reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2015

reklama
po lodzie i po 3 kanapkach z zytnim chlebem i pastą jajeczna bylo 120 :)


Kaha, na dzien dzisiejszy o 4 diecku nie mysle. Ale czy mi sie kiedys nie odmieni, lub czy nie bedzie klasycznej wpadki, tego niewiem. Narazie bym chciala Blanke urodzic ( ew. Nikodema ) i szybko wroci do swego rozmiaru ubran :)
 
Tren ja wczoraj też zjadłam loda po południu bo promocja była a taki pyszny był. Cukier po kolacji też był ok więc czasami można:) chlebek też żytni jem i cukier ok dzisiaj rano tylko ostry skok bo na czczo 84 a godzinę po śniadaniu 143 a śniadanie wcale nie jakieś wykwintne kanapki z wędlina a do tego sałatą i herbata podejrzana o podwyższenie jest herbata:) bo troszkę posłodzilam, ciężko jest pić słodką całe życie a z dnia na dzień gorzka.
Wizytujacym gratulacje duże już te nasze bobaski. Mój mąż stwierdził dzisiaj, że zostało tylko 3 miesiące i będziemy w czwórkę:)
A propo urlopu macierzyńskiego i rodzicielskiego to ja po pierwszej ciąży byłam na rocznym plus cała ciąża zwolnienie plus zaległy urlop więc 2 lata wyjęte z pracy. teraz nastawiam się na 24 tygodnie plus urlop czyli w kwietniu do pracy o ile wszystko będzie dobrze. Różnica pomiędzy 80% cały rok a 100% i 60% po pół roku to ma najbardziej znaczenie tak mi się wydaje wtedy gdy druga połowę bierze tatuś korzyści z tej opcji są tylko wtedy gdy mama wraca do pracy po pół roku ma pensje znacząco większa od swojego męża i wtedy mąż idąc na drugą połowę ma 60% ze swojej marnej wypłaty. Osobiście mając 80% cały rok nie odczulam różnicy gorzej by było gdyby pół roku brać całą pensję a druga połowę troszkę więcej niż pół na pewno ciężko się przestawić:)
 
Witam wieczorową porą ;-)
Kaha- gratuluję udanej wizyty! Super, że już powyżej kilograma :-)
Maggie- jak tam jelitówka?
Milusia- zazdroszczę aqua aerobiku, u mnie niestety najbliższy basen z taką opcją 30km ode mnie, z resztą nie miałabym z kim małego zostawić, żeby się poruszać. Dlatego zostają mi spacery ;-)
U nas w końcu jakaś poprawa z pogodą, słonko zaczęło wychodzić zza chmur i ciepło się zrobiło. Mały jak wyleciał na pole, tak do domu nie chciał na noc wracać. Zasnął w ciągu minuty i liczę na to, że do 7 pośpi ;-) ja tez już idę, bo jakaś taka niemrawa dzisiaj jestem. Miłego weekendu!
 
kaha Jaśko kawał chłopa ! :-) To pewnie mój Emilos w piątek będzie miał już coś ponad 1kg :D.
Tren dobre myślenie - nie ma co się zarzekać :D Ja np mówiłam, że nie będę w ciąży w lecie chodzić a tu kuźwa caluuuusieńkie musze przedymać hehe
malina - też wybiorę opcję 80% cały rok. Zawsze to jakaś dodatkowa kasa co miesiąc. Lepszy rydz jak nic :)

Jak narzekałam na brak snu tak teraz ciężko mnie dobudzić. Macam się tylko ręką czy jak śpie na boku to dzidziola nie gniote i kima. Kibelek kima(i tak kilka razy), wstaje, patrze męża już nie ma czyli po 7 i dalej zasypiam bo co będę robiła sama w domu. Budzę się koło 8/9 - a to jeszcze nic. Drzemka popołudniowa musi być ! :D hehe Też tak macie ? Czy ja zaczęłam wykorzystywać stan błogosławiony ? :-)
Pozdrawiam ! :-p
 
Wczoraj zakończyliśmy szkołę rodzenia, zajęcia były ciekawe tylko te z karmienia piersią najmniej mnie interesowały z racji tego że był ogromny nacisk na to żeby karmić piersią bardzo długo. Ja założyłam sobie że chcę karmić pół roku a później w miarę wstawiania innych pokarmów pierś chce wykluczyć, jak ktoś chce karmić przez dwa lata to sprawa indywidualna a wmawianie ile trzeba karmić niej est dla mnie. Dzisiaj obieramy wózek :)
 
aneta1991 w końcu nadrobisz spanie:) tylko się cieszyć :D ja fazę na spanie mam cały czas:D jeszcze tylko do poniedziałku i będę spała :D pycia17 u mnie też strasznie naciskali na karmienie piersią. Ja tak 6-8 miesięcy :) mam takiego stresa przed obroną;/ codziennie mi się śni a to dlatego że nie przygotowałam się jak bym chciała i w ogóle jakoś mam dziwną komisję;/ byle do poniedziałku... na szczęście dzisiaj małż ogarnie sprzątanie i obiad i wieczorem wychodzi na piwko a ja książki i rycie głowy;/
 
Kaha powodzenia ;)

U mnie tez spanie non stop. A na dodatek dzis przyjeżdża kuzynka męża z dwójka małych dzieci i mężem. Zostają do jutra wieczór... Zmuszam sie żeby jakoś mieszkanie ogarnąć i cos na dzis do jedzenia zrobic dla tej całej gromadki. Na dodatek lekki stres bo to główna obgadywaczka w rodzinie i co nie zrobimy i tak im sie nie spodoba. Ostatnio byli 3 lata temu a potem dowiedziałam sie ze ślizką szynkę im tylko dałam na kanapki :// niemniej dzis cos tam ugotujemy ale jutro zapraszamy do pizza hut bo ja sił nie mam obsługiwać towarzystwo.
 
Pakownie w trakcie. Mam dość. Nie przypuszczałam że mamy tyle rzeczy.... Padam na mordke zaraz jak tylko na to spojrze. A jeszcze mi się dziś cisto ubzdurało bo P mi kupił nowiuśkiego robocika więc muszę wypróbować :p Coś mi się wydaje że próbuje winy odkupić....

aneta, gdybym mogła, spałabym 24/7 :D a do tego praktycznie nie wstaję w nocy na siusiu więc zawsze te kilka minut do przodu jestem ;p

Kaha, trzymam kciuki!!!

Ahhh.... Jeśli któraś ma ochotę na literki, a jeszcze nie zamówiła- moja znajoma szyje :)
Ozdobne literki 3D-18cm Golub-Dobrzyń • OLX.pl (dawniej Tablica.pl)
 
reklama
Kaha powodzenia!

Aneta1991 też mam problem ze spaniem :(

Zazwyczaj kładę się do łóżka tak około 23.30-24 i mecze się 1-2 żeby zasnąć :( potem pobudka z samego rana 6-7 i znowu około godzinna walka żeby jeszcze trochę zasnąć. No i to kończy się finalnie podniesieniem z łóżka około 10.30 a już pół dnia za mną eh, wkurza mnie to. Pije melise na noc, macie jakieś inne sposoby na lepsze zasypianie?
 
Do góry