reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2018

reklama
Na bóle kręgosłupa podobno najlepsza piłka taka do ćwiczeń i siedzenia..
Mam takie niedyskretne pytanie: dużo przytyłyście? Ja już ok 8-9 kg A to połowa. Nie czuje żebym dużo jadła.. piersi mam wielkie, dużo większe niż w 1 ciąży..

Ja narazie przytyłam 3 kg, to moja druga ciąża, jestem 18tyg. W pierwszej więcej tylam bo porównywałam :)
 
Ja przed ponad 71. Spadłam do 66,5 po pierwszym trymestrze a teraz stoję w miejscu. Pewnie wkrótce zacznie się tycie , choć od początku ciąży odrzuciło mnie od różnych niezdrowych rzeczy , i zjeść mogę malutko naraz wiec pewnie jakoś strasznie się nie roztyje. W poprzednich ciążach chyba było po 6 kg , które po porodzie od razu znikały zostawało kilo może. Pewnie piersi
 
IMG_0569.JPG
ciekawe :) tyle to do porodu mogę nie mieć
 

Załączniki

  • IMG_0569.JPG
    IMG_0569.JPG
    213,8 KB · Wyświetleń: 370
Moniksa38 u mnie też biust ogromny - liczę ok 2 kg. W sumie jem podobnie, a przybywa.

KatarzynaCarmen ja też 172 i 61 ale teraz jest prawie 70.. W poprzedniej ciąży też zaczynałam od 58 a skończyłam ok 74.

A dlaczego macie takie limity np 3 kg macie?
Z uwagi na sporą wagę wyjściową, im większe bmi tym mniej możesz w ciąży przytyć
 
Właśnie limit jest bo jestem gruba i nie mogę dużo przytyć ale ja nie sądzę że przytuje tylko 3kg chyba to nierealne z synkiem zaczynałam z waga 95kg i przytyłam 11kg szybko spadło zresztą od razu. W tej ciąży zaczęłam z waga 93kg ale i tak dużo no cóż grubas ze mnie moja waga przez 9lat wacha się właśnie od 92kg do nawet lał 83kg ale szybko wracałam do bliżej 90kg nie mam już sił walczyć z dietami i myśleć ciągle o tym że mi nie wolno czegoś zjeść, póki jestem sprawna i ta granica nie jest przekraczana jest mi z tym dobrze, nie mam zamiaru się roztyc bardziej, najważniejsza jest moja rodzina a modelka już i tak nie zostanę...
 
Właśnie limit jest bo jestem gruba i nie mogę dużo przytyć ale ja nie sądzę że przytuje tylko 3kg chyba to nierealne z synkiem zaczynałam z waga 95kg i przytyłam 11kg szybko spadło zresztą od razu. W tej ciąży zaczęłam z waga 93kg ale i tak dużo no cóż grubas ze mnie moja waga przez 9lat wacha się właśnie od 92kg do nawet lał 83kg ale szybko wracałam do bliżej 90kg nie mam już sił walczyć z dietami i myśleć ciągle o tym że mi nie wolno czegoś zjeść, póki jestem sprawna i ta granica nie jest przekraczana jest mi z tym dobrze, nie mam zamiaru się roztyc bardziej, najważniejsza jest moja rodzina a modelka już i tak nie zostanę...

[emoji106][emoji106]dobrze powiedziałaś. Szacun. Ja nie rozumie tego ciągłego parcia na ideały jakieś z gazet 50 kg maks , wszystkie takie same włosy ,takie same brwi , rzęsy musza być doklejone bo bez rzęs to fuj i wogole masakra. No i tego nie zjem, tamtego nie zjem i wszystko wokół tego. Kurczę jeżeli człowiek się akceptuje taki jaki jest to inni tez powinni. A życie jest od tego żeby żyć i być szczęśliwym a nie dążyć do jakiś ideałów photoshopowych najczęściej zreszta.
 
Szczerze Wam powiem że w głębokim poważaniu mam te limity kg. Ja w pierwszej ciąży w 36tc miałam plus 25kg i nie wiem ile przy porodzie. Z 59kg doszłam do setki niemal. Jestem wysoka więc wyglądałam jak słoń. I lekarz co wizyte kopytem się żegnał że tak tyje. Jedyne co mnie wkurzało że potem tego nie mogłam zrzucić. I stąd w każdej ciąży się pilnuje. Jeść DLA dwojga nie ZA dwoje. Ot co.


Mąż mi wczoraj współczuł wakacji. Że ja już ledwo żyje a to dopiero połowa... i co ja biedna zrobię w upały jak i tak u Nas w bloku w lato nie idzie wytrzymać to co dopiero w zaawansowanej ciąży.
A ja się bardziej martwię jazdą niespełna 500km na wakacje. ;-) w 8msc.
 
reklama
Cześć @moniksa38 :) Witamy na forum.

Ja póki co przybrałam 7,5 kg. Pytałam ginekologa, czy to nie za dużo i mówi, że póki co nie ma powodów do paniki.
Na początku mój organizm zatrzymał sporo wody i raz dwa spuchłam. Myślałam, że to na okres, a tu niespodzianka: ciąża :) Teraz niby kilogramów przybywa, ale nie czuję, żebym robiła sie nie wiadomo jak wielka, chyba naprawdę większość idzie w brzuch i w te okropne balony, które kiedyś były moim biustem.
 
Do góry