reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniowe mamy 2018

Miłego weekendu majowego dziewczyny :) ja w drodze na warmie i mazury:D stoję w mega korku w Łomiankach :p
Wzajemnie udanego pobytu ;) oby szybko udało się wyjechać z korka :p
U mnie dzisiaj od rana przygotowania do majówkowego grillowania :) także już nie mogę się doczekać aż usiądę na fotelu w ogrodzie i odpocznę :)
 
reklama
Kobietki, co na początki zapalenia pęcherza? Ostatnio wyszły mi bakterie liczne w moczu, lekarz kazał brac zurawit przez tydzień i powtórzyć wynik, a jak nie poprawi się to przypisał mi jakaś saszetkę do wypicia. Jeszcze tydzień nie minął, wiec narazie nie chce tego pic, ale czuje ze coś mnie bierze :( wcześniej nie czułam nic
 
@dareczka1994 bardzo duzo pij, woda z cytryna, herbatka zurawinowa, z naturalnych rzeczy jadam jeszcze zurawine suszona jak mnie zlapie. Nie za bardzo lubie jej smak, wiec robilam sobie taki miks ze parzylam 2-3 torebki herbaty zurawinowej w kubku, do tego garsc wlasnie suszonej zurawiny i wcisnieta cytryna, namoknieta zurawina byla dla mnie bardziej znosna do przelkniecia.
No i nie wstrzymywac, jak najczesciej do toalety zeby szybko sie te paskudne bakterie wyplukaly.

A no i dieta bogata w owoce i warzywa moczopedne: np. arbuz, truskawki, pomidory, szparagi.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Kobietki, co na początki zapalenia pęcherza? Ostatnio wyszły mi bakterie liczne w moczu, lekarz kazał brac zurawit przez tydzień i powtórzyć wynik, a jak nie poprawi się to przypisał mi jakaś saszetkę do wypicia. Jeszcze tydzień nie minął, wiec narazie nie chce tego pic, ale czuje ze coś mnie bierze :( wcześniej nie czułam nic
Zielona herbata też pomaga. Nie wiem czy UROSEPT można w ciąży.


My dziś na łące nieopodal domu z naszym kubełkowym grillem zjemy troszkę i wracam bo dziś łóżeczko jest moim przyjacielem.
 
Hej dziewczyny :) nie odzywalam się, bo miałam doła, nie dość, że męczy mnie kaszel i katar, to mąż też to złapał. Powoli w trójkę wychodzimy. No i inne rzeczy też mnie smucily, M. In. Córcia mi się od piersi odstawila :(
Dodatkowo rano miałam straszny sen i od 5 nie spałam. Śniło mi się coś głupiego M. In. , że suszylismy naczynia na grzejnikach i z takiego grzejnika łazienkowego na ścianę spadł na mnie nóż, który zmienił się na siekierę i wbił mi się w brzuch. Masakra :(
Niestety szef mi tylko przedłużył umowę do porodu, bo niby dla niego to koszty jak będę na umowie na dwa lata i większa stawka. Obiecał jednak, że po macierzyńskim mnie przyjmie z powrotem. Ja mam czyste sumienie, a jeżeli mnie oszukał to znajdę inna pracę.
Dzisiaj dzień leniwy, ale nie do końca. Rano jak mała spała po spacerze to odespalam to co od 5 nie spałam. Niestety tu, gdzie mieszkam, czyli w Koszalinie, strasznie wieje, więc cały dzień spędzamy w domu. Ale upieklam muffinki. Teraz zmęczona leżę. Suszona żurawina najlepsza na nasze sprawy. Ciekawe, że teraz nie mam żadnych problemów z tym związanych.
Tak z ciekawości, z jakich miast lub rejonów Polski jesteście? Ja - Koszalin, zachodniopomorskie.
 
Hej dziewczyny :) nie odzywalam się, bo miałam doła, nie dość, że męczy mnie kaszel i katar, to mąż też to złapał. Powoli w trójkę wychodzimy. No i inne rzeczy też mnie smucily, M. In. Córcia mi się od piersi odstawila :(
Dodatkowo rano miałam straszny sen i od 5 nie spałam. Śniło mi się coś głupiego M. In. , że suszylismy naczynia na grzejnikach i z takiego grzejnika łazienkowego na ścianę spadł na mnie nóż, który zmienił się na siekierę i wbił mi się w brzuch. Masakra :(
Niestety szef mi tylko przedłużył umowę do porodu, bo niby dla niego to koszty jak będę na umowie na dwa lata i większa stawka. Obiecał jednak, że po macierzyńskim mnie przyjmie z powrotem. Ja mam czyste sumienie, a jeżeli mnie oszukał to znajdę inna pracę.
Dzisiaj dzień leniwy, ale nie do końca. Rano jak mała spała po spacerze to odespalam to co od 5 nie spałam. Niestety tu, gdzie mieszkam, czyli w Koszalinie, strasznie wieje, więc cały dzień spędzamy w domu. Ale upieklam muffinki. Teraz zmęczona leżę. Suszona żurawina najlepsza na nasze sprawy. Ciekawe, że teraz nie mam żadnych problemów z tym związanych.
Tak z ciekawości, z jakich miast lub rejonów Polski jesteście? Ja - Koszalin, zachodniopomorskie.
Chyba rzeczywiście zamierza przyjąć Cię z powrotem do pracy po macierzyńskim :) to fajnie, że masz szansę na powrót do pracy, która polubiłaś.
Sen przerażający o_o

U nas też wieje... Wszyscy zachwycają się pogodą a na pomorzu wiatr i jest chłodno.
Ciekawe ile ludzi żałuje że wpadlo na pomysł, żeby spędzić majówkę nad polskim morzem.

Mieszkam w Wejherowie w pomorskim.
 
Hej dziewczyny :) nie odzywalam się, bo miałam doła, nie dość, że męczy mnie kaszel i katar, to mąż też to złapał. Powoli w trójkę wychodzimy. No i inne rzeczy też mnie smucily, M. In. Córcia mi się od piersi odstawila :(
Dodatkowo rano miałam straszny sen i od 5 nie spałam. Śniło mi się coś głupiego M. In. , że suszylismy naczynia na grzejnikach i z takiego grzejnika łazienkowego na ścianę spadł na mnie nóż, który zmienił się na siekierę i wbił mi się w brzuch. Masakra :(
Niestety szef mi tylko przedłużył umowę do porodu, bo niby dla niego to koszty jak będę na umowie na dwa lata i większa stawka. Obiecał jednak, że po macierzyńskim mnie przyjmie z powrotem. Ja mam czyste sumienie, a jeżeli mnie oszukał to znajdę inna pracę.
Dzisiaj dzień leniwy, ale nie do końca. Rano jak mała spała po spacerze to odespalam to co od 5 nie spałam. Niestety tu, gdzie mieszkam, czyli w Koszalinie, strasznie wieje, więc cały dzień spędzamy w domu. Ale upieklam muffinki. Teraz zmęczona leżę. Suszona żurawina najlepsza na nasze sprawy. Ciekawe, że teraz nie mam żadnych problemów z tym związanych.
Tak z ciekawości, z jakich miast lub rejonów Polski jesteście? Ja - Koszalin, zachodniopomorskie.

Ja niedaleko, bo Białogard, dokładnie na wsi pod :-)
A ja mam dość żurawiny, kiedyś jak brałam tabletki anty co 2 tygodnie miałam zapalenie pęcherza, znaczy objawy takie, bo żaden lekarz nie umiał stwierdzić co mi jest, tydzień choroby , 2 tyg spokoju i od nowa. Wtedy jadłam i piłam żurawinę w każdej postaci, nosiłam babcine gacie i nic nie pomagało. Pomogło jak ręka odjął odstawienie tabletek.
Po 3 latach właśnie teraz mi wróciło :(
 
reklama
Kobietki, co na początki zapalenia pęcherza? Ostatnio wyszły mi bakterie liczne w moczu, lekarz kazał brac zurawit przez tydzień i powtórzyć wynik, a jak nie poprawi się to przypisał mi jakaś saszetkę do wypicia. Jeszcze tydzień nie minął, wiec narazie nie chce tego pic, ale czuje ze coś mnie bierze :( wcześniej nie czułam nic
Ta saszetka to antybiotyk. Ja ostatnio dostałam dwie i od weekendu w końcu mam spokój.
On niby działa miejscowo... Ale jak już czujesz to ja bym brała na Twoim miejscu. Szczególnie jak coś w moczu wyszło. W ciąży niestety zapalenie pęcherza to nie przelewki.
 
Do góry