnie bada (może zostały tam jakieś ślady naszego barabara..) i do mnie z tekstem że szyjka długa to można korzystać.. Ale mi się głupio zrobiło.. chociaż skoro można to można.. hihihi

He he Jak można korzystać to nie ma co sobie odmawiać
Moja koleżanka była w szoku jak jej powiedziałam że u nas pod tym względem nic się nie zmieniło i wcale się nie ograniczamy bo u niej przez całą ciążę nic . Dodam że nie miała żadnych przeciwwskazań

 

[GoJ]

Zacznijmy od tego, że ze szkół masowych nauczyciele z chęcią chcą się pozbyć „problemu”,
Czyli dzieci z NI w stopniu lekkim. A szkoła specjalna to najgorsze co może być dla nich, niestety

I zapomniałam co mam napisać
Na wieczór puchną mi łydki, nie mam kostek xD co robić?pic więcej wody?czy już ni e ma dla mnie ratunku ?

Kładź nogi wyżej do spania i leżenia. Polecam też skarpetki antyżylakowe takie cienkie ponoć skuteczne na puchnięcie.

On ma inteligencje przeciętną

Szkoła specjalna jest super dla dzieci z nawet normalną inteligencją ale innymi zaburzeniami. No i nie jest wyrokiem.



Co do linczu to jest masakra!!! Rodzice jedni drugich nakręcają byle tylko odwrócić uwagę... Gorzej. Bo czasem szczują swoje dzieci na te rzekomo złe.
Nie dam sobie wmówić że Bartek jest agresywny bez powodu. Widzę że on się chce zmienić, ale jest na straconej pozycji. Sami z mężem widzieliśmy które dzieci z B. szkoły znaczy klasy dokuczają innym i co i nikt tego nie widzi? Nie. Lepiej znaleźć sobie jednego. A już jak ma brata który chodzi do szkoły specjalnej i matka z 3 w ciąży to na pewno patologia.

 

[xnightfall94]

Kładź nogi wyżej do spania i leżenia. Polecam też skarpetki antyżylakowe takie cienkie ponoć skuteczne na puchnięcie.

On ma inteligencje przeciętną

Szkoła specjalna jest super dla dzieci z nawet normalną inteligencją ale innymi zaburzeniami. No i nie jest wyrokiem.



Co do linczu to jest masakra!!! Rodzice jedni drugich nakręcają byle tylko odwrócić uwagę... Gorzej. Bo czasem szczują swoje dzieci na te rzekomo złe.
Nie dam sobie wmówić że Bartek jest agresywny bez powodu. Widzę że on się chce zmienić, ale jest na straconej pozycji. Sami z mężem widzieliśmy które dzieci z B. szkoły znaczy klasy dokuczają innym i co i nikt tego nie widzi? Nie. Lepiej znaleźć sobie jednego. A już jak ma brata który chodzi do szkoły specjalnej i matka z 3 w ciąży to na pewno patologia.

Goj może Tobie jako matce wydawać się, że jest super, bo młody jest wśród „podobnych” do siebie, ale tak naprawdę ta szkoła go uwstecznia:/ a dzieci z lekkim mogą naprawdę osiągać dużo, tylko ze nauczycielom w masowce się nie chce. Na szczęście maja być zmiany(wypadłam z obiegu, może już są) ze wystarczy żeby w klasie było jedno dziecko z orzeczeniem i musi być do niego oligofrenopedagog.

Chyba pomyliłam Twoich synów.. niestety w szkole tak jest, jak ktoś coś zmaluje na początku taki już zostanie zapamiętany do końca i nie ma odwrotu .