Siedmio.@GoJ, to jakaś słaba nauczycielka. Moja mama miewa te zdolne i inaczej zdolne dzieci, ale zawsze wszystkich stara się równo traktować. Czasem jej puszcza nerwy i krzyknie, ale nie robi tego z agresją. Dzieci wtedy wiedzą, że zachowują się bardzo źle, bo rzadko kiedy moja mama krzyczy. Niestety jak już ma zajęcia w innej klasie to musi ją ustawiać i często przez to ma problemy z głosem i krtania. Taka nauczycielka-mama dobra dla wszystkich.
Szkoda, ze będzie musiał powtarzać, ale może masz rację, że z nową karta. A jest szesciolatkiem czy siedmiolatkiem? Dziwi mnie, że nauczycielka nie potrafiła nauczyć go chociaż pisać porządnie, bo przecież jedna z tych rzeczy mogła wypracować.
A i jeszcze jedno: nie denerwuj się, bo to zdrowiu szkodzi i to szczególnie w naszym stanie.
On nie nauczy się czytać pisać bo ma zeza ukrytego i coś tam z przetwarzaniem bodźców słuchowych. Do nadrobienia. Ale trzeba ćwiczyć.
A wcześniej chodziło o to że tłukł się z chłopakami i raz jednego kopnął w "czułe miejsce"
@RooibosGirl. Mniej więcej w moim wieku czyli przed 40stką mooooże max 42 lata ma.
Ja Be. nie bronię za wszelką cenę bo gdyby tak było nadal tłukłby się z dziećmi
Swoje po uszach ode mnie dostał. Ale wkurza mnie że ja mu w domu o sprawiedliwości o tym że jak mu dokuczają zamiast bić ma mówić Pani a Pani jak jej mówi ma go w d...e. To nie dziwne że się chłopak broni. A że jest butny i silny to dobrze. Nie pozwolę ani nie chcę ny on pozwolił zrobić z siebie kozła ofiarnego.