Lalki lepiej pojeździć po lekarzach i po sprawdzać czy wszystko ok niż później pluć sobie w twarz. A teściami się nie przejmuj, olej próchno Grunt, że męża masz po swojej stronie
Aali ja żadnej kreski nie mam czytałam, że u jednych mamuś się pojawia wcześniej u drugich później a u trzecich wcale
Gosunia1993 też mam zgagę, szczególnie wieczorami
ananka u nas również to mąż jest tym, który przeprasza, pomimo że czasem jest zupełnie niewinny, a ja perfidnie zdaję sobie z tego sprawę
jolka6621 gratulacje wizyty !
też mam skierowanie na glukozę. Ginekolog mi powiedział, żebym sobie kupiła cytrynke, bo nie sztuką jest wypić, ale utrzymać hehe
tren też już bym chciała miec wózek dla dziziusia, jakoś bym sobie chociaż psychicznie przybliżyła tym datę porodu hehe
otokika glukozę kupujesz w aptece
kaha91 jak się czujesz ? ile twój maluszek waży/mierzy ?
Rodzimy w jednym terminie dlatego jestem ciekawa
kołtunek trzymam kciuki, zdaj relację czy utrzymałaś
Tulka nie zazdroszczę sytuacji. Wszystko zaplanowane a tu krach - chociaż i tak popieram, bo ja bym nie odwoływała
U mnie mąż przeziębiony, mam nadzieję, że mnie nie zarazi. W nocy mi chrapie, bo oddycha przez buzię, czym delikatnie doprowadza mnie do szału
. Wczoraj wieczorem znowu pobolewał mnie brzuch, czy któraś z was tak ma/miała ?
Ściskaaaam Was ;-)