reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniowe mamy 2015

Lalki a który u Ciebie tydzień?
Pycia trzymam kciuki za usg dzisiaj, ja także dzisiaj mam połówkowe
Malina2312 śliczny kocyk
Ja też od paru dni borykam się z katarem
 
reklama
j

Tren
oj bido Ty Ciągle na tą szafę czekasz... trzymam kciuki, żeby się wreszcie udało! wszystkiego najlepszego dla O!


..

nie mam bardzo wyboru. Chociaz jakbym sama probowala rozkrecic i nową skreci to moze by mi sie udało. Ale falkt faktem.. Ł potrzebny by byl do wyniesienia starej. a on w pracy od 14,30 do.. ok 1-3 w nocy. Rano wiezie dzieci na przystanek.. a potem odsypia. i doopa.. a jak odsypia to lozko zaslania szafe. wiec mozliwosc jest tylko dzis.. ewentualnie w sobote :)



boziu znowu sie nie wyspalam. Mamy w domu malego psiaka. Yorka. No i ona w nocy wstaje.,. bo siku, bo kupka, bo jesc.. bo sie bawic. I tak piszczy przy lozku ze nie sposob jest sie nie obudzic.F chciał ją do swego pokoju wziąsc.. ale on ma tak twardy sen ze nawet bomba by go nie obudzila.
i jeszcze mąz.. budzi mnie z informalcją " Zelda robila kupke na podworku". Nooooooz... fajnie..ale nie moze mi tego rano powiedziec.. tylko o 2 w nocy?
 
Pauluss - podobno sa w aptece jakies testy, czy papierki lakmusowe. Moze to byc po prostu więcej wydzieliny, jak tak miałam to był skutek luteiny i grzybka... Ginek i zalecił spać bez majtek żeby nie było wilgoci bo sprzyja to infekcjom.
 
Cześć Wszystkim Mamusiom :-) Dzis w nocy brzuchem się oparlam na plecach męża i w końcu poczuł ruchy :-) ja spalam a Maleństwo podobno wiwijalo :-) rano mi o tym opowiedział :-) u mnie s domu montaż kuchni... z wyprawka czekam do czerwca. Potem przejrze co mam od bratowych i resztę dokupie. Wózek głęboki też będę miała po bratanicy, koloru bordo a ze nie chcemy znać płci to ten bordo może być ;-) Na wiosnę dopiero planuje kupić porządna spacerowke.
 
malina2312 sama to uszyłaś?! śliczne.. super masz zdolności ja mam problem guzik przyszyć :D hahaha nie lubię nic szyć :D

marzenaw13 tak to bywa z ludźmi niestety... nie denerwuj się :*

dżejka a dzisiaj jak wracałam z badań własnie myślałam co u ciebie bo się nie odzywałaś :* jak się czujesz? masz czasami lepsze dni?

motylek1985 właśnie z tego powodu sobie sama kompletuję wszystko :D mąż wczoraj zaplanował urlop w pracy na pierwsze dwa tygodnie lipca i wtedy zamówimy wózek i kupimy mebelki, poskładamy, wypiore sobie wszystko i poukładam :):) taki mam przynajmniej plan:):)

pycia17 no ja mam o 9.40... Tobie się też tak czas dłuższy i tylko czekasz na wtorek?:)

ewka84 hahah lepsza połowa mówisz to 1? nie wiem jak się tak stresuję od wizyty do wizyty czy wszystko jest ok.. chyba się uspokoję jak zobaczę malucha :):):)

lalki biedna :( jak będziesz miała możliwość to się połóż, a wymiotami przy facetach sie nie przejmuj.. ja w marcu jak jeździłam busami na zajęcia potrafiłam wysiąść w centrm miasta i dojść tylko za wiatę na przystanku z 20 osób a ja wymiotowałam... wyglądałam jak bym była na kacu ale co poradzić.. w dupie to miałam..

maggie2250 kciuki za połówkowe :) pycia ma we wtorek 5 maja tak jak ja !:)

tren ale to przecież ważne że kupkę pies zrobił hehe :D ale wesoło :D



ja dzisiaj byłam na badania mocz, morfologia i standard CRP.. masakra jakaś.. ciągle stoi miejscu a ten lekarz tylko gada o antybiotyku :( w ogółe czy któraś z was zastanawiała się nad wykupieniem położnej? mamuśki które już mają pociechy warto?

i po 2 mamuśki doświadczone jakie kosmetyki do dzieci jeśli chodzi o te kremiki, płyny do kapieli itp? polecacie jakąś markę?
 
Kaha ja opłacałam położną i byłam super zadowolona, teraz też planuję, ogólnie to czułam jakby to nie była siostra z nazwy ale faktycznie moja siostra pracowała w szpitalu, jeszcze przed porodem przychodziłam do niej do szpitala, o wszystko mogłam podpytać, robiła mi badania i ktg i ogólnie się mną opiekowała, jak już rodziłam to cały czas była ze mną ta sama, była sympatyczna i pomocna, wszelkie papiery za mnie wypełniała, a ja sie bujałam na piłce i tylko podpisywałam, wszystko załatwiała mi ekspresem typu anestezjolog do zzo (a słyszałam, ze bywają z tym problemy), postarała sie o ochronę krocza i urodziłam smoka ponad 5 kg bez nacięcia, podpowiadała co moze mi pomóc, żeby poszło szybko i sprawnie, ale jednocześnie mówiła mi o wszystkim i pytała o zgodę bez ciągnięcia za jezyk jak to nie raz bywa. a po porodzie pomagała mi w pierwszym przystawianiu małego itp, odwiozła mnie do sali, a póżniej jak miała dyżur to wpadała zapytać jak się mamy. oczywiscie bez płacenia też mozesz trafić na cudowną położną, wszystko zalezy od człowieka i dnia na jaki sie trafi, tyle, ze zmiany sie zmieniają, panie kończa prace, przychodzą nowe, ktg się robi w poradni przyszpitalnej tez zawsze u kogoś innego...

Lalki nic sie nie przejmuj, w ciaży wszystko wolno, obciach to by był jakbyś wczoraj popiła:-)

Na20talii super z tymi ruchami, gratuluje!
 
maggie2205 jestem w trakcie 20 tygodnia... juz myslałam że te wymioty mnie opuściły na dobre... a tu lipa :-(

kaha91 miałam zamiar się położyć ale że ostatnio się juz w miare dobrze czułam to akurat na dziś mam umówionego fryzjera... jeszcze FARBĘ mam kłaść... a dziś te wymioty i nie wiem jak zniose ten smród :confused2:
Tak samo jak Ty zastanawiam się nad wykupieniem położnej... Znajoma miała i mówi że poród bez porównania lepszy i że poleca. Z tym że cena to około 2000 - 3000 tysięcy w Poznaniu :szok:
 
lalki no w sosnowcu słyszałam że ok 1000zł też np. nie wiem czy jest możliwość w naszym szpitalu... ale postanowiłam zapytać wprost lekarza w poniedziałek na wizycie o to bo jak nie ma to będę rodziła w katowicach w jakimś szpitalu i tyle.. boję się strasznie tego porodu :(
 
reklama
u mnie też teraz 1000, a lepiej chyba pytać położne niz lekarza, bo lekarz pewnie swoje usługi będzie reklamował:-) u mnie jest wprost na stronie szpitala wypisany cennik, lekarz chyba 1,5 tyś z tego, co kojarzę, ale lekarz aż tak nie pomaga, to położna odwala całą robote... można też rozważyć coś takiego jak prywatny dyżur położnej noworodkowej, nie wiem ile teraz taka przyjemność, 7 lat temu płaciłam 350 zł, przez cała noc zajmowała się małym, zebym trochę odespała, ale na karmienie go przynosiła, podpowiadała jak przystawiać i ogólne takie porady laktacyjne i co do opieki nad noworodkiem, nie wiem, czy to nie jest warte więcej jak szkoła rodzenia...

edit sprawdziłam, lekarz 2 tyś sobie liczy
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry